Crescendo recenzja

Crescendo

Autor: @secretelle ·2 minuty
2012-08-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Crescendo” to kontynuacja bestsellerowego „Szeptem” autorstwa Becki Fitzpatrick. Ponieważ pierwsza część, pomimo swej przewidywalności, bardzo mi się podobała, postanowiłam czym prędzej zapoznać się z treścią „Crescendo”. Czy wypadło równie dobrze?

Zacznijmy może od wyjaśnienia, co oznacza obco brzmiący tytuł powieści. Według Wikipedii jest to „stopniowe wzmocnienie natężenia dynamiki w utworze muzycznym”. W kontekście tej książki, tytuł można interpretować dwojako. Pierwsze przychodzi mi na myśl stopniowe budowanie napięcia, co rzeczywiście w tej powieści ma miejsce. Jednak po dłuższych rozmyślaniach, doszłam do wniosku, że równie dobrze może chodzić o muzykę, która w tej powieści odgrywa dość ważną rolę - przez nią główna bohaterka wpada w tarapaty.

Co się dzieje w „Crescendo”? Relacje między Norą a Patchem komplikują się. On, zamiast poświęcać czas swojej dziewczynie, zaczyna się interesować znienawidzoną przez nią Marcie Miller. Nora, z kolei, spotyka się ze Scottem, kolegą z dzieciństwa, który, ni stąd, ni zowąd, pojawił się w mieście. Vee Sky, najlepsza przyjaciółka głównej bohaterki, jest tak samo „postrzelona” jak wcześniej, ma milion pomysłów, które często są… dość dziwne.

Wychodzą na jaw nowe fakty dotyczące śmierci ojca Nory. Dziewczynie zdaje się, że widziała zmarłego i słyszała jego głos. Dowiaduje się też, że Czarna Ręka stoi za jego zabójstwem… Tylko, kim jest człowiek, a może raczej istota o tym tajemniczym przydomku?

W poprzedniej części główna bohaterka była typową szarą myszką. Nie przeszkadzało mi to, a nawet trochę cieszyło - w końcu miła odmiana od popularnych i przebojowych czirliderek. Jednak w „Crescendo” Nora przeszła istną metamorfozę. Wewnętrzną, oczywiście. Szkoda tylko, że ze zwyczajnej, niewyróżniającej się niczym dziewczyny zmieniła się w osobę mściwą i zazdrosną. Chyba wolałam ją w tym „grzeczniejszym” wydaniu.

Z kolei Patch - to po prostu Patch. Chyba w ogóle się nie zmienił, nadal jest niesłychanie tajemniczy, niezbyt miły, ale zawsze, niezależnie od okoliczności, można na niego liczyć.

Podobnie jak w przypadku „Szeptem”, tej książki nie można zaliczyć do grona nieprzewidywalnych i oryginalnych. Oczywiście, jest mnóstwo zwrotów akcji, autorka stopniowo buduje napięcie (crescendo!) i sprawia, że od powieści nie można się oderwać ani na chwilę. Jednak ta seria arcydziełem nigdy nie była i nie będzie, to paranormal romance jakich wiele. Dlaczego więc czytałam ją jak zahipnotyzowana? Chyba przez talent pani Fitzpatrick do tworzenia niesamowitego świata, w którym anioły żyją wśród ludzi.

Zdecydowanie w „Crescendo” podobało mi się bardziej niż pierwsza część serii, może ze względu na to, że tutaj naprawdę dużo się działo. Jednak zakończenie… było po prostu okropne! Mam to szczęście, że w każdej chwili mogę sięgnąć po kontynuację, zatytułowaną „Cisza”. Gdybym czytała tę książkę niedługo zanim pojawiła się trzecia część, prawdopodobnie znienawidziłabym autorkę za to, że zakończyła „Crescendo” w TAKI sposób.

Podsumowując, druga część serii jest równie przewidywalna jak „Szeptem”, ale ma w sobie „to coś”, co sprawia, że pochłania się ją błyskawicznie. Teraz pozostaje mi już tylko sięgnąć po „Ciszę” i czekać na kontynuację.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Crescendo
2 wydania
Crescendo
Becca Fitzpatrick
8.3/10
Cykl: Szeptem, tom 2

Kiedy nie wiesz, komu wierzyć, ufaj tylko sobie. Patch to wielka miłość Nory. To także jej Anioł Stróż.On uratował jej życie, ona wyrwała go z otchłani potępionych. Są sobie przeznaczeni. Jednak Patc...

Komentarze
Crescendo
2 wydania
Crescendo
Becca Fitzpatrick
8.3/10
Cykl: Szeptem, tom 2
Kiedy nie wiesz, komu wierzyć, ufaj tylko sobie. Patch to wielka miłość Nory. To także jej Anioł Stróż.On uratował jej życie, ona wyrwała go z otchłani potępionych. Są sobie przeznaczeni. Jednak Patc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Crescendo" Becca Fitzpatrick Cykl: Szeptem (tom 2) Wydawnictwo: Otwarte Gatunek: fantasy Ilość stron: 400 Rok wydania: 2011 Fabuła: Kiedy nie wiesz, komu wierzyć, ufaj tylko sobie. Patch to wielka...

@Marcela @Marcela

Było lepiej. Ta część bestsellerowej (a jakby inaczej?) serii o Norze była lepsza od swojej poprzedniczki, która wypadła średnio. Utarte schematy, miłość gra główne skrzypce, czyli coś ala "Zmierzch" ...

@Zuzialove @Zuzialove

Pozostałe recenzje @secretelle

Dlaczego nie Evans
Cud, miód i orzeszki?

Klasyczny kryminał to gatunek, po który ostatnimi czasy sięgam najchętniej. Dlaczego? Ponieważ jestem przekonana, że Królowa mnie nie zawiedzie. Chociaż przeczytałam już ...

Recenzja książki Dlaczego nie Evans
Klinika
Czy dasz się złamać?

"Wspomnienie jest jak piękna kobieta - ciągnęła, podczas gdy Caspar nadal grzebał przy telewizorze. Jeśli za nią pobiegniesz, odwróci się znudzona plecami. Ale jeśli zajm...

Recenzja książki Klinika

Nowe recenzje

Sekret Tamary
Warto przeczytać
@Izzi.79:

Nie lubię stawać przed trudnymi wyborami, które zmuszają mnie do podjęcia właściwej decyzji, a właśnie to spotkało głów...

Recenzja książki Sekret Tamary
Czas milczenia
Fascynujące średniowieczne klasztory
@Remma:

Patrick Leigh Fermor jest miłośnikiem podróży, zwiedzania i opisywania. Fascynują go średniowieczne klasztory, które pr...

Recenzja książki Czas milczenia
Noc Upadku
Mieszanka dark fantasy i romansu
@maitiri_boo...:

W przepięknie wydanej "Nocy upadku" Magdalena Szponar zanurza czytelnika w mrocznym, pełnym tajemnic świecie, gdzie pot...

Recenzja książki Noc Upadku
© 2007 - 2024 nakanapie.pl