Złamane serca recenzja

"Złamane serca"

Autor: @Amethyst ·2 minuty
2013-07-18
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Od zawsze unikałam typowych młodzieżówek, w których główną rolę gra wątek miłosny, ponieważ niesamowicie denerwowały mnie błahe problemy nastolatek. Sięgając po "Złamane serca", byłam niemal pewna, że zanudzę się na śmierć, ale myliłam się. Dlaczego? O tym zaraz.

Kelly, Sydney, Raven i Alexia są już od kilku lat najlepszymi przyjaciółkami, jednak od czasu, gdy ich w życiu pojawili się chłopcy, a z nimi miłosne zawirowania, dziewczyny trochę się od siebie oddaliły. Jedynie Alexia jest singielką, Dziewczyny nie spotykają się już tak często, jak kiedyś, dopiero wtedy, gdy zostają jednego dnia porzucone przez swoich chłopaków, zauważają jak im siebie brakuje. Powołują do życia "Kodeks zerwań", który ma im pomóc pogodzić się z rozstaniami. Czy spełni on swoje zadanie?

Bardzo szybko czytało mi się o perypetiach czterech przyjaciółek, a to zapewne za sprawą lekkiego i przystępnego stylu autorki. Język książki jest młodzieżowy, dzięki czemu dialogi sprawiają wrażenie autentycznych, nawet jeśli występuje tam kilka przekleństw, są też miejscami bardzo zabawne. Nie mniejsze znaczenie ma także dynamiczna akcja, w każdym z 32 rozdziałów coś się dzieje, dlatego też z ciekawością przewraca się kolejne strony książki. I chociaż zakończenie jest według mnie trochę zbyt cukierkowe, to cała historia i tak jest warta uwagi.

Kolejną zaletą tej powieści są bohaterowie, a raczej bohaterki, bo to na nich głównie się skupię. Bardzo łatwo jest się z nimi utożsamić, ponieważ nie są wyidealizowane, mają swoje zalety, jednak wad też im nie brakuje. Każda z nich ma odmienny charakter oraz inne problemy. Alexia jest bardzo nieśmiała i nigdy nie miała chłopaka, za to Raven ma wybuchowy temperament i nie potrafi dogadać się ze swoją matką, Kelly jest zakompleksioną osobą, a przez to ma fioła na punkcie swojego wyglądu, za to Sydney, właśnie, chyba jest uzależniona od swojego byłego chłopaka. Z początku nie mogłam uwierzyć, jak dziewczyny o tak różnych charakterach mogą być najlepszymi przyjaciółkami, ale zrozumiałam, że dzięki temu mogą się uzupełniać.

Powieść, mimo że mówi głównie o kłopotach sercowych, jest świetną lekturą dla każdej nastolatki, ponieważ to, czy ma ona chłopaka czy też jest singielką, nie ma tutaj znaczenia. Bardzo łatwo można przywiązać się do głównych bohaterek i przeżywać ich sukcesy lub porażki z pełnym zaangażowaniem, nawet jeśli nie do końca są do nas podobne. I co najważniejsze, powieść ta nie jest kolejną typową pozycją dla młodzieży, po której nic nam w głowie nie zostaje, bo niesie za sobą naukę, że zawsze możemy liczyć na swoje prawdziwe przyjaciółki i powinnyśmy umieć być niezależne, bez chłopaka też można żyć!

"Złamane serca" to książka, która mnie pozytywnie zaskoczyła. Bardzo chętnie sięgnę po 2. część perypetii Kelly, Sydney, Alexii i Raven, a każdej niezdecydowanej, nastoletniej czytelniczce polecam sięgnięcie po tę debiutancką powieść pani Wells, ponieważ można spędzić przy niej bardzo miło czas i być może znaleźć złoty środek na kłopoty z płcią przeciwną.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-07-18
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Złamane serca
Złamane serca
Pamela Wells
8.5/10
Cykl: Złamane serca, tom 1

Dziewczyny marzą o prawdziwej miłości i potrafią ją zdobyć! Cztery przyjaciółki Cztery historie miłosne Cztery złamane, porzucone i samotne serca i jeden skuteczny kodeks postępowania! Jak przetrwać r...

Komentarze
Złamane serca
Złamane serca
Pamela Wells
8.5/10
Cykl: Złamane serca, tom 1
Dziewczyny marzą o prawdziwej miłości i potrafią ją zdobyć! Cztery przyjaciółki Cztery historie miłosne Cztery złamane, porzucone i samotne serca i jeden skuteczny kodeks postępowania! Jak przetrwać r...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Byliście już kiedyś zakochani? Nie ważne czy jako przedszkolak, uczeń szkoły podstawowej, gimnazjum lub liceum. Z biegiem czasu większość nastolatek zaczyna marzyć o pięknym księciu na białym rumaku. ...

@Ola.123 @Ola.123

Niektórym może wydawać, że to książka mało ambitna. Kolejna powieść o dziewczynach ze złamanymi sercami. Niektórym nawet po przeczytaniu może się tak wydawać. Mnie jednak ta książka bardzo poruszyła. ...

@Czekoladowaa @Czekoladowaa

Pozostałe recenzje @Amethyst

Szczypta magii
"Szczypta magii"

Kolejną przygodę z czarodziejskim światem czas zacząć - powiedziałam do siebie, biorąc do ręki drugą część serii o magicznej cukierni, która zapowiadała się tak samo dobr...

Recenzja książki Szczypta magii
Magiczna cukiernia
"Magiczna cukiernia"

W dzisiejszej recenzji chciałabym opisać książkę, która na chwilę uniemożliwiła mi kontakt z rzeczywistością, ponieważ zabrała mnie do wyimaginowanego miasteczka Klęski Z...

Recenzja książki Magiczna cukiernia

Nowe recenzje

Impuls
Impuls.
@Malwi:

"Impuls" to poruszająca opowieść o sile matczynej miłości, wytrwałości i walce z własnymi demonami. Jolanta Żuber prowa...

Recenzja książki Impuls
Dlaczego podskakuję
DLACZEGO PODSKAKUJĘ
@mikka138:

Gdy tylko dowiedziałam się o czym jest ta książka, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Temat jest mi dobrze znany, a wi...

Recenzja książki Dlaczego podskakuję
Mieszko. Wyjście z cienia
"Mieszko. Wyjście z cienia"
@tatiaszaale...:

Nie można stać w miejscu, trzeba przeć do przodu i do przodu. Bo kto nie idzie dalej, a stoi czy na zadku siedzi zadowo...

Recenzja książki Mieszko. Wyjście z cienia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl