Światła września recenzja

"Światła września" C.R. Zafón

Autor: @Betsy ·2 minuty
2012-03-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Nadzieja umiera ostatnia… Nie powinniśmy porzucać jej. Przecież w każdej chwili może się okazać, że dzięki niej coś nam się udaje. Jednak nawet z nią trzeba obchodzić się ostrożnie. Bo nigdy nic nie wiadomo…

Akcja powieści rozgrywa się w latach 30 – tych XX wieku we Francji. Simon i jej dzieci, po śmierci ukochanego męża i ojca, popadają w ciężkie kłopoty finansowe. Z czasem brakuje im pieniędzy na czynsz. Jednak nadchodzi dzień, kiedy Simon otrzymuje propozycję pracy od Lazarusa, właściciela fabryki zabawek. W zamian za pracę zagwarantował jej mieszkanie, pensję, oraz opłatę szkolnictwa jej dzieci: Irene i Doriana. Kobieta zgadza się i wraz ze swymi pociechami przeprowadza się w nowe miejsce.
Lazarus okazuje się wesołym i dowcipnym mężczyzną. Jednak jego fabryka napawa niedużymi obawami. Mimo wszystko zaprzyjaźnia się z rodziną Simon, łatwo nawiązując z nimi kontakt. Wydaje się, że wszystko powoli zaczyna się układać. Każdy z nich przystosowuje się do nowego życia: Simon pracuje w fabryce, Dorian realizuje swoje hobby, a Irene poznaje przyszłą przyjaciółkę Hannah oraz jej kuzyna. Między nimi po pewnym czasie rodzi się głęboka więź.
Kiedy wydawało im się, że ich życie wróciło do normy, ginie Hannah. Po jej śmierci zaczyna krążyć dziwny cień, który wprawia ludzi w ogromny strach. Lazarus okazuje się wiedzieć co nieco na jego temat, lecz prawdopodobnie są to jedynie bajki. Czy na pewno?
Kim tak naprawę jest Lazarus i co ukrywa? Czym jest cień, który sieje postrach? Jaka historia kryje się za tym wszystkim?

Osobiście jestem fanka twórczości Zafóna, więc gdy tylko ta książka ukazała się, musiałam ją mieć. Przeczytałam ją w zaledwie w jeden dzień i po prostu czuje się oczarowana. Tak jak za każdym razem. Książka ta ma w sobie wiele ciekawych elementów, fabuła została świetnie skonstruowana. Pełno zagadek, tajemnic i mrocznych sekretów. Kiedy wszystko wydaje się normalne, nagle okazuje się, że nawet najmniejszy pozór ma swoją własną historię, która wbija człowieka w fotel. Opisy otoczenia, przedmiotów sprawiały wrażenie realnych wizji. Dzięki temu czytelnik nim się obejrzy, kończy oczarowany czytać wspaniały „obraz”, jaki utworzył autor.

Styl Zafóna jest naprawdę wybitny. Nazwę go kustoszem pióra, ponieważ potrafi opisywać tak barwnym językiem, że czuję się jak zaczarowana. W życiu nie byłam pod takim wrażeniem jakiegoś pisarza.
Na koniec dodam, że warto przeczytać. Nie tylko młodzieżowi fani literatury, ale wszyscy, którzy kochają książki. Obok twórczości C. R. Zafóna nie należy przechodzić obojętnie…

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-03-04
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Światła września
3 wydania
Światła września
Carlos Ruiz Zafón
8.1/10
Cykl: Trylogia mgły, tom 3

Okrutna tajemnica wspaniałej nadmorskiej rezydencji pełnej wielu ponurych wspomnień Tajemniczy i groźny stwór zamieszkujący normandzki las Cavenmore Tę powieść mógłby napisać młody Julian Carax, boh...

Komentarze
Światła września
3 wydania
Światła września
Carlos Ruiz Zafón
8.1/10
Cykl: Trylogia mgły, tom 3
Okrutna tajemnica wspaniałej nadmorskiej rezydencji pełnej wielu ponurych wspomnień Tajemniczy i groźny stwór zamieszkujący normandzki las Cavenmore Tę powieść mógłby napisać młody Julian Carax, boh...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka Zafóna to dowód na to, że można napisać ciekawą powieść YA bez zbędnej tandety, infantylnych i nijakich bohaterów, a historia nie musi się ograniczać tylko do nieszczęśliwej czy trudnej miłośc...

@Zapiskispodpoduszki @Zapiskispodpoduszki

Carlos Ruiz Zafon jest pisarzem znanym głównie za sprawą "Cienia wiatru", który uchodzi za jego najlepszą powieść. Tej książki jednak nie czytałam, ponieważ nie chce patrzeć na pozostałe dzieła tego ...

AN
@Leanika

Pozostałe recenzje @Betsy

Druga runda
Warto dać sobie drugą szansę.

Stracić bliską osobę w najmniej oczekiwanym momencie to jedno. Ale jak poradzić sobie później? Czy żałoba ma trwać wiecznie? Jak zrobić krok do przodu, by znów żyć jak...

Recenzja książki Druga runda
Ostatnia prowokacja
Coś zawsze może pójść nie tak...

Powieść detektywistyczna i humor? Takie klimaty uwielbiam. Zwłaszcza, jeśli wątek detektywistyczny jest dobrze rozwinięty – za idealną zagadkę właśnie pokochałam czyta...

Recenzja książki Ostatnia prowokacja

Nowe recenzje

Idąc po górach
Ucieczka od wolności
@ladymakbet33:

Czy zawsze jesteśmy kowalami własnego losu, jak głosi znane porzekadło? Otóż perypetie życiowego rozbitka pokazują, że ...

Recenzja książki Idąc po górach
Za zasłoną milczenia
Za zasłoną milczenia
@dorota.l.b:

"Umarłam dla świata dwudziestego ósmego sierpnia, w niedzielę. Tamtego dnia słońce zalało kraj kolejną falą upałów." Ta...

Recenzja książki Za zasłoną milczenia
Trzcinowisko
Nad Trzcinowiskiem
@bookoholicz...:

Ehhhhh... jakie to było dobre "Trzcinowisko" to znakomity przykład kryminału, który wciąga czytelnika niczym mroczne ba...

Recenzja książki Trzcinowisko
© 2007 - 2024 nakanapie.pl