Straż! Straż! recenzja

Straż nocna

Autor: @Tsumetai ·2 minuty
2010-07-09
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
W tym dziele naszego mistrza satyrycznej fantasy uwidocznia się dorosłość jego książki, choć pod względem poruszanej tematyki Pratchett ewoluował już dość dawno. Straż Nocna, mimo całej humorystycznej otoczki, pozostaje powieścią poważną, rozprawiającą się między innymi ze stereotypem "udanej" rewolucji, kiedy to jeden tyran zostaje zastąpiony przez innego, większość górnolotnych obietnic bardzo szybko trafia pomiędzy papiery oznaczone jako "do wyrzucenia", a łatwowierni bohaterowie walki o wolność jako pierwsi trafiają na szafot.

''On umie rozpoznać ulicę. Słyszy jej głos, mierzy jej temperaturę, czyta jej myśli, ulica przemawia do niego przez podeszwy butów''.
Tak, tak, Samuel Vimes to prawdziwy, rasowy glina. Potrafi wybrnąć z każdej sytuacji, i choć jest potwornym cynikiem, to jednocześnie idealistą. On po prostu jest Dobrym Facetem, który dba o prawo w taki sposób, że przestaje nam się ono kojarzyć z kruczkami prawnymi, a zaczyna ze Sprawiedliwością.
Straż Nocna to ważki etap ewolucji, jaką Sam przechodzi w całym cyklu o Straży. Ze stałego bywalca ankh-morporskich rynsztoków, przeistacza się w stałego (choć nie do końca dobrowolnego) bywalca ankh-morporskich salonów. Czasy salonów męczą Sama, wolałby wrócić do czasów, w których przemierzał ulice Mroków w deszczu.
Jak to mówią: uważaj na swoje życzenia, bo mogą się spełnić. Mądre, ludowe porzekadło sprawdza się i w jego przypadku. W chwili gdy jego żona rodzi, Nadrektor bierze kąpiel, a on sam dopada znienawidzonego, szurniętego przestępcę, coś idzie nie tak, czas i przestrzeń płatają figle i Vimes wpada do innej nogawki Spodni Czasu. A konkretnie do swojej własnej przeszłości, gdy jeszcze był młody, naiwny i nie wiedział nic o polityce.
A wszystko to, gdy kwitną bzy, z głębin pamięci wypływają słowa żołnierskiej piosenki, i gdy zbliża się kolejna rocznica rewolucji. Gdzieś z tyłu mnisi w szafranowych szatach zamiatają ulice bądź uderzają dłońmi w małe bębenki.
I tym razem Pratchett, z właściwym sobie lekkim stylem i niezwykle żywym, oryginalnym humorem snuje fabułę, która nie pozwala nam oderwać wzroku od książki, aż do około piątej nad ranem, kiedy akcja się kończy, i kiedy to orientujemy się, że niestety jutro (a w zasadzie to dzisiaj, ojej) trzeba wstać do pracy. Opowiada nam o wydarzeniach, które miały miejsce jeszcze zanim Reg Shoe zmarł (i obudził się prawie całkiem żywy w trumnie), przywołuje stare, dobre, szkolne lata młodości Vetinariego, uświadamia nam, że Fred Colon zawsze był przyciężkawy i tępawy, a Nobby Nobbs jest... no cóż, jaki jest, ponieważ wychowała go ankh-morporska ulica.
W tle toczy się walka. Rewolucyjna walka na śmierć i życie. Walka o Prawdę, Sprawiedliwość, Wolność I Jajka Na Twardo! (nie pytajcie, przeczytajcie).
Mechanizm rewolucji, mechanizm historii, mechanizmy ludzkich pragnień i wspomnień, to tylko niewielka część mechanizmów, które przebrany za mechanika Terry chce przed nami odkryć, ale - jak to on - dodaje do tego kółko zębate wartkiej akcji, nakręcane brytyjskim komizmem.
Pięknie rozwinięta kreacja głównego bohatera, wspaniale odświeżony motyw podróży w czasie i niezwykła niespodzianka, którą jest oglądanie przeszłości ulubionych bohaterów, tworzą ze Straży Nocnej wściekle niezłą historię, jak powiedziałby Nadrektor.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Straż! Straż!
11 wydań
Straż! Straż!
Terry Pratchett
8.7/10

Służba w Straży Nocnej bynajmniej nie należy do zajęć zapewniających splendor i powszechny szacunek, a cóż dopiero mówić o dowodzeniu ta formacją. Niestety, kapitan Vimes nie ma wyboru, szuka więc poc...

Komentarze
Straż! Straż!
11 wydań
Straż! Straż!
Terry Pratchett
8.7/10
Służba w Straży Nocnej bynajmniej nie należy do zajęć zapewniających splendor i powszechny szacunek, a cóż dopiero mówić o dowodzeniu ta formacją. Niestety, kapitan Vimes nie ma wyboru, szuka więc poc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

-Kapralu Nobbs, dlaczego kopiecie leżących? -Tak jest bezpieczniej. "Straż! Straż!" to książka otwierająca cykl o straży Ankh-Morpork, przez wielu uważany za najlepszy podcykl Świata Dysku. Postaci...

@Lorian @Lorian

Bardzo cenię sobie oryginalność. Kiedy autor ma swój niepowtarzalny styl i wyróżnia się na tle innych, od razu czuję do niego respekt. Terry Pratchett to pisarz, o którym z pewnością słyszał każdy. Wś...

@versatile @versatile

Pozostałe recenzje @Tsumetai

EVE. Era empireum
Empireum

Książek na podstawie gier powstało bardzo wiele. Wszystkie razem prezentują dość zróżnicowany poziom. Prawdziwymi perełkami w tej rozległej kolekcji są między innymi opo...

Recenzja książki EVE. Era empireum
Podróż do tyłu
Podróż do wnętrza

Hanna Fronczak, spełniająca się zawodowo jako redaktor, ma za sobą wiele reportaży i artykułów w dziedzinie gospodarki i biznesu, prowadziła także programy radiowe. Choć ...

Recenzja książki Podróż do tyłu

Nowe recenzje

Too Broken for You
Świetny debiut!
@maitiri_boo...:

Po raz kolejny nie byłam przygotowana na potężną dawkę emocji płynących z lektury. "Too Broken For You" to kolejna pozy...

Recenzja książki Too Broken for You
Między czasem a wiecznością
Prawda o czasie i wieczności
@joanna123:

Uwielbiam książki dające do myślenia. Byłam pewna, że publikacja Olgi Cyrek "Między czasem a wiecznością" dokładnie tak...

Recenzja książki Między czasem a wiecznością
Glass Hills
Recenzja
@paulinagras...:

💧Recenzja💔 Premiera: 10.04.2024 r. „Glass Hilss” - Anna Szczypczyńska Współpraca reklamowa z @wydawnictwoluna "Szcz...

Recenzja książki Glass Hills
© 2007 - 2024 nakanapie.pl