Magiczna gondola recenzja

Z Wenecją w tle...

Autor: @beacia3993 ·2 minuty
2013-04-13
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Nie będę ukrywać, że do Wenecji mam wielką słabość. Od dawna marzę, aby zwiedzić to miasto i nie tracę nadziei, że kiedyś będę miała taką okazję. Na chwilę obecną, niestety, pozostaje mi pochłanianie takich książek, jak "Magiczna gondola", która sprawiła, że, jak jeszcze nigdy, zapragnęłam znaleźć się we Włoszech.

Anna spędza wakacje w Wenecji, niestety, mając za jedyne towarzystwo rodziców, którzy są ciągle zajęci, bohaterka nie jest zachwycona wyjazdem. Pewnego dnia dziewczyna zauważa czerwoną gondolę, choć, według przepisu, wszystkie powinny być czarne. Niedługo potem, podczas parady historycznych łodzi, wpada do wody, a z opresji ratuje ją bardzo przystojny, młody mężczyzna. Tak właśnie się zaczyna. Kim jest tajemniczy Włoch, o imieniu Sebastiano? Czy Annie uda się uratować Wenecję przed zagładą? Wreszcie, co ma z tym wszystkim wspólnego pewna kocia maska?

Niewielu autorom udaje się mnie oczarować od pierwszej strony i choć oczekiwałam po tej książce ciekawej historii, to nie spodziewałam się, że wciągnie mnie ona natychmiast i nie pozwoli odłożyć się na półkę, zanim nie dojdę do samiutkiego końca. Tak się właśnie stało i teraz bardzo żałuję, że nie przedłużałam sobie tej przyjemności. Z jednej strony mam już dosyć niekończących się serii, jednak chciałabym się jeszcze raz przenieść do XV-wiecznej Wenecji i przeżyć, wraz z bohaterami, te wspaniałe, niekiedy niebezpieczne, przygody.

Z opisu wynika, że mamy do czynienia z typowym schematem. Zwykła dziewczyna spotyka na swojej drodze tajemniczego przystojniaka, który z początku jest opryskliwy, ale już możemy wyczekiwać chwili, gdy wyzna naszej małej Annie miłość. W rzeczy samej, jednak Eva Völler sprawiła, że w najmniejszym stopniu nie mamy wrażenia déjà vu, przeciwnie wszystko wydaje się nowe, świeże, bohaterowie intrygują, a klimat, niemal baśniowy jest wręcz cudowny. Czytając, miałam wrażenie, jakbym sama przemierzała Wenecję wzdłuż i wszerz. Opisy były bardzo dokładne i stanowiły prawdziwą ucztę dla mojej wyobraźni, a w dodatku z każdą stroną można było dowiedzieć się czegoś więcej o zwyczajach ludzi w tamtych czasach. Widać było, że autorka ma pojęcie o tym, co pisze i starała się wcześniej znaleźć informacje na temat historii tego miasta.

Jest to książka doskonale przemyślana. Wątek podróży w czasie nie jest wciśnięty na siłę, obraz współczesnej i XV-wiecznej Wenecji tworzy spójną całość, a zadbano także o to, żeby nie wystąpiły nieporozumienia związane z różnicą kulturową. Znajdziemy tu dużo zagadek, tajemnic, ale żadna nie pozostanie bez odpowiedzi, co często denerwowało mnie w innych pozycjach.

Nie byłabym przedstawicielką płci pięknej, gdybym w ogóle nie wspomniała o Sebastianie. Już kiedyś mówiłam, ale powtórzę jeszcze raz, uwielbiam takie postacie i on nie jest pod tym względem wyjątkiem. Wiedziałam, że pokocham przystojnego Włocha, jednak byłam pewna, że Anna będzie mnie irytowała na każdym kroku. Tutaj czekała mnie miła niespodzianka, bo, w porównaniu do innych tego typu książek, główna bohaterka zachowywała się bardzo rozsądnie i chwała jej za to.

Uwielbiam okładki książek z tego wydawnictwa, które i tym razem stanęło na wysokości zadania, tworząc tajemniczą, intrygującą oprawę, nawet bardziej zachęcającą do czytania niż opis. Nie zauważyłam również żadnych większych błędów, ani literówek.

Teraz mam tylko nadzieję, że autorka nie poprzestanie na jednej powieści i pozwoli nam wkrótce powrócić do świata swojej wyobraźni.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Magiczna gondola
Magiczna gondola
Eva Völler "Charlotte Thomas"
8.2/10
Cykl: Magiczna gondola, tom 1
Seria: Poza czasem

Siedemnastoletnia Anna spędza wakacje w Wenecji. Podczas jednego ze spacerów jej uwagę przykuwa czerwona gondola. Dziwne. Czyż w Wenecji wszystkie gondole nie są czarne? Gdy niedługo potem Anna wraz z...

Komentarze
Magiczna gondola
Magiczna gondola
Eva Völler "Charlotte Thomas"
8.2/10
Cykl: Magiczna gondola, tom 1
Seria: Poza czasem
Siedemnastoletnia Anna spędza wakacje w Wenecji. Podczas jednego ze spacerów jej uwagę przykuwa czerwona gondola. Dziwne. Czyż w Wenecji wszystkie gondole nie są czarne? Gdy niedługo potem Anna wraz z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"W przeciwnym razie musiałabym wcielić w życie plan B. Miał on jednak taką wadę że najpierw musiałabym go wymyślić." Te dwa zdania idealnie oddają charakter Anny, głównej bohaterki "Magicznej gondol...

@kaktusowe.recenzje @kaktusowe.recenzje

„Magiczna gondola” to moje pierwsze spotkanie z autorką Evą Völler i serią Poza czasem. Spodziewałam się książki pełnej magii, pełnej zaskakujących zwrotów akcji i tajemnic. Już sama okładka przyciąga...

@panika0 @panika0

Pozostałe recenzje @beacia3993

Dziewczynka, która widziała zbyt wiele
"Dziewczynka, która widziała zbyt wiele" - Małgorzata Warda

Moja ocena: Brak (Dlaczego? Odpowiedź niżej) Książkę skończyłam kilka dni temu, lecz ani wtedy, ani dziś, nie potrafię znaleźć właściwych słów, by opisać to, co czuję...

Recenzja książki Dziewczynka, która widziała zbyt wiele
Stokrotki w śniegu
"Stokrotki w śniegu" - Richard Paul Evans

Jak wszyscy wiedzą, zbliżają się święta, z tego powodu kupiłam "Stokrotki w śniegu", z myślą, że przyjemnie będzie usiąść w świąteczny dzień i zagłębić się właśnie w taką...

Recenzja książki Stokrotki w śniegu

Nowe recenzje

Impuls
Impuls.
@Malwi:

"Impuls" to poruszająca opowieść o sile matczynej miłości, wytrwałości i walce z własnymi demonami. Jolanta Żuber prowa...

Recenzja książki Impuls
Dlaczego podskakuję
DLACZEGO PODSKAKUJĘ
@mikka138:

Gdy tylko dowiedziałam się o czym jest ta książka, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Temat jest mi dobrze znany, a wi...

Recenzja książki Dlaczego podskakuję
Mieszko. Wyjście z cienia
"Mieszko. Wyjście z cienia"
@tatiaszaale...:

Nie można stać w miejscu, trzeba przeć do przodu i do przodu. Bo kto nie idzie dalej, a stoi czy na zadku siedzi zadowo...

Recenzja książki Mieszko. Wyjście z cienia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl