Czarodzieje recenzja

Czarodzieje Lev Grossman

Autor: @karolka804 ·3 minuty
2013-09-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Quentin Coldwater, nad wiek rozwinięty intelektualnie uczeń szkoły średniej, ucieka przed nudą codziennego życia, czytając raz po raz serię ukochanych powieści fantastycznych, rozgrywających się w czarodziejskiej krainie o nazwie Fillory. Tak jak wszyscy uważa, że w prawdziwym świecie magia nie istnieje - póki nie wstępuje na bardzo sekretny i bardzo ekskluzywny uniwersytet dla czarodziejów, mieszczący się w stanie Nowy Jork.
Czarodzieje, książka przenikliwa psychologicznie, a równocześnie niezwykle pomysłowa, to epicka opowieść o magii i innych światach, która znacznie rozszerza granice konwencjonalnego nurtu fantasy. Oddając hołd takim twórcom fantastyki jak C. S. Lewis, T.

Historia o Quentinie który z Brooklynu przeprowadza się do magicznej szkoły Brakebillis. Uczy tam się magii, poznaje przyjaciół i pierwszą poważną miłość. Jak mu idzie nauka i czy jest chodź tak w połowie dobry jak nasz magiczny chłopiec, który przeżył? Według pisarza Quen jest alter ego Harry'ego Pottera. Ile w tym prawdy?

Quentin jest zwykłym nastolatkiem, chodzącym do normalnej szkoły na Brooklynie. Kocha książki Christophera Plovera " Fillory i dalej" i marzy by przenieść się do tamtego magicznego świata.
Któż z nas czytając książkę, która mu się podoba, nie chce przenieść się do tamtej rzeczywistości i brać czynny udział w akcji, a nie tylko bierny, czytając jedynie o przygodzie? Sama nie raz zamieszkuje w świecie magii, czarownic, aniołów lub demonów, Nawet chociaż tylko w snach. Ale wracając do opisu książki. Quentin dostaje zaproszenie na egzamin, który nie przypomina żadnego innego. Chyba to oczywiste że główny bohater zdaje. Książka by wtedy nie miała sensu. W szkole ma dużo teorii magii i bardzo wiele ćwiczeń praktycznych, które mogą potem zmienić przyszłość.

"Książka porywająca...
Ktoś kto wychował się w magicznym świecie, pełnych jednorożców. Od razu zakocha się w świecie opisanym przez Lev Grossmana."
Takie czytałam recenzje zabierając się za książki. Nie zgodzę się z tym wszystkim.
Książka była POPRAWNA. Autor bardzo szybko "pisze". Akcja rozgrywa sie dla mnie zbyt dynamicznie. W jednej chwili coś się dzieje, a dobrze strona się nie skończy a akcja robi to samo - kończy się. Na następnych stronach wieje nudą. Pomijane są czasem momenty, które mogłyby dodać sensu książce. Po co je pisać? Lepiej urwać historie w połowie.
"Psychologiczna książka..." Że co? Jeśli to jest psychologiczne, a postacie są jakoś bardzo złożone to ja jestem prima balerina. Tak serio. Pierwszy raz spotykam się z tak banalnymi postaciami. Quentin musiał być dobry, bo to główna postać. Jego przyjaciółka Alice jest geniuszem, a przyjaciel Penny jest, za przeproszeniem, półgłówkiem o jakiś tam zdolnościach.

Nie rozumiem dalej porównania Quentina do Harry’ego Pottera. Różnią się od siebie. Harry martwił się o ogol, Quen natomiast o samego siebie. Rozumiem pojecie alter ego. Dobry- zly itp. a Quen jest dobrą postacią, ale ma inne cechy. To chyba nie jest alter ego. Ja bym raczej napisała, że Queantin jest sobą a nie jakimś alter ego.

W „Czarodziejach" magia nie jest pokazana jako banalna i idealna rzecz. Potrafi zrobić wszystko czego sobie zażądasz. Możesz zamienić się w konia, ptaka. Sprawić że nie będzie ci zimno i że będziesz biegł bez przerwy i zmęczenia do celu. To jest wspaniałe!! Chociaż jeśli nie wypowiesz jednej sylaby może się stać coś, czego nikt nie przewidzi. Taka właśnie jest magia Tajemnicza.

"Czarodzieje" jest książką pełną magii. Czytając zajmujesz czymś czas, który spędzisz inaczej niż wszystko inne. Spotkasz się z postaciami podobnymi do siebie, które przesiąkają magią, ale również normalnością.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czarodzieje
6 wydań
Czarodzieje
Lev Grossman
6.6/10

Quentin Coldwater, nad wiek rozwinięty intelektualnie uczeń szkoły średniej, ucieka przed nudą codziennego życia, czytając raz po raz serię ukochanych powieści fantastycznych, rozgrywających się w cza...

Komentarze
Czarodzieje
6 wydań
Czarodzieje
Lev Grossman
6.6/10
Quentin Coldwater, nad wiek rozwinięty intelektualnie uczeń szkoły średniej, ucieka przed nudą codziennego życia, czytając raz po raz serię ukochanych powieści fantastycznych, rozgrywających się w cza...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jak wyglądałoby życie Harry’ego Pottera, gdyby zamiast do szkoły średniej dla czarodziejów trafił na magiczny uniwersytet? Czy jego plan dnia wypełniłyby narkotyki, strumienie alkoholu i seksualne ek...

@RuBrykaPopkulturalna @RuBrykaPopkulturalna

Pozostałe recenzje @karolka804

Klątwa Tygrysa
Indie magiczny kraj opisany w świetnej książce

"Klątwa tygrysa" Houck Colleen "Magnetyczne oczy tygrysa. Pradawna klątwa, którą zdjąć może tylko ona. Namiętność silniejsza niż strach. Razem muszą stawić czoła mroczny...

Recenzja książki Klątwa Tygrysa
Kłamczuchy. Pretty Little Liars
Pretty Little Liars to słodka tajemnica

Alison, szkolna gwiazda, znika w niewyjaśnionych okolicznościach. Rok później jej przyjaciółki: Emily, Aria, Spencer i Hanna, zaczynają otrzymywać niepokojące SMS-y. Ktoś...

Recenzja książki Kłamczuchy. Pretty Little Liars

Nowe recenzje

Kolacja z Tiffanym
Kolacja z Tiffanym.
@Malwi:

Książka "Kolacja z Tiffanym" autorstwa Agnieszki Lingas-Łoniewskiej to propozycja dla miłośników lekkich, zabawnych i n...

Recenzja książki Kolacja z Tiffanym
Jeleni sztylet
Jeleni sztylet
@snieznooka:

Mawia się, że nie powinno się oceniać książki po okładce, ale kiedy widzi się takie wydania, jak „Jeleni sztylet” autor...

Recenzja książki Jeleni sztylet
Nuvole bianche. Białe chmury
Białe chmury
@snieznooka:

„Nuvole Bianche. Białe Chmury” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Adrianny Ratajczak, niezbyt często sięgam po ks...

Recenzja książki Nuvole bianche. Białe chmury
© 2007 - 2024 nakanapie.pl