“Lecimy do San Francisco, gdzie mam czytać swoje wiersze.
Jestem Henry Chinaski, poeta. Mądry i głęboki. Wspaniały. Ale jaja, nie? Nie, naprawdę mam wspaniałe jaja.”
“Lecimy do San Francisco, gdzie mam czytać swoje wiersze.
Jestem Henry Chinaski, poeta. Mądry i głęboki. Wspaniały. Ale jaja, nie? Nie, naprawdę mam wspaniałe jaja.”
"Na południe od nigdzie" to zbiór dwudziestu siedmiu opowiadań. Ich podtytuł - Zapiski żywcem pogrzebanego - nie tylko oddaje fascynację autora Dostojewskim; mówi także o mrocznych obszarach ludzkich ...