Sosnowe dziedzictwo recenzja

Sosnowe dziedzictwo

Autor: @Twilightowa ·1 minuta
2011-02-13
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Sosnowe dziedzictwo" jest debiutancką powieścią Marii Ulatowskiej która jak mówi, od zawsze wiedziała, że napisze książkę. Utwór jest magiczny i zachwycający sam w sobie, zaliczający się do tych, przy których czytelnik nie raz się zaśmieje, i nie raz uroni łezkę.


Historia rozłożona jest między teraźniejszość a przeszłość, tuż po II Wojnie Światowej, do czasów obecnych coraz bardziej zagłębiamy się w korzenie Anny Towiańskiej, która odziedziczyła po matce piękny dworek, nazywany Sosnowym. Od razu zakochała się w tym miejscu i postanowiła je odnowić. Odnajduję psinę, Szyszkę, oraz zaprzyjaźnia się z okolicznymi mieszkańcami. Poznaje parkingowego Dyzia, którego ludzie ignorują, weterynarza Grzegorza, oraz właściciela firmy remontowej, Jacka. Wszyscy panowie są pod urokiem Anny, dla której są w stanie zrobić praktycznie wszytko.


Zazwyczaj trudno jest mi pisać o książkach, które mi się podobały, a ta bardzo do mnie przemówiła. Pochłonęłam ją z niesamowitymi wypiekami na twarzy i uśmiechem na ustach. Jest to opowieść pełna ciepła i radości pośród cierpienia. Moim zdaniem utwór z przesłaniem. Nie ważne, jak wiele złego wydarzyło się w naszej przeszłości, przyszłość może być lepsza.


Pani Maria Ulatowska po prostu mnie zachwyciła swoim stylem i językiem. Warto tu wspomnieć, że autorka dopracowała idealnie każdy, nawet najmniejszy szczegół w utworze, co niesamowicie ułatwiło (o ile było to możliwe) czytanie. Było w niej pełno humoru, optymizmu i ciepła, które wprost czuło się między stronicami. Czytając, każdy z pewnością marzy o tym, by znaleźć na świecie takie miejsce jak Anna. Widzimy tu także aspekty życia w małym miasteczku. Cisza, spokój, "zegar chodzi wolniej , czas płynie inaczej". To jest prawda i dziwię się ludziom, którzy wolą całe życie spędzić w mieście, w którym rzadko kiedy można znaleźć czas na odpoczynek.


Czytanie tej książki sprawiło mi ogromną przyjemność. Mimo że rzadko czytam takie książki, "Sosnowe dziedzictwo" sprawiło, że mam na nie coraz większą ochotę. Tymczasem bardzo bym chciała przeczytać (i nie mogę się wprost doczekać) na drugi tom, który ukaże się już (bądź dopiero) w maju. Serdecznie polecam !

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-02-17
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sosnowe dziedzictwo
2 wydania
Sosnowe dziedzictwo
Maria Ulatowska
7.7/10
Cykl: Sosnowe dziedzictwo, tom 1

Ciepła opowieść o kobiecie, której przeszłość zgotowała najwspanialszą niespodziankę - pomogła odnaleźć własne miejsce na ziemi. To historia, o której pomyślisz: chciałabym, żeby była moja... Kwilą...

Komentarze
Sosnowe dziedzictwo
2 wydania
Sosnowe dziedzictwo
Maria Ulatowska
7.7/10
Cykl: Sosnowe dziedzictwo, tom 1
Ciepła opowieść o kobiecie, której przeszłość zgotowała najwspanialszą niespodziankę - pomogła odnaleźć własne miejsce na ziemi. To historia, o której pomyślisz: chciałabym, żeby była moja... Kwilą...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Prawdopodobnie teraz światło dzienne ujrzą wszystkie moje kompleksy, bo Anna Towiańska jest tak idealna w każdym calu i tak bardzo pożądana przez innych, że wydaje się to być tylko niespełnionym snem ...

@Absurdalna95 @Absurdalna95

Bardzo miałam ochotę przeczytać te książki. O dziwo były w mojej bibliotece a to jakby nie było przecież nowość. Ale zaczęłam zaglądać na Wasze blogi na jednym z nich znalazłam recenzję tych książek. ...

@jasmin79 @jasmin79

Pozostałe recenzje @Twilightowa

Charlie
Charlie, Stephen Chbosky

Są różne rodzaje książek. Niestety większość z nich to tak zwane jednorazówki, które czyta się raz, a później się o nich zapomina. Są też takie utwory, po których przeczy...

Recenzja książki Charlie
Królestwo Cieni
Królestwo cieni

„Królestwo cieni” to już druga część "Trylogii Moorehawke". "Zatruty tron" mnie zafascynował i zauroczył swoją atmosferą i magią. Z niecierpliwością czekałam na moment, k...

Recenzja książki Królestwo Cieni

Nowe recenzje

Miłość aż po grób
Róża w natarciu
@guzemilia2:

Q: Macie jakąś swoją ulubioną serię książkową, która ma więcej niż 5 tomów? U mnie jedną z takich ulubionych serii, je...

Recenzja książki Miłość aż po grób
Kosmiczne wampiry
WYSYSACZE ENERGII
@mrocznestrony:

Wydawnictwo IX przyzwyczaiło mnie do tego, że sięga po tytuły nieoczywiste, wymykające się schematom, często nieznane, ...

Recenzja książki Kosmiczne wampiry
Psalm dla zbudowanych w dziczy
,,Pragnienie odejścia zaczęło się od idei cykan...
@Chassefierre:

Książka Becky Chambers jest fantastyczna na tak wielu poziomach, że nie wiem od którego z nich zacząć. Zacznę więc od t...

Recenzja książki Psalm dla zbudowanych w dziczy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl