Cukiernia w ogrodzie recenzja

Cukiernia w ogrodzie

Autor: @Martyna23 ·2 minuty
2016-03-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Fay Merryweather to czterdziesto paroletnia kobieta, która wiedzie dość monotonne życie. Jej każdy dzień sprowadza się do doglądania cukierni, całkiem nieźle prosperującej oraz spełnianiu życzeń, chorej, zrzędliwej matki. To właśnie ze względu na starszą kobietę, Fay porzuciła dotychczasową pracę i otworzyła własną, przydomową kawiarenkę. Ze względu na masę obowiązków kobieta nie ma czasu na życie prywatne, owszem jest w związku od niemal dziesięciu lat z niejakim Anthony’m jednak temperatura ich uczuć już dawno spadła do zera. Jej szarobure dni urozmaicają jedynie siostra- Eddie, która notorycznie podnosi Fay ciśnienie oraz przyjaciółka- Lija zatrudniona w cukierni.
Kiedy w cukierni Fay pojawia się Danny – trzydziestoparoletni prawnik, jej dotychczasowe, stabilne życie niespodziewanie zmienia tory. Kobieta będzie musiała nie tylko zawalczyć o swoje szczęście, ale zmierzyć się z pewną, rodzinną tajemnicą.
„Cukiernia w ogrodzie” dzięki swojej lekkości staje się odskoczną od literatury wymagającej od czytelnika skupienia i zaangażowania. Sama od czasu do czasu sięgam po takie tytuły właśnie w ramach złapania oddechu. Oczywiście decydując się na „Cukiernię…” byłam przygotowana na to, że opowieść w niej zawarta może być cukierkowa i mdła, a tego właśnie staram się unikać, niemniej, zostałam pozytywnie zaskoczona. Książka owszem jest skupiona wokół romansu głównej bohaterki, jednak wątek ten jest wyważony i nie przysłania pozostałych treści.
Fabuła powieści usytuowana, gdzieś na przedmieściach Londynu; w pięknym, starym domu, w dodatku położonym nad wodą od razu przywodzi na myśl sielski, rodzinny obrazek, jednak to tylko pozory. I ten kontrast między tym, co widać, a tym, co czuje Fay jest odczuwalny i sprawia, że kobiety jest nam po prostu żal. Pozostając przy odczuciach, muszę stwierdzić, że autorka- Carole Matthews być może nie wykreowała zbyt złożonych postaci, mimo wszystko nie sposób odmówić im wiarygodności i umiejętności wyzwalania w czytelniku emocji. Uwagę w szczególności przykuwa Lija – dziewczyna z Łotwy pracująca razem z Fay. Lija jest zadziorna i wyszczekana, a swoim ubiorem à la goth notorycznie odstrasza klientów.
Akcja płynie dość leniwie, tylko momentami zdaje się nabierać rozpędu, by później znów zwolnić tempo. Nie jest to jednak nużące czy męczące. Zwroty akcji, choć nielicznie także się tutaj pojawiają, przełamując nieco tę niespieszną opowieść.
„Cukiernia w ogrodzie” jest propozycją lekką, którą czyta się błyskawicznie. To opowieść z optymistycznym wydźwiękiem, dająca wiarę w to, że swoje życie można zmienić niezależnie od wieku czy opinii innych osób. Polecam wszystkim tym, którzy szukają czegoś odprężającego po męczącym dniu.

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cukiernia w ogrodzie
Cukiernia w ogrodzie
Carole Matthews
9/10

Fay prowadzi cukiernię w urokliwym domowym ogrodzie. Praca, ogród i opieka nad wiecznie niezadowoloną matką wypełniają jej życie niemal bez reszty. Od dziesięciu lat spotyka się z Anthonym, ale nie je...

Komentarze
Cukiernia w ogrodzie
Cukiernia w ogrodzie
Carole Matthews
9/10
Fay prowadzi cukiernię w urokliwym domowym ogrodzie. Praca, ogród i opieka nad wiecznie niezadowoloną matką wypełniają jej życie niemal bez reszty. Od dziesięciu lat spotyka się z Anthonym, ale nie je...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

41-letnia Fay Merryweather prowadzi kawiarnię i sklepik z ciastami w przydomowym ogrodzie, a w wolnym czasie zajmuje się oschłą i zrzędliwą matką, która z niewiadomych powodów zaszyła się w swoim poko...

@lucecita @lucecita

Patrzę na okładkę powieści Carole Matthews, na bardzo apetyczną okładkę i w duchu myślę, że czeka mnie bardzo przyjemna lektura, dzięki której będę mogła choć na chwilę się zrelaksować i odpocząć po c...

@AniaD @AniaD

Pozostałe recenzje @Martyna23

Historia naturalna stworzeń magicznych
Magiczne stworzenia

[otwieram książkę] Jedne z moich ulubionych podróży to te książkowe. To dzięki nim odkrywam nie tylko najwspanialsze zakątki na ziemi, ale także światy stworzone z ma...

Recenzja książki Historia naturalna stworzeń magicznych
Szachistka z Auschwitz
Żyć. Walczyć. Przetrwać.

Maria Florkowska ma zaledwie czternaście lat kiedy trafiła do Auschwitz. Tam, za sprawą swoich umiejętności szachowych, szybko staje się „ulubienicą” Karla Fritzscha, kt...

Recenzja książki Szachistka z Auschwitz

Nowe recenzje

Trzcinowisko
Nad Trzcinowiskiem
@bookoholicz...:

Ehhhhh... jakie to było dobre "Trzcinowisko" to znakomity przykład kryminału, który wciąga czytelnika niczym mroczne ba...

Recenzja książki Trzcinowisko
Gród szmaragdów i zazdrości
Emocjonująca podróż do magicznej krainy Fae
@burgundowez...:

„Gród szmaragdów i zazdrości” autorstwa Rebbecki F. Kinney to ciekawa kontynuacja serii Wicked Darlings, która zabiera ...

Recenzja książki Gród szmaragdów i zazdrości
Ostatnie słowo
Przemierzałem więc tę historię razem z bohatera...
@krzychu_and...:

Po książki Pani Agnieszki Pietrzyk sięgam w ciemno. To powieści autorki stały się zaczynem do powstania mojego konta tu...

Recenzja książki Ostatnie słowo
© 2007 - 2024 nakanapie.pl