Jutro Gdy zaczęła się wojna recenzja

Jutro to dziś, które możesz zmienić...

Autor: @kasia12313 ·2 minuty
2011-07-05
Skomentuj
1 Polubienie
,,Jutro, kiedy zaczęła się wojna'' bo tak brzmi pełna nazwa, to pierwszy tom serii składającej się z siedmiu części. Pierwsze wydanie ukazało się już w 1993 roku w Australii. Polska dopiero w tym roku zabrała się za jej tłumaczenie.
Po przeczytaniu opisu wydawnictwa, pierwsze co przyszło mi na myśl to książka podobna do serii GONE. Fantasty, o znikających dorosłych w dziwnych okolicznościach i pozostawienie nastolatków na pastwę losu w opuszczonym mieście. Uprzedzam, nic bardziej mylnego!

Ellie wraz z szóstką przyjaciół wybierają się na wyprawę do Piekła- miejsca w pobliskich górach, do którego nikt się nie zapuszcza. Bardzo trudno tam dotrzeć, a plotki o zamieszkującym tamte rejony mordercy, tylko powiększają strach. Gdy paczce znajomych udaje się tam dotrzeć, przeżywają bardzo beztroskie dni, zajmując się wygłupianiem, spaniem w namiotach i jedzeniem...
Ale już będąc na kempingu, wiedzą, że dzieje się coś dziwnego. Na niebie ukazuje się ogromna ilość odrzutowych samolotów. Bohaterowie śmieją się, że może zaczęła się wojna... ale nikt nie pomyślał, że te żarty mogą się ziścić... Po powrocie do domu, przyjaciele zastają umierające, bądź nie żywe zwierzęta i puste mieszkania.
Od tej pory muszą się ukrywać, pomagać sobie nawzajem i zastanawiać się nad 'tu i teraz', bo jutro może dla nich nigdy nie nadejść...

Pierwszy tom serii Johna Marsdena, należy do rodzaju książek w których, po przeczytaniu ostatniego zdania, patrze się w przestrzeń i staram się ułożyć sobie w głowie to, co tak naprawdę zrobiło na mnie największe wrażenie. ,,Jutro'' ma w sobie 'to coś', przez które ciężko jest nie myśleć o bohaterach w przerwach w czytaniu. Robisz sobie herbatę, myślisz o nich, wychodzisz z psem na spacer, znów o nich myślisz...
Mimo tego, że książka jest krótka, nie można się przy niej nudzić. Ktoś może powiedzieć 'to nie mój styl', ale uwierzcie- mój też nie! Nigdy nie czytałam wojennych książek. Ale autor idealnie wybrnął z tematyki militarnej i skupił się również na uczuciach bohaterów. Rodzą się nowe przyjaźnie i miłości, dzięki temu każdy znajdzie w tej książce coś dla siebie. Zarówno do starszych, jak i młodzieży ta książka powinna przemawiać.

Nie mogę znaleźć żadnych minusów tej książki. Może warto jedynie napisać, że główna bohaterka czasami mnie irytowała, chodzi mi o moment w którym nie mogła się zdecydować którego chłopaka kocha... To jest tak częsty schemat, że człowieka ponoszą nerwy. Dzięki Bogu później zrekompensowała swoje zachowanie, co sprawiło, że zaczęłam pałać do niej większą sympatią.

Oczywiście muszę jeszcze pochwalić okładkę. Bardzo mi się podoba! Zdecydowanie zachęca do przeczytania tej pozycji, a jednocześnie jest taka prosta.
Ze zniecierpliwieniem czekam na następna część i mam nadzieje, że będzie tak samo dobra jak poprzednia! Serdecznie wszystkich zachęcam do przeczytania ,,Jutra", a na pewno się nie zawiedziecie! Ta niesamowicie, niesamowita historia wciągnie chyba każdego.


Moja ocena: 10/10

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-07-05
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jutro Gdy zaczęła się wojna
2 wydania
Jutro Gdy zaczęła się wojna
John Marsden
8.1/10
Cykl: Jutro, tom 1

Początek kultowej serii Jutro. Ekranizacja powieści już wkrótce na ekranach kin. Kiedy Ellie wraz z szóstką przyjaciół wraca z wakacyjnej wyprawy, zastaje opustoszałe miasteczko i umierające z gło...

Komentarze
Jutro Gdy zaczęła się wojna
2 wydania
Jutro Gdy zaczęła się wojna
John Marsden
8.1/10
Cykl: Jutro, tom 1
Początek kultowej serii Jutro. Ekranizacja powieści już wkrótce na ekranach kin. Kiedy Ellie wraz z szóstką przyjaciół wraca z wakacyjnej wyprawy, zastaje opustoszałe miasteczko i umierające z gło...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Przyznam się, że początkowo podchodziłem sceptycznie do tej książki. Pierwszy tom podsunęła mi babka w bibliotece i... wpadłem z kretesem. Bezzwłocznie kupiłem pierwsze 3 tomy i z utęsknieniem czekał...

@Sargento_Garcia @Sargento_Garcia

Na książkę natknęłam się w dość nietypowy sposób. Moja nielubiąca czytać koleżanka wypożyczyła sobie książkę w bibliotece, która obu nam się spodobała. Przebrnęła przez nią, ale powiedziała, że mam je...

OL
@Oliwia08

Pozostałe recenzje @kasia12313

Mroczne serce Przeznaczeni
Mroczne serce- hit czy kit?

Pierwsze co rzuca się w oczy gdy biorę do ręki "Mroczne serce. Przeznaczeni" Lee Monroe, to niesamowita okładka. Jest okryta dziwnym mrokiem i atmosferą tajemni...

Recenzja książki Mroczne serce Przeznaczeni
Morze potworów
Percy powrócił.

Drugi tom bestselerowej serii Ricka Riordana jest znacznie krótszy od ,,Złodzieja Pioruna''. Wywołało to u mnie nerwy, to śmieszne, ale zawiodłam się na grubości tej oto ...

Recenzja książki Morze potworów

Nowe recenzje

Oczy Mony
Sztuka przeplatana życiem - wyjątkowa powieść!
@czytanie.na...:

"Malować oznacza przede wszystkim kochać" Do paryskich muzeów wybrałabym się z przyjemnością ponownie bogatsza o wiedz...

Recenzja książki Oczy Mony
Dziennik Sir Collina
Dziennik
@lalkabloguje:

E-book otrzymałam już jakiś czas temu ale ostatnio ciągle są zawirowania i wszystko mi się przesuwa. Na szczęście uda...

Recenzja książki Dziennik Sir Collina
Mine to Have
Polecam
@azarewiczu:

"A tak naprawdę to pragnę codziennie budzić się przy nim rano i jeść razem z nim śniadanie. Robić to, co robią wszystk...

Recenzja książki Mine to Have
© 2007 - 2024 nakanapie.pl