Zapomniane recenzja

"Zapomniane" do zapamiętania.

Autor: @Cyriaanne ·2 minuty
2012-01-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Przeszłość jest dla mnie stracona, teraźniejszość to przygoda, a przyszłość – wspomnienie…”

London Lane ma niecodzienną przypadłość. Nie pamięta przeszłości, za to ma wspomnienia z przyszłości. Teraźniejszość natomiast to walka o przetrwanie i sprawiania wrażenia normalnej… Szczegóły swojej codzienności, takie jak najlepsza przyjaciółka Jamie, rozkład szkolnych sal, czy kod do własnej szafki pamięta tylko dzięki temu, że wie o nich z dnia jutrzejszego. Najważniejsze rzeczy zapisuje sobie w formie notatek, dzięki czemu jakoś udaje jej się funkcjonować. Ciekawie zaczyna się dziać, kiedy w jej życiu pojawia się chłopak, Luke, którego nie tylko nie pamięta z przeszłości (rzecz oczywista), ale i z przyszłości. Po prostu nie istnieje poza momentem „teraz”. Uczy się go wciąż od nowa, choć jak sama zauważa, choć mózg go zapomina, to serce zdaje się pamiętać, bo codziennie czuje do niego coraz więcej.

I pomimo, że dzięki opisowi powyżej mogłoby się wydawać, że to nic innego jak tylko kolejna powieść o nastolatkach z amerykańskiego liceum, to wiedzcie, że jest czymś innym, ale dla waszego własnego dobra nie mogę nic więcej powiedzieć, żeby nie psuć niespodzianek. Bo cała powieść jest jak pamięć London. Zaskakująca, nieco porwana, zlepiająca skrawki rzeczywistości. Pewnego dnia coś się dzieje i London ma szansę na wyjaśnienie przyczyny swojej przypadłości, tyle powiem.

Z początku uważałam, że to powieść paranormalna, okładka i opis wydawnictwa mogą tak nastawić. Ale to nic innego jak tylko ciekawa książka, w której być może jest tylko jeden element „paranormalny” – pamięć dziewczyny resetuje się każdej nocy o 4:33. Jednakże autorka wyjaśnia to prawie medycznie, choć nie jestem pewna ile w tym prawdy.

Całość jest napisana lekkim stylem, bardzo przystępnym i prostym, choć szczęśliwie nie infantylnym. Na początku trudno się odnaleźć, ale po kilkunastu stronach da się zrozumieć o co chodzi. Za każdym razem jak sobie mówiłam, że już kończę czytać, to działo się coś, co przeszkadzało mi ją odłożyć. Polubiłam postać London, dziewczyny, która chociaż ma możliwości bycia popularną i „fajną” wybiera inną drogę – żyje swoim życiem, dojrzalsza od rówieśników, nieco oddalona od rzeczywistości, czemu nie za bardzo można się dziwić. I chociaż autorka nie postąpiła o krok dalej i nie zrezygnowała z kilku sztampowych pomysłów (nowy chłopak w szkole, niezwykle przystojny, głupia wredna blondynka, i tak dalej) to całość jest oryginalna, intrygująca i daje do myślenia, chociaż pewien wątek został jak na mój gust potraktowany zbyt płytko, choć ewidentnym jest, że nie na nim Cat Patrick chciała się koncentrować.

Książkę bardzo polecam, szczególnie nastolatkom, dla których ta książka może być czymś lepszym niż kolejna odsłona „Pamiętników wampirów” L.J. Smith, czy co tam dzieci teraz czytają.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zapomniane
Zapomniane
Cat Patrick
8.3/10

Przeszłość. Teraźniejszość. Przyszłość. Która z nich ma największe znaczenie? Mam problem: Widzę migawki przyszłości, jakby to były wspomnienia. Ale przeszłość jest dla mnie tajemnicą. Pamiętam, co bę...

Komentarze
Zapomniane
Zapomniane
Cat Patrick
8.3/10
Przeszłość. Teraźniejszość. Przyszłość. Która z nich ma największe znaczenie? Mam problem: Widzę migawki przyszłości, jakby to były wspomnienia. Ale przeszłość jest dla mnie tajemnicą. Pamiętam, co bę...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Od dłuższego czasu chciałam zmierzyć się z książką ''Zapomniane'' autorstwa młodej Cat Patrick, która ukazała się w Polsce w nakładzie wydawnictwa Prószyński i S-ka, lecz nie miałam ku temu okazji. Za...

@Sovatik @Sovatik

Cat Patrick podczas męczącej opieki nad dwojgiem malutkich dzieci nagle zapomniała, co właściwie robi. Wtedy w jej głowie narodził się pomysł na książkę. Autorka mieszka w pobliżu Seattle. "Zapomniane...

@ciarolka @ciarolka

Pozostałe recenzje @Cyriaanne

Łowca autografów
Łowca autografów

„Łowca autografów” opowiada o łowcy autografów. Jestem ciekawa, kogo wy macie przed oczami, kiedy słyszycie ten tytuł. Ja, jeszcze dzięki tylnej okładce, widziałam zabawn...

Recenzja książki Łowca autografów
Bazar
Ziemia przyszłości

Tytułowy Bazar jest nazwą pierwszej zamieszkanej planety, którą odkryli Ziemianie – to wersja oficjalna. Nieoficjalna jest taka, że to oni odkryli nas. Znajdujemy się w r...

Recenzja książki Bazar

Nowe recenzje

Jeleni sztylet
Jeleni sztylet
@snieznooka:

Mawia się, że nie powinno się oceniać książki po okładce, ale kiedy widzi się takie wydania, jak „Jeleni sztylet” autor...

Recenzja książki Jeleni sztylet
Nuvole bianche. Białe chmury
Białe chmury
@snieznooka:

„Nuvole Bianche. Białe Chmury” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Adrianny Ratajczak, niezbyt często sięgam po ks...

Recenzja książki Nuvole bianche. Białe chmury
Confessio
Debiut inny niż wszystkie
@zaczytanaangie:

W kółko piszę o mojej miłości do debiutów, więc to może być już nudne, ale mam wrażenie, że ten rok przyniósł nam prawd...

Recenzja książki Confessio
© 2007 - 2024 nakanapie.pl