Naznaczona recenzja

Bo najważniejsza jest przyjemność z lektury

Autor: @milla ·3 minuty
2014-10-20
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Kiedy kilka lat temu na polskim rynku wydawniczym nastał boom na powieści o wampirach, bardzo się ucieszyłam. Jeszcze przed wydaniem „Zmierzchu” Stephenie Meyer, lubiłam sięgać po literaturę traktującą o krwiopijcach. Po oszałamiającym sukcesie tetralogii Meyer, rynek został zalany powieściami z gatunku paranormal romance, w których królowały wampiry, a ja stałam się właścicielką całkiem pokaźnej liczby takich tytułów. Jedne z nabytych przeze mnie książek były lepsze, inne były niestety gorsze. W mojej kolekcji znalazło się również miejsce na budzącą sporo kontrowersji serię duetu matki i córki P.C. Cast i Kirstin Cast. Kilka tomów serii przeczytałam, inne kupowałam i odkładałam na półkę nieprzeczytane. Zbierałam cykl w imię zasady „przeczytam wszystko, kiedy wyjdzie całość”. W Stanach właśnie ukazał się dwunasty i zarazem ostatni tom serii, więc najwyższy czas, żebym przeczytała zalegające na półce tomy.

„Naznaczona” jest pierwszym tomem Domu Nocy. Cykl koncentruje się na historii nastolatków przechodzących przemianę w wampiry. Panie Cast zmodyfikowały nieco wątek wampiryczny. Wampiryzm w powieści nie jest skutkiem ugryzienia, przemianę inicjują zmiany hormonalne zachodzące w ciałach niektórych nastolatków. Główna bohaterka Zoey Redbird , pełniąca również rolę narratorki, zostaje naznaczona przez Trackera i rozpoczyna przemianę – niestety pisarki nie pokusiły się o wyjaśnienie roli tajemniczego wampira naznaczającego nastolatków. Wkrótce okazuje się, że wyalienowana heroina nie jest przeciętną wampirzycą. Jak wiele innych bohaterek powieści paranormal romance posiada ona wyjątkowe cechy i umiejętności, które ujawniają się wraz z rozwojem akcji.

Chociaż bohaterami „Naznaczonej” są wampiry, to powieść porusza problemy bliskie zwykłym, współczesnym nastolatkom – poczucie braku przynależności do grupy, chęć znalezienia przyjaciół, konflikty szkolne, pierwsze zauroczenia i inicjacje, problem zetknięcia się z alkoholem i narkotykami. Mieszkające w Domu Nocy – szkole z internatem – wampiry, to nastolatki z typowymi dla wieku dojrzewanie problemami i rozterkami.

Świat wykreowany przez panie Cast, jest niebanalny. Mamy tu połączenie wątków wampirycznych z mitologicznymi, pod tym względem cykl wyróżnia się z pośród innych tytułów paranormal romance tego rodzaju. Fabuła nie jest może wybitna, ale nie zaprzeczę, że pomysł na książkę jest ciekawy. Pod koniec pierwszego tomu zawiązuje się nam już jakiś konkretniejszy wątek związany z tajemnicami skrywanymi przez niektórych bohaterów powieści.

„Naznaczona” - literacko - nie jest dobrym tytułem. Język potrafi drażnić, ale nie wszystkie dziwne sformułowania są zasługą autorek. Znalazłam w tej powieści kilka rzucających się w oczy kwiatuszków, np.: współmieszkanka (w oryginale roommate – współlokator/współlokatorka; tłumaczka nieco tu przekombinowała), ojciach ( oryg. step-loser, tutaj tłumaczka poradziła sobie moim zdaniem nieźle, ale w przypisie mogłoby znaleźć się wytłumaczenie dlaczego użyto właśnie takiego terminu), trafiło się niezbyt fortunne sformułowanie „nasienie Nyks” (oryg. Nyks seed , wyraźnie mamy tu do czynienia z pechowym doborem słów, bo Nyks jest kobietą; w tym miejscu wina leży po stronie autorek), pojawia się w tekście sztucznie brzmiące stwierdzenie „dopiero tu nastałam” (oryg. „I just got here”, co spokojnie można było przetłumaczyć jako: „Dopiero tu przyjechałam”), „podpieszczać się” (oryg. „make out” można było przetłumaczyć na naturalniej brzmiące „obściskiwać się”), w tekście trafił się także błąd leksykalny (nieprawidłowo zastosowano nazwę pewnej czynności erotycznej; w tym miejscu nie będę jednak wdawała się w szczegóły).

Pierwszy tom „Domu Nocy” jest typową powieścią paranormal romance, z tradycyjnym już w tym gatunku trójkątem miłosnym. Powieść jest skierowana zdecydowanie do starszej młodzieży. Literacko „Naznaczona” jest mocno naciąganym, średnim tytułem, natomiast fabularnie powieść całkiem przypadła mi do gustu. Polecać tej książki wymagającym czytelnikom nie będę, ale skłamałabym gdybym powiedziała, że lektura tego tytułu mnie męczyła.

Podeszłam do lektury „Naznaczonej” z dystansem, i nawet dość widoczne dla mnie potknięcia w tłumaczeniu nie zepsuły mi przyjemności z obcowania z tym tytułem. Byłam czytelnikiem naiwnym - nie analizowałam, nie patrzyłam na tytuł krytycznym okiem, czytałam, dałam wciągnąć się w fabułę i czułam się z tym bardzo dobrze. Najważniejsza dla czytelnika jest bowiem przyjemność płynąca z lektury.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2014-01-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Naznaczona
3 wydania
Naznaczona
P.C. Cast, Kristin Cast
7.2/10
Cykl: Dom Nocy, tom 1

Zoey to zwyczajna nastolatka, która dzieli życie między szkolną monotonię a rodzinną niesielankę. Pewnego dnia cały jej świat staje na głowie. Zostaje Na z n a c z o n a i musi się udać do szkoły Domu...

Komentarze
Naznaczona
3 wydania
Naznaczona
P.C. Cast, Kristin Cast
7.2/10
Cykl: Dom Nocy, tom 1
Zoey to zwyczajna nastolatka, która dzieli życie między szkolną monotonię a rodzinną niesielankę. Pewnego dnia cały jej świat staje na głowie. Zostaje Na z n a c z o n a i musi się udać do szkoły Domu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Interesująca historia. Wszystko opowiedziane przez duet matka z córką, językiem młodzieżowym. Główna bohaterka przeżywa wiele przygód, ale jednocześnie odkrywa siebie w świecie, który jest podobny do...

@beatazet @beatazet

Tytuł: Naznaczona Autor: P. C. Cast + Kristin Cast Tytuł Oryginalny: Marked Rok Wydania: 2009 Ilość stron: 326 Część: 1 (z serii "Dom Nocy") Wydawnictwo: Książnica Moja ocena: 5/6 Moja recenzja: Bio...

@Zuzialove @Zuzialove

Pozostałe recenzje @milla

Generał i panna
Zajmująca powieść historyczna

“Generał i panna” to powieść historyczna z niewielką domieszką romansu i motywów charakterystycznych dla powieści gotyckiej. Daphne du Maurier przenosi czytelników do po...

Recenzja książki Generał i panna
Witajcie w księgarni Hyunam-Dong
Koreańskie skrawki życia

Powieść „Witajcie w księgarni Hyunam-dong” to koreański bestseller, który czaruje czytelników na całym świecie swoim klimatem i wartościowym, ciepłym przesłaniem mówiący...

Recenzja książki Witajcie w księgarni Hyunam-Dong

Nowe recenzje

Twierdza Chiny
Mocarstwo u bram
@atypowy:

Różne mamy powody by sięgać po książki. Często by znaleźć tam chwilę wytchnienia. By cieszyć się pięknym językiem. By o...

Recenzja książki Twierdza Chiny
Nocna runda
Reacher - żandarmski pitbull
@Meszuge:

Pisząc o kolejnej przeczytanej książce tego autora, czuję się jak ktoś, kto w towarzystwie opowiada siedemnasty raz ten...

Recenzja książki Nocna runda
Złodziej Gwiezdnego Pyłu
Baśnie tysiąca i jednej nocy
@Kantorek90:

Lubicie sięgać po historie inspirowane starymi baśniami? Ja uwielbiam, dlatego bardzo ucieszyłam się, kiedy debiut lit...

Recenzja książki Złodziej Gwiezdnego Pyłu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl