Szeptem recenzja

Ostatnio przeczytałam niezwykłą książkę pt: ‘’Szeptem’’ (w oryginale Hush, Hush) autorstwa Becci Fitzpatrick . Opowiada ona o historii szesnastoletniej Nory Grey, która ulega urokowi tajemniczego Patcha Cipriano. Od tego momentu w jej życiu zaczęły dziać się rzeczy, których nie sposób wytłumaczyć. W chwili gdy siada w jednej ławce z Patchem, w jej życie wkracza tajemnica, którą za wszelką cenę będzie się starała odkryć.
Na ogół wydaje się ona kolejną oklepaną powieścią dla nastolatek. Mimo to wpadamy w wir wydarzeń, które nie pozwalają nam przerwać lektury choćby na minutę. Szeptem łączy ze sobą wszystko co powinien zawierać typowy bestseller. Znajdziemy tam wiele tajemnic, szczyptę intrygi, a także magii i oczywiście zakazana miłość między głównymi bohaterami. Książka ta momentami zawiera pewne, rozpoczęte, ale nie do końca wykorzystane wątki, takie jak pochodzenie Nory. Dlatego moja ocena w skali od 1 do 5 wynosi 4. Mimo to gorąco polecam tę powieść.
Do tej pory ukazały się dwie kolejne części tej serii: Crescendo i Cisza