Trafny wybór recenzja

"Trafny wybór" J.K. Rowling

Autor: @AmyColl ·3 minuty
2012-12-09
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Barry Fairbrother nie żyje. Jedna z najbardziej poważanych i aktywnych społecznie osób społeczności jakże dumnego miasteczka Pagford. Nikt z nas chyba nie przypuszczał, że śmierć jednej osoby może wywrzeć aż takie skutki na reszcie społeczeństwa. Ale Barry nie był byle kim. Był przyjacielem, pomocnikiem, powiernikiem, mężem, ojcem a przede wszystkim radnym. Po jego śmierci nie jedna osoba poczuła się zagubiona i wcale nie chodzi tu o rodzinę, jak można by pomyśleć. Bez jego planu dla miasteczka wszyscy zaczynają popadać w tarapaty. Lecz kto będzie najbardziej godny przejąć po nim stanowisko? Ojciec, będący tyranem rodziny? A może człowiek, niemający w ogóle o niczym pojęcia? I co stanie się z tymi, na których te wybory najbardziej się odbiją? Duch_Barry'ego_Fairbrothera czuwa nad wszystkim....

Rowling to autorka bestsellerowej serii o czarodziejskim świecie Harrego Pottera, ale to już chyba każdy wie. Jej najnowsza książka nie ma jednak z czarami nic wspólnego. Nie opowiada o magicznych przygodach chłopca z latającą miotłą i peleryną niewidką. Jest o życiu. Normalnym, przeciętnym życiu każdego z nas. Dlatego też, pomimo ogromnego rozgłosu dookoła tej książki nie zamierzała po nią sięgnąć w najbliższym czasie. Lecz kiedy moje kochane bibliotekarki wygrzebały ją dla mnie z czeluści biblioteki, pomyślałam "czemu nie? Warto się na własnej skórze przekonać, czy Rowling jeszcze umie pisać". No i cóż... Czy umie?

Do książki podeszłam z niejakim entuzjazmem i spojrzeniem całkowicie omijającym autora. Czytałam to, nie myśląc o tym co było. Jakby to był debiut literacki. I uważam że dobrze zrobiłam. Długo zastanawiałam się, jaki uczucia wywołała we mnie ta książka. Teraz już wiem, że po prostu... żadne.

Akcja książki niczym po prostu nie zachwyca. Jest monotonna, ciągnięta jakby na siłę i choć przyznam, że problemy w niej przedstawione są niezwykle życiowe i szokujące, są one opisywane w błahy sposób. Nie czuć tego przerażenia w monetach zagrożenia. Tego dreszczyku, co będzie dalej. Po prostu nie można wczuć się w skórę bohatera, a bez tego, co warta jest książka?

Styl i język wciąż w niektórych momentach są naprawdę na mistrzowskim poziomie. Widać w nich lata doświadczenia i pewności siebie. Lecz czami to gubi autorkę, która zbyt bardzo absorbuje się jednym tematem. Dla mnie to po prostu coś nierzeczywistego, aby śmierć jednej osoby uruchomiła tak ogromy mechanizm zdarzeń. Jednak pomimo tego iż Barry nie żyje, można się od niego wiele nauczyć. Był on człowiekiem wielkich czynów i jeszcze większych planów. Potrafił pomagać i nadawać z siebie wszytko. A przekaz moralny i nauka idą na ogromy plus książki.

Wciąż jeszcze trochę gubię się w akcji. Zapamiętanie dla mnie takiej ilości głównych bohaterów, występujących na zmianę w każdym rozdziale z moją sklerozą jest wprost przytłaczająca. Niemożliwość przypasowania imienia do postaci skreśla odgórnie rozpoznanie się w lekturze. Czułam się trochę tak, jak na herbatce u najstarszej kobiety we wsi, która wie wszystko o wszystkich i postanowiła się ze mną tym podzielić.

Mimo wszytko książka jest przyjemna. Wymagająca dobrej pamięci, ale poruszająca ważne tematy i mówiąca o rzeczach, które dzieją się na co dzień, niezauważany przez większość społeczeństwa. Taka tam... zwykła szara rzeczywistość, w której każdy z nas żyje. Myślę, że zbyt duży rozgłos wokół książki robi wielkie nadzieje, choć tak właściwie większość "promotorów" nawet nie wie o czym ona jest. Jakby powiedziałam moja babcia:
"Krowa która dużo beczy, mało mleka daje" (ale jednak na śmietanę, może starczy....)

Małe sprostowanie co do całości. Książka nie jest jedna do końca zła i polecam ją każdemu lubującemu się w literaturze pięknej, jednak osobiście uważam iż nie jest to mistrzostwo w tego typu kategorii, a i autorka lekko się w nim gubi.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Trafny wybór
3 wydania
Trafny wybór
J.K. Rowling
7.1/10

PIERWSZA POWIEŚĆ J.K. ROWLING DLA DOROSŁYCH Barry nie żyje. Ta niespodziewana śmierć pogrąża Pagford w chaosie. Na jaw wychodzą tajemnice mieszkańców. Urocze miasteczko z brukowanym rynkiem i wiekowym...

Komentarze
Trafny wybór
3 wydania
Trafny wybór
J.K. Rowling
7.1/10
PIERWSZA POWIEŚĆ J.K. ROWLING DLA DOROSŁYCH Barry nie żyje. Ta niespodziewana śmierć pogrąża Pagford w chaosie. Na jaw wychodzą tajemnice mieszkańców. Urocze miasteczko z brukowanym rynkiem i wiekowym...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka autorki cyklu o młodym czarodzieju skierowana do dorosłego czytelnika. W utworze zostało przedstawione pewne miasteczko, które mogłoby być małym miasteczkiem w każdym zakątku świata. A więc p...

@AgataGrabowska @AgataGrabowska

@Link "Czy to już miłość, gdy ktoś zajmuje tak dużo miejsca w życiu drugiej osoby, że po jego odejściu powstaje niemożliwa do zapełnienia ziejąca pustka?" ✖ ✖ ✖ ✖ "-Taa - ciągnął Fats. - Pierdolenie ...

@tea_book_coffee @tea_book_coffee

Pozostałe recenzje @AmyColl

101 rzeczy lepszych od diety
101 rzeczy lepszych od diety

Która z nas, kobiet, nie marzy o idealnej sylwetce? Wcięcie w tali, smukła szyja, długie nogi. Perfekcja, do której jak zwykle brakuje nam tych okropnych i niczym nie daj...

Recenzja książki 101 rzeczy lepszych od diety
Dziewczyna i chłopak wszystko na opak
Dziewczyna i chłopak wszystko na opak

Julia od pierwszej chwili wie że to ten. Bryce, od pierwszej chwili modli się, żeby tylko nie ona. tych dwoje to niezwykli ludzie, żeby nie powiedzieć dzieci, choć waśnie...

Recenzja książki Dziewczyna i chłopak wszystko na opak

Nowe recenzje

Krew snajperów
O tych, o których mówi się mało.
@MichalL:

Świetna opowieść o tych, o których mówi się mało. Zwykle są niewidoczni i mocno oddaleni od celu. Jednak są i dla oddzi...

Recenzja książki Krew snajperów
Dream Lake
Pasja ponad wszystko
@paulina0944:

Margo bierze udział w obozie musicalowym, zaś Tobi na obozie komputerowym. Obydwa odbywają się nad jednym jeziorem. Dla...

Recenzja książki Dream Lake
Mister Hockey
Przyjemna odskocznia
@paulina0944:

Na początku poznajemy Jeda, który właśnie ma udzielić wywiadu dziennikarce. Jest popularnym i lubianym hokeistą. Tylko ...

Recenzja książki Mister Hockey
© 2007 - 2024 nakanapie.pl