Córka Krwawych

Anne Bishop
8.1 /10
Ocena 8.1 na 10 możliwych
Na podstawie 66 ocen kanapowiczów
Córka Krwawych
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.1 /10
Ocena 8.1 na 10 możliwych
Na podstawie 66 ocen kanapowiczów

Opis

Pierwszy tom bestsellerowej Trylogii fantasy Anne Bishop. W świecie Mrocznego Królestwa, przepełnionego zdradą i korupcją, zasady ustalają Krwawi - rasa czarownic i czarnoksiężników, których moc określają magiczne Kamienie... Przed ponad 700 laty czarownica sabatów Klepsydry ujrzała spełniającą się starożytną przepowiednię - nadejście najpotężniejszej Królowej w historii Krwawych, żywego mitu, Czarownicy, która posiadać będzie więcej mocy niż sam Wielki Lord Piekła. Przepowiednia zaczyna się spełniać...
Data wydania: 2008
ISBN: 978-83-927322-0-4, 9788392732204
Wydawnictwo: Initium
Cykl: Czarne Kamienie, tom 1
Stron: 448
Mamy 2 inne wydania tej książki

Autor

Anne Bishop Anne Bishop
Urodzona w 1955 roku w USA
Amerykańska pisarka fantasy, autorka Trylogii Czarnych Kamieni, która zdobyła William L. Crawford Award. Obecnie mieszka w Nowym Jorku.

Pozostałe książki:

Córka Krwawych Królowa ciemności. Dziedziczka Cieni Pisane szkarłatem Serce Kaeleer Niewidzialny pierścień. Morderstwo wron Splątane sieci Srebrzyste wizje Pani Shaladoru Przymierze Ciemności Naznaczona Sebastian Jezioro Ciszy Zapisane w kartach Świt Zmierzchu Belladonna Filary świata Głos Światło i Cienie Most marzeń Crowbones Pakt Królowej The House of Gaian The Queen's Weapons Wild Country
Wszystkie książki Anne Bishop

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Landrynkowe dziecko ratuje świat

5.12.2019

Po lekturze informacji na czwartej stronie okładki i odautorskiego wstępu oczekiwałam, że „Córka Krwawych”, pierwszy tom trylogii Czarnych Kamieni, okaże się historią z gatunku romantic fantasy – epicką opowieścią rozgrywającą się w alternatywnym świecie, w którym działa magia i w którym przez obdarzenie bohaterów wyrazistymi profilami psychologic... Recenzja książki Córka Krwawych

@Beata_@Beata_ × 4

Gniot jakich mało..

9.06.2014

Dwa lub trzy lata temu skusiłem się pewną książkę. Ładna okładka, przykuwająca moje spojrzenie. Chwytliwy opis z tyłu, zapewniający o niesamowitej akcji i niebanalnej fabule, wprost z wymarzonego świata fantasy. Nie zastanawiałem się wiele i zakupiłem ów powieść. Po 70 stronach rzuciłem książkę w kąt, bo takich głupot dawno nie czytałem, czegoś tak... Recenzja książki Córka Krwawych

@Amras@Amras × 1

Fantasy tylko dla dorosłych

30.07.2011

Pierwszy tom Trylogii Czarnych Kamieni amerykańskiej autorki Anne Bishop został wydany w Polsce przez wydawnictwo Initium w 2008 roku. Do tej pory trylogię opublikowano w całości, a co jakiś czas na rynku pojawiają książki z uniwersum stworzonego przez pisarkę. W końcu i ja postanowiłam przekonać się, dlaczego zainteresowanie jej książkami jest tak... Recenzja książki Córka Krwawych

@Immora_Fray@Immora_Fray

Trylogia dla dorosłych, czyli...

15.10.2011

„Od pierwszego spotkania wiedział, że była Czarownicą – a Czarownica nosiła Czarne Kamienie. […] W całej długiej historii Krwawych tylko kilka czarownic nosiło Czarne, a były nimi obdarowywane po złożeniu Ofiary Ciemności. Żadna nigdy nie nosiła Czarnego na mocy Przyrodzonego Prawa.” Proszę, czy ktoś z Was nie słyszał o Anne Bishop? Nie ... Recenzja książki Córka Krwawych

@Kobra94@Kobra94

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@katala
@katala
2019-11-18
6 /10
Przeczytane 2015 Fantastycznie i paranormalnie

Ja chyba nawet nie wiem co napisać.
Nie kupuję tego świata.
Nie kupuję pomysłu na dominację niezaspokojonych bab, facetów z pierścieniami na penisach, trzymanych w karbach za pomocą bólu. Seksowne zabawki do sprawiania przyjemności tej, która ma akurat na niego ochotę. Pierścień się zaciska i on wie, że musi iść obsłużyć kolejną „damę”. A jak nie chce to nie dość, że cierpi to i tak pojony jest afrodyzjakiem, który sprawia, że może zaspokoić cięgiem kilkanaście kobiet, sam nie zaznając zaspokojenia.
Ośrodki dla młodych dzieci, gdzie starzy zboczeńcy gwałcą je, wykorzystują, czynią z nich narzędzie spełniania własnych chorych pragnień.
Kastracja jako pomysł na uprzyjemnienie wieczoru? I pomruk niezadowolenia kiedy udało się to za jednym zamachem, bo kobiety chciały aby trwało to dłużej.
Syn zaspokajający potrzeby matki, a potem jej koleżanki, jednej, dziesiątej, setnej.
Onanizująca się o słupek łóżka syna „matka”.
Ja oczywiście rozumiem, że był w tym większy cel niż zaszokowanie odbiorcy, ale bez przesady. Dorośli faceci pożądający nastolatek, żona rozumiejąca nader aktywnie seksualny pociąg męża do swojej córki z pierwszego małżeństwa. Przyklaskująca, dająca zgodę, bo w tym czasie inny niewolnik ją obsługuje, a dziewczęta z jej rodziny są w tym czasie zabawkami innych.
Dla mnie to przekracza granice przystępności.
Do tego bohaterka, która właśnie jako to dziecko na farmie dla zaspokajania potrzeb jest chowana od 5 roku życia. Wykorzystywana...

| link |
@wiedzma.sol
@wiedzma.sol
2019-12-14
1 /10
Przeczytane Tragedie i koszmary Polecanki - romansoholiczki.pl

Książka rozpoczyna się przepowiednią. Bardzo mroczną zresztą. Od pierwszych słów miałam wrażenie że książka emanuje erotyką i zmysłowością. Tylko, czy to na miejscu i okej, gdy bohaterka jest dzieckiem?

Ale prolog był delikatny. Rozpoczyna się pierwszy rozdział i co mamy? Milusią scenę kastracji, którą czytałam przez palce. Masakra.
Wkurzające jest to że ciężko wejść w świat przedstawiony. Te pojęcia, zwyczaje, czyny są mocno niezrozumiałe dla początkującego. Niekiedy lubię jak rzucają mnie w środek akcji, bez wstępu, tu jest to jednak trochę irytujące.
Im dalej w książkę, tym bardziej te zawiłości są odczuwalne, a nadal nic nie jest wytłumaczone. I ten ‘ząb węża’… Na dodatek wchodzi jeszcze w grę pochodzenie postaci, trudne imiona i nazwiska. Trochę to męczące. A styl pisania autorki niezbyt mi odpowiada co jeszcze bardziej utrudnia wciągnięcie się w akcję. Nie wiem czy to wina tłumacza czy autorce się nie chciało, bo czytanie 'Pisane szkarłatem' było przyjemnością.

Chore są panujące w tym świecie relacje między kobietami a mężczyznami. Nie jestem feministką, szowinistką czy kim tam jeszcze, uważam, że nikt nikogo nie ma prawa wykorzystywać, więzić, robić czegoś wbrew woli drugiego człowieka. Seks jest tu przedstawiony obrzydliwie a nie namiętnie czy erotycznie jak można byłoby się spodziewać po książce tak popularnej i głośnej. Nie jestem fanką erotyków, ale dobre sceny erotyczne potrafią książce dodać atrakcyjności. Tutaj seks to coś okropnego, ...

| link |
@rockaga
@rockaga
2010-01-19

Pierwsze 100 stron jest jednym chaosem, ale o tym później. Zacznijmy od komplementów. Gromkie brawa dla autorki za kreatywny, całkowicie oryginalny świat. Anne Bishop wypłyneła na głębokie wody. Jej świat mógł zostać przyjęty lub nie. Osobiście uważam, że przez to iż widzimy zupełnie inny świat książka jest bardziej interesująca. Zdecydowanie sceneria woluminu jest jej na największym plusem. Dzisiejsze powieści fantasy to głównie nowe generacje ras Tolkiena, a w tej powieści takowych nie ma. Brawo. Mankamenty są również, a jakże! Mianowicie, książka jest chaotyczna jak bigos mojej babki. Jak już wcześniej wspomiałam pierwsze 100 stron [a przy 360-stronnicowej książce 100 jest potężną częścią] rozumiałam niewiele. Dziwne dziecko, jakaś wróżka, seks, prostytutki, seks, seks.... Ponadto w książce roztrzygało się za wiele wątków jednocześnie. Czytelnik dopiero co zaczął się oswajać z postacią, a już tomiszcz opowiada o kimś innym. Anne Bishop zrobiła coś czego jeszcze nie czytałam. Nie wiem co sądzić o prostytucji jako o zawodzie bardzo potrzebnym i bardzo rozpowrzechnionym. Z początku wydawało mi się to ciekawym pomysłem, ale wkrótce po przeczytaniu czułam względem tego manewru pisarki... niesmak. Pomysł - moim zdaniem - zbytnio przesadzony. Co do postaci. Moją najwiekszą sympatię wzpudził Daemon Sadi, nazywany Sadystą. Jest to męska prostytutka, najlepsza w swoim fachu. Od tej postaci bije taka aura męskości, tajemniczości i władczości, że aż trudno go nie pokochać. Wielki Lord...

| link |
@Tanashiri
2019-11-13
2 /10
Przeczytane Fantastyka Rozczarowanie E-book

Lubie fantasy, naprawdę mam do tego gatunku sentyment. Żywię ogromny szacunek do autorów, którzy tworzą nowy świat na kartach powieści, a jeśli mają wystarczający polot abym w tej powieści zatonęła to już w ogóle bajka!
Uważam jednak, że jeśli rybki to nie akwarium. Bishop przesadziła, takie jest moje zdanie. "Córka krwawych" jest poplataniem z pomieszaniem. Za dużo dziwnie brzmiących imion, za dużo dziwnych funkcji. Czytałam i stwierdziłam, że nie mam pojęcia o co chodzi.
Czarownica przez duże "c" i małe "c" ok, tylko ja nie wiem na czym polega różnica. Wniosek- trzeba samemu się domyślać.
Autorka zbudowała świat w swej powieści na zasadzie chaosu. Krainy geograficzne wymyślone przez Bishop są kompletnie nie czytelne. Opisane potężne rody zlewaja się ze sobą, tak nie powinno być. Mniej znaczy więcej, więcej jasności, więcej informacji.
Poleglam, nie skończyłam.

| link |
@coconut
@coconut
2011-11-24
8 /10
Przeczytane Moja biblioteczka

Szczerze mówiąc, zawiodłam się, ale głównie przez stan tekstu. Akcja jest całkiem ciekawa i gdzieniegdzie zaskakująca, ale nie wciąga (o wciągnięciu jest mowa tylko w ostatnich dwóch rozdziałach). Co do bohaterów, to nie można się czepiać. Każdy z nich ma w sobie coś intrygującego, posiada historię, a także, co najważniejsze, głębię charakteru, uczucia. Takie postacie uwielbiam. Największą wadą tej książki jest styl. Jest strasznie toporny, oporny i ciężki. Wręcz brnęłam przez słowa. Prawdopodobnie to wina tłumaczki. Są fragmenty, których po nawet parokrotnym przeczytaniu, nie zrozumiałam. Jest też kilka zdań, które aż rażą złym przetłumaczeniem. Czasem miałam wrażenie czytania wyników tłumaczenia Wujka Google (w wersji light, na szczęście). Gdyby wydawnictwo i tłumacz nie pokpili sprawy, sądzę, że mogłaby to być jedna z lepszych książek, jakie czytałam.

| link |
@SlumberGirl
@SlumberGirl
2011-01-27
10 /10
Przeczytane

Prawdę mówiąc bałam się zabierać za tą książkę, a dlaczego? Cóż, siostra uprzedziła mnie, że pierwszy tom jest dość ciężki i brutalny, dlatego zastanawiałam się jak bardzo musi być brutalny skoro siostra mnie przed tym ostrzegała. Tylko że, czytając książkę zastanawiałam się, gdzie ta brutalność?, ostatecznie odpowiedź dostałam - ostatnie strony historii. Ale to nic, w porównaniu do całokształtu. Książka jest świetna, wciągająca i cieszę się, że mam pod ręką dalsze części, za które będę mogła się od razu zabrać. Autorka wykreowała wspaniały świat, który intryguje i zaskakuje. Tak samo jak i bohaterowie. Szkoda, że tak mało było o Lucivarze, ale mam nadzieję że dalsze części powiedzą o nim trochę więcej. No i Deamon… Czy trzeba mówić coś więcej? :> Książka oczywiście ląduje w moich ulubionych i stanowczo polecam!!

| link |
@sociopatic_social_climber
@sociopatic_social_climber
2010-03-15
Przeczytane Fantastyka

Zdecydowanie książka zapadająca w pamięć. Zupełnie inna od większości fantastycznych książek jakie do tej pory czytałam. Jednak jak dla mnie świat jest zbyt brutalny . Na początku pomyślałam sobie o fajnie postać prawie jak Damon (PW) taki seksowny zły facet. Potem myśle sobie mmm jest jeszcze mroczniej zobaczymy co z tego wyniknie. A pod koniec książki nie wiedziałam co się dzieje. Nie jestem z typu tych pustych lasek co tylko przepadają z a Zmierzchem I PW, ale jak dla mnie ta książka była za ciężka. Niewątpliwie długo będę ja pamiętała, wiem jednak że za nastepne części na razie się nie zabieram. Może jak będę miała z 17 lat xD

| link |
@Xtacy
@Xtacy
2011-09-06
10 /10
Przeczytane

Właśnie skończyłam. Ciężko jest opisać tę książkę w kilku słowach. Z początku trudno było się przyzwyczaić do tych wszystkich nowych postaci, zaklęć, zwyczajów, nazw (nie wiem czemu ale nasuwa mi się podobieństwo do Harrego Potter'a), ale jak już się wchłonie podstawowe informacje, to pragnie się więcej. Dość zagmatwana historia, choć łatwo w nią wpadłam i zaraz sięgam po następną część. Panna Bishop stworzyła bardzo realne wizje, które momentami rozczulały - innymi przerażały. Każdą stronę czytałam ze ściśniętym gardłem. Już nie mogę się doczekać dalszych losów Małej Czarownicy i przystojnego Bękarta...

| link |
@Lady_Bunny
@Lady_Bunny
2011-03-31
10 /10
Przeczytane

Książka ta jest pełna sprzeczności, jest jednocześnie wciągająca i odrzucająca. Wzbudza najróżniejsze uczucia, od rozbawienia, przez łzy do oburzenia, a nawet zgorszenia. Miejscami jest naprawdę obrzydliwa. Jednak dodałam tę książkę do ulubionych. Autorka stworzyła przepiękny świat z legend nam nie znanych. Postacie są dokładnie przemyślane i głębokie. Od książki nie można się oderwać, gdyż jest pełna akcji, nie było choćby jednego zbędnego zdania. Początkowo ciężko się połapać w miejscach i postaciach, bo jest ich sporo, a czytelnik jest rzucony na głęboką wodę od pierwszej kartki, ale warto było.

| link |
@Aiwlys
@Aiwlys
2011-01-15
10 /10
Przeczytane Na półce

To prawda, na początku autorka rzuca nas na głęboką wodę i zasypuje nas mnóstwem faktów i informacji o świecie. Ale nie należy się zniechęcać, bo po dłuższym czytaniu wszystko się układa w głowie i sama lektura jest kapitalna. Pokochałam wszystkich bohaterów. Najlepszy spośród nich był oczywiście Deamon :) Poza tym, faktycznie, trzeba przyznać, że książka nie powina być czytana przez zbyt młodych czytelników. Książka oczywiście trafiła do mnie na półkę 'ulubione', a ja już czytam II tom. Polecam!

| link |
@Micki
@Micki
2010-07-09
Przeczytane Moja domowa biblioteczka

Książka na pewno nie przeznaczona dla młodszycz chytelników. Przez pierwsze 100 stron próbowałam przyswoić sobie wszystkie informacje, którymi autorka nas zasypała. Rangi, kamienie i wszystko inne było dla mnie tak świerze, że czasami musiałam głęboko zastanawiać sie nad czymś by dojść wreszcie do prawidłowego toku myślenia. Zaintrygowała mnie postać Janelle, Sadiego i jego brata Lucivara. Także zaciekawiła mnie sprawa z Pierścieniem Władzy, u nas by to chyba nie przeszło ;). Warta polecenia.

| link |
@Immora_Fray
@Immora_Fray
2011-07-30
10 /10
Przeczytane

„Córki Krwawych” nie polecam młodszym czytelnikom, ale starszym – jak najbardziej. Lektura to przyjemność, cały świat jest naprawdę fascynujący, a historia opowiedziana przez autorkę zajmująca i intrygująca. Poza paroma małymi niedociągnięciami stylistycznymi, nie zauważyłam w niej słabszych stron. Nie mogę się doczekać lektury następnych tomów. Jeśli pisarka utrzyma swój wysoki poziom, będzie to bardzo miłe czytelnicze doświadczenie, które naprawdę polecam. [Więcej w recenzji powyżej]

| link |
@Kobra94
@Kobra94
2011-10-15
8 /10
Przeczytane Posiadam

Proszę, czy ktoś z Was nie słyszał o Anne Bishop? Nie sądzę. Ta autorka uważana jest za naprawdę wyjątkowo utalentowaną. Do Polski docierają coraz to nowsze tomy z serii Trylogia Czarnego Kamienia jej autorstwa. Już dawno miałam się zabrać za Córkę Krwawych, za każdym razem odkładałam ją jednak na później. Trzeba się w końcu zmusić, powiedziałam sobie. Tym bardziej, że przekonana o „wspaniałości” tej sagi, kupiłam jeszcze następne trzy tomy. Więcej w recenzji

| link |
@Natula
2010-02-18
10 /10
Przeczytane

Na poczatku tej książki zgubiłam się, to tak jak czytać chiński w przekładzie na arbski. Przełknąć to jest cięzką sprawą, motanina zdarzeń, rang, hierarchi, światów,..... cóż czarna magia w biały dzień :-). Jednak książka ta ma coś w sobie, nie mogłam jej odłożyc i nie mogłam zapomnieć. Świat pełen magii wciąga, bywa okrutny i podły, ale wśród tego bazlu są prawdziwe uczucia, złości i namiętności.

| link |
@Calliditas
@Calliditas
2010-02-09
10 /10
Przeczytane Domowa Biblioteczka

Z pewnością nie jest to książka do przeczytania "na raz". Zagmatwana, czasami trzeba się było zastanawiać nad treścią i wracać do samego początku, gdzie autorka wyjaśniała niektóre kwestie. Na początku trudno było mi się z nią oswoić i zapamiętać wszystkie te nowości, które Anne Bishop wprowadziła. Jednakże, przyznam, że książka bardzo mi się podobała i zapewne wrócę do niej niedługo.

| link |
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Jeśli chcesz kochać się z kobietą, zrób to w sypialni. Jeśli chcesz ją uwieść, zrób to w tańcu.
Gorący gniew był gniewem emocji, powierzchownym nawet w ataku furii - gniewem, jaki zdarzał się między przyjaciółmi, kochankami, członkami rodziny, był gniewem w życiu codziennym. Zimny gniew był gniewem Kamieni - głęboką, niedostępną, lodowatą wściekłością, która zaczynała się w samym środku. Nieprzejednany, niemal zawsze niemożliwy do opanowania, dopóki furia nie zostanie wyładowana, zimny gniew nie mógł zostać stłumiony przez ból, głód lub zmęczenie. Rodzący się z takich wewnętrznych otchłani gniew sprawiał, że ciało, które go gościło, przestawało mieć znaczenie.
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Dziedziczka Cieni
Dziedziczka Cieni
Anne Bishop
9.2/10
Od stuleci Krwawi czekali na przybycie Czarownicy, wcielenia magii, ale Jaenelle, młodą dziewczynę, ...
Królowa Ciemności
Królowa Ciemności
Anne Bishop
9.6/10
Po złożeniu ofiary Ciemności Jaenelle Angelline panuje jako Królowa Ebon Askavi, strażniczka Królest...
Serce Kaeleer
Serce Kaeleer
Anne Bishop
9.3/10
Jaenelle jest najsilniejszą Czarownicą na świecie, stanowi wcielenie wieków marzeń i nadziei. Łączą ...
Splątane sieci
Splątane sieci
Anne Bishop
9.5/10
Zaproszenie podpisano "Jaenelle Angelline". Pierwsza przybywa na miejsce Surreal SaDiablo, była kur...
Niewidzialny pierścień.
Niewidzialny pierścień.
Anne Bishop
8.9/10
Kiedy Jaenelle Angelline szukała sposobu, jak ochronić Krwawych z Królestwa Kaeleer przed uderzeniem...
Przymierze Ciemności
Przymierze Ciemności
Anne Bishop
9.8/10
"Dena Nehele leży w gruzach. Okrutne królowe rządzące tym terytorium zginęły podczas burzy mocy, któ...
© 2007 - 2024 nakanapie.pl