Krwawy fiolet recenzja

Krwawy fiolet

Autor: @Sihhinne ·2 minuty
2011-10-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Do ,,Krwawego fioletu” ciągnęło mnie już od jakiegoś czasu. Nie chodziło o treść, ale o fantastyczną okładkę, która przyciągnęła moje spojrzenie na którejś z licznych wypraw do empiku. Wahałam się nad kupnem, bo pomimo cudownej okładki, opis nie rzucił mnie na kolana. Słyszałam opinie, że książka jest niewarta czytania. Aż nagle natrafiła się okazja, debiut Dii Reeves wylądował w moim domu, więc wzięłam się za czytanie, by dowiedzieć się, czy moje obawy były słuszne.

Hanna nie jest normalna. Cierpi na zaburzenia maniakalno-depresyjne. Ma halucynacje, rozmawia ze swoim zmarłym ojcem. Po próbie morderstwa swojej ciotki Ulli, która chciała ją wysłać do wariatkowa, ucieka do Portero, miejscowości, w której mieszka jej matka. Niestety, rodzicielka Hanny z chęcią wywaliłaby ją za drzwi. Poddaje się, umawia się ze swoją córką na to, że będzie mogła zostać z nią, jeśli zaklimatyzuje się w szkole.

Jednakże, nic nie idzie po jej myśli. Hanna wydaje się być normalna w porównaniu do osób uczęszczających do Liceum w Portero. Wszyscy ubierają się na czarno, noszą zatyczki do uszu i lamentują nad dziwnymi posągami. Z tłumu wyróżnia się Wyatt. Może przez to, że jako jedyny nosi kolorowe ubrania, a dokładniej zielone rzeczy. Jak możecie się domyśleć, Wyatt zaczyna intrygować Hannę z wzajemnością. Szalona dziewczyna trafia do szalonego miasta, i jedno jest pewne: wszystko się może zdarzyć.

,,Krwawy fiolet” zaskoczył mnie tym, iż spodziewałam się książki napisanej słabym językiem. A okazało się, że autorka posiada doskonały warsztat pisarski, tworząc książkę szaloną i nieprzewidywalną. Wszystko jest jak najbardziej dopracowane, choć na pierwszy rzut oka wydaje się czytelnikowi, że książka była pisana spontanicznie. Dia Reeves musiała włożyć wiele serca i poświęcenia w powieść, ponieważ pisze z pasją zarezerwowaną tylko dla osób, które kochają to co robią.

Sama powieść jest unikalna, dziwna. Nie sądzę, że ktoś inny byłby w stanie tak wspaniale ubrać w słowa koncepcję wymyśloną przez autorkę. Szalony świat przez nią wykreowany przyciąga jak magnes, zachęca, by zagłębić się w książce. Dziwni ludzie i potwory- to codzienność Portero. A Hanna sobie radzi jak mało kto. Przecież trafił swój na swojego, prawda?

,,Krwawy fiolet” jest fantastyczną powieścią, i można go kochać lub nienawidzić. Nie można się znaleźć pomiędzy, o nie! Ja pokochałam świat Hanny, jej codzienność, dziwne zachowania, skłonności, halucynacje i optymizm towarzyszący na każdym kroku. Debiut Dii Reeves jest książką, którą przeczytać trzeba, jest perełką wśród morza romansów paranormalnych.

Jednakże, pod koniec książki, akcja zaczęła stawać, zatrzymywać się. To mnie istnie zirytowało, i spowodowało, że moja opinia o książce spadła. Stawiam 5/6 i mam nadzieję, że zakończenie was nie zdenerwowało, że autorkę doceniacie, i książką jesteście zachwyceni.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Krwawy fiolet
2 wydania
Krwawy fiolet
Dia Reeves
7.9/10

Szaleństwo nigdy nie było tak pociągające. W Portero, niewielkiej, z pozoru sennej mieścinie dzieje się coś niepokojącego... A Hanna liczyła, że właśnie tu znajdzie bezpieczny dom... Tymczasem odkryj...

Komentarze
Krwawy fiolet
2 wydania
Krwawy fiolet
Dia Reeves
7.9/10
Szaleństwo nigdy nie było tak pociągające. W Portero, niewielkiej, z pozoru sennej mieścinie dzieje się coś niepokojącego... A Hanna liczyła, że właśnie tu znajdzie bezpieczny dom... Tymczasem odkryj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Recenzja pochodzi z bloga z recenzjami książek MyBooks - Nasze recenzje Po śmierci ojca, lekarze stwierdzają u szesnastoletniej Hanny depresję maniakalną. Postanawia uciec do matki, mieszkającej w ma...

@MyBooks1220 @MyBooks1220

Główną bohaterką "Krwawego fioletu" jest szesnastoletnia Hanna, która rok temu straciła swojego ojca i została zmuszona do zamieszkania ze swoją ciotką Ullą. Kiedy jednak ta chce wysłać ją do zakładu ...

@xrosemarie @xrosemarie

Pozostałe recenzje @Sihhinne

Kłamczuchy. Pretty Little Liars
PLL. Kłamczuchy

,,Alison, szkolna gwiazda, znika w niewyjaśnionych okolicznościach. Rok później jej przyjaciółki: Emily, Aria, Spencer i Hanna, zaczynają otrzymywać niepokojące SMS-y. Kt...

Recenzja książki Kłamczuchy. Pretty Little Liars
Sekretna armia
Sekretna Armia

Grupka nastolatków na wojnie. Silniejsi i odważniejsi niż niejedna pełnoletnia osoba. Gotowi, by oddać życie za ojczyznę, by uwolnić się od ‘szkopów’. A co najważniejsze,...

Recenzja książki Sekretna armia

Nowe recenzje

Ostatnie słowo
Przemierzałem więc tę historię razem z bohatera...
@krzychu_and...:

Po książki Pani Agnieszki Pietrzyk sięgam w ciemno. To powieści autorki stały się zaczynem do powstania mojego konta tu...

Recenzja książki Ostatnie słowo
Confessio
Starając się zachować zimną krew i nie dając si...
@krzychu_and...:

Zło ma wiele twarzy. Czy jedną z nich jest twoja? Ciemność, która nadciągnęła znad tej książki, od pierwszych stron sp...

Recenzja książki Confessio
Dla ciebie nawet
Ta historia "to nie były wody spokojnego bajork...
@krzychu_and...:

"Dla ciebie nawet"... no właśnie. Co byś zrobił(a) dla bliskiej tobie osoby? Ile byś poświęcił(a)? Oto przepełniony au...

Recenzja książki Dla ciebie nawet
© 2007 - 2024 nakanapie.pl