Delirium recenzja

Delirium

Autor: @morelka11 ·2 minuty
2012-04-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Lauren Oliver jest także autorką książki "7 razy dziś". Książka "7 razy dziś" zdobywała bardzo dobre oceny i choć jej nie czytałam to i tak jak tylko "Delirium" pojawiło się w zapowiedziach, wiedziałam, że bardzo chcę ją przeczytać. Opis był ciekawy, okładka piękna i jej autorką była osoba o której twórczości już słyszałam.

Powieści autoutopijne stały się ostatnio bardzo popularne, ciągle można trafić na nowe wizje przyszłości. Jednak jedna wizja jest lepiej przedstawiona, a inna gorzej. Sięgam po takie książki z przyjemnością, jednak po części budzą we mnie niepokój.


Czasami potocznie mówi się, że miłość jest chorobą. Może nas zranić, doprowadzić do głupoty, ale także uszczęśliwić i dać poczucie bezpieczeństwa. A to właśnie poczucie bezpieczeństwa jest najważniejsze, ale czy ludzie w przyszłości będą sobie zdawać z tego sprawę? W książce Lauren Oliver nie. Ludzie są leczeni przeciw delirium, czyli przed zakochaniem.

Osoby, które są po zabiegu nie darzą, a przynajmniej nie powinni darzyć nikogo żadnymi uczuciami. Nawet swojego męża, dzieci... Małżeństwa są aranżowane, ludzie są parowani. Wszystko jest ustalane przez rząd, to oni wybierają kierunek studiów i tak dalej. Po ulicach chodzą patrole, łapią tych, którzy łamią godzinę policyjną i zarażonych delirią.


Główną bohaterką "Delirium" jest Lena, za kilka dziesiąt dni czeka ją zabieg. Jej matka także miała zabieg, ale nie została wyleczona. Nie mogła sobie poradzić z chorobą i rzuciła się do morza, przynajmniej tak jej wszyscy mówili. Ale czy to prawda? Ponieważ jej rodzice nie żyją, mieszka z ciotką. Wszyscy od małego wmawiają jej, że Delirium jest najgorszą chorobę.

Jej najlepszą przyjaciółkę jest Hana, znają się od lat i ich wspólną pasją jest bieganie. Pewnego dnia wbiegają na teren laboratorium i spotykają strażnika Alexa. Od tego momentu zaczyna się jej niebezpieczna przygoda. Przygoda niebezpieczna, ale warto walczyć o marzenia i ... miłość.

Autorka świetnie pokazała to jak ludzie potrafią zrobić pranie mózgu. Lena na początku twardo obstaje przy tym czego została nauczona, ale z czasem to przekonanie za sprawą Alexa zaczyna topnieć. Pojawiają się kłamstwa, ucieczki z domu i intrygi.

Sam wątek miłosny jest delikatny, oparty na poczuciu bezpieczeństwa. Nie chciałabym za dużo zdradzać, ale naprawdę duuuuuużooo się dzieje :) Czytałam ją z wielkim zaangażowaniem i nie mogłam się oderwać, a kiedy już to musiałam zrobić, nie byłam zadowolona. Bardzo dużo się dzieje i akcja jest szybka, ale ciekawa.

Fabuła jest ciekawa i inna. Lauren Oliver miała bardzo ciekawy pomysł na przedstawienie przyszłości. "Delirium" jest pierwszą częścią trylogii, na której następne części gorąco wyczekuję. Mam nadzieję, że będą tak samo dobre, a może nawet jeszcze lepsze :)

Dzieło Lauren Oliver polecam osobom, które lubią autoutopie dla młodzieży, z nutką wątku miłosnego. W książce nic nie jest przesadzone, nie jest również przesłodzona. Może porwać czytelnika do zupełnie innego świata. Musicie to przeczytać!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-04-17
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Delirium
4 wydania
Delirium
Lauren Oliver
8.5/10
Cykl: Delirium, tom 1

Mówili, że bez [miłości] będę szczęśliwa. Mówili, że bez miłości będę bezpieczna. I zawsze im wierzyłam. Do dziś. Teraz wszystko się zmieniło. Teraz wolę zachorować i kochać choćby przez ułamek sekund...

Komentarze
Delirium
4 wydania
Delirium
Lauren Oliver
8.5/10
Cykl: Delirium, tom 1
Mówili, że bez [miłości] będę szczęśliwa. Mówili, że bez miłości będę bezpieczna. I zawsze im wierzyłam. Do dziś. Teraz wszystko się zmieniło. Teraz wolę zachorować i kochać choćby przez ułamek sekund...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

“Miłość - najbardziej zdradliwa choroba na świecie: zabija cię zarówno wtedy, gdy cię spotyka, jak i wtedy, kiedy cię omija.” Hej! Dziś mam dla Was kilka słów o książce “Delirium” autorstwa Lauren O...

@bookcoffecake @bookcoffecake

Książka bardzo mi się podobała, od razu mnie wciągnęła. Pewnie głównie przez to, że uwielbiam romans i fantastykę w jednym. Delirium opowiada o Lenie, dziewczynie, która wychowuje się w świecie, który...

@PinkMiracle @PinkMiracle

Pozostałe recenzje @morelka11

Kto zabił Jezusa?
Kto... to ... zrobił?!

Jezus Chrystus to jedna z najważniejszych postaci dla chrześcijan. Jest najczęściej cytowaną postacią w Nowym Testamencie. To chyba o czymś świadczy, prawda? Paweł Lisick...

Recenzja książki Kto zabił Jezusa?
Wybacz ale będę ci mówiła skarbie
Wybacz!

Czy związki z różnicą dwudziestu lat mogą być szczęśliwe? Ten temat budzi duże kontrowersje. Jednak czy czasami nie jest tak, że związki bez różnicy wieku szybciej się ro...

Recenzja książki Wybacz ale będę ci mówiła skarbie

Nowe recenzje

Tchnienie
Historia jakich mało
@dosia1709:

Czy jesteście gotowi wstąpić do świata, w którym wszystko jest jedną wielką niewiadomą? Jeżeli tak to zapraszam. Soni...

Recenzja książki Tchnienie
Wspomnienia polskie. Wędrówki po Argentynie
Gombrowicz nieznany.
@jatymyoni:

W latach pięćdziesiątych XX wieku na zlecenia Radia Wolna Europa przygotował cykl pogadanek, a właściwie dwa cykle. W j...

Recenzja książki Wspomnienia polskie. Wędrówki po Argentynie
Księga drzwi
księga drzwi
@basia_brd:

📚Gareth Brown stworzył fantastyczną opowieść o przyjaźni, oddaniu i tym jak wiele można zdziałać gdy ma się za sprzymie...

Recenzja książki Księga drzwi
© 2007 - 2024 nakanapie.pl