“Maria z własnego doświadczenia pamiętała, że wielogodzinne ślęczenie w słabo urządzonych klasach, bez ruchu i powietrza, działało fatalnie na dzieci. "Czasem mi się zdaje, że lepiej dzieci potopić, aniżeli uczyć je w obecnych szkołach" - ubolewała.”
Takiej Marii Skłodowskiej nie znaliście. Przyszła noblistka dorasta w czasach, gdy wielu naukowców wierzy jeszcze w hipnozę i spirytyzm. Ona sama też zostanie wystawiona na próbę. Genialna dziewcz...