Dzieci peerelu

Gabriel Maciejewski
6 /10
Ocena 6 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza
Dzieci peerelu
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6 /10
Ocena 6 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza

Opis

„Groza i seks” Każde dziecko w PRL, chciało czy nie chciało, musiało przynajmniej dwa razy do roku obejrzeć, jak kilku dziwnie ubranych panów wbija na pal Daniela Olbrychskiego. Dwa razy do roku także trzeba było obejrzeć, jak dziwnie ubrany Arkadiusz Bazak przypala wspomnianego Olbrychskiego żywym ogniem, a uwiązany u stropowej belki Olbrychski ubliża mu okropnie. Dwa razy do roku dzieci patrzyły, jak Mieczysław Czechowicz każe powiesić na haku śp. Marka Perepeczkę. „Kino” Oto z kina wysypywał się tłum podnieconych niedorobieńców z wyświeconych kurtkach z ortalionu, w sweterkach po starszym bracie i kraciastych koszulach. Puste zwykle wieczorem miasto wypełniało się nagle tłumem ludzi, którzy podskakiwali i wymachiwali nogami, wykrzykiwali coś w niezrozumiałych językach, bili się pomiędzy sobą i popisywali się przed dziewczynami. Część z tych szaleńców od razu próbowała łamać znajdowane po drodze kawałki gałęzi lub desek, nie zważając na ich grubość, ani nawet na wbite w nie gwoździe. Wrzeszczeli przy tym upiornie, a ich twarze wykrzywiał dziwny grymas. Ludzie spokojni, którzy nie korzystali z kulturalnych rozrywek zamykali okiennice i bramy czekają aż ta fala barbarzyństwa przetoczy się dalej. I ja byłem wśród tych oszalałych widzów. I ja także podskakiwałem i wrzeszczałem, a także wykrzywiałem twarz chcąc przerazić tym grymasem przeciwników. Nikt jednak, nawet moi koledzy, nie traktował mnie poważnie. „Godzilla kontra Stirlitz” Wbrew pozorom bardzo wiele łączy twórców Godzilli i Stirlitza. Przede wszystkim łączy ich dogłębne zrozumienie oczekiwań odbiorcy, perfekcyjne kalkulacje budżetowe i doskonale trafiony wybór głównego bohatera. Dziś kiedy jesteśmy dorosłymi ludźmi i emocje związane z obydwoma herosami (Godzilla to też facet) nieco się uspokoiły pozostał nam podziw dla twórców Godzilli i serialu „Siedemnaście mgnień wiosny”. Dziś nikt nie potrafiłby za pomocą tak żenująco skromnych środków zarobić na filmie takich pieniędzy, jakie zarobił Godzilla, ani wycisnąć tylu łez ile popłynęło z oczu w byłych Demoludach i ZSRR w czasie oglądania serialu ze Stirlitzem.
Data wydania: 2011
ISBN: 978-83-933027-0-3, 9788393302703
Wydawnictwo: Klinika Języka

Autor

Gabriel Maciejewski Autor wielu książek, publicysta, historyk, wydawca i bloger (Coryllus). Jego wydawnictwo Klinika Języka powstało w oparciu o prowadzony codziennie blog Gabriela Maciejewskiego i jest jedynym w Polsce wydawnictwem, które narodziło się spontanicznie, z...

Pozostałe książki:

Baśń jak niedźwiedź. Polskie historie. Tom I Dzieci peerelu Socjalizm i śmierć. Baśń jak niedźwiedź. Tom1 Zamah czyli meisterstueck i inne komiksy Atrapia Baśń jak niedźwiedź. Historie amerykańskie. Część I Baśń jak niedźwiedź. Kredyt i wojna. Tom I Baśń jak niedźwiedź. Polskie historie. Tom II Baśń jak niedźwiedź. Polskie historie. Tom III Baśń jak niedźwiedź. Socjalizm i śmierć. Tom 2 Baśń jak niedźwiedź. Socjalizm i śmierć. Tom 3 Dom z mchu i paproci Irlandzki Majdan Najlepsze kawałki Coryllusa. Tom I. Najlepsze kawałki Coryllusa. Tom II. Niedźwiedź i róża czyli tajna historia Czech Nigdy nie oszczędzaj na jasnowidzu i inne prawdziwe historie Święte Królestwo
Wszystkie książki Gabriel Maciejewski

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Książka Dzieci peerelu nie ma jeszcze recenzji. Znasz ją? Może napiszesz kilka słów dla innych Kanapowiczów?
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@bea-ta
@bea-ta
2019-11-19
6 /10
Przeczytane przeczytane przed 2015 rokiem Do wymiany, sprzedania, oddania Biblioteka domowa

Jestem dzieckiem peerelu, więc z ciekawością sięgnęłam po tę pozycję. „Dzieci peerelu” Gabriela Maciejewskiego są wehikułem czasu, przenoszącym czytelnika w dziwną, niekiedy nawet surrealistyczną rzeczywistość Polski lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych dwudziestego wieku. Są to wspomnienia autora pisane, nie da się ukryć, z pozycji „tu i teraz”: niekiedy przedziera się wyraźna nuta wyższości karmiona rzeczywistością dnia dzisiejszego. Mimo tego, książkę przeczytałam z wielką przyjemnością. Uśmiałam się nad absurdalnością tamtych czasów, chwilami nie mogłam wyjść ze zdziwienia, że mimo, iż żyliśmy w takiej rzeczywistości, to uważaliśmy swoje dzieciństwo za szczęśliwe. Do niektórych opowieści dodawałam więcej szczegółów, z niektórymi opisami gotowa byłam polemizować, niektóre wydarzenia zapamiętałam nieco inaczej, niemniej uważam, że wspomnienia Maciejewskiego wiernie odzwierciedlają życie, radości i zainteresowania większości ówczesnych dzieci.
Całość składa się z niedługich rozdziałów, z których każdy nawiązuje do innego „wydarzenia”, lekka narracja i dowcip uprzyjemnia lekturę. Jestem tylko ciekawa, czy książka ta może być czytana z równą przyjemnością przez tych, dla których opisane tu czasy nie są wspomnieniami lat dzieciństwa?

× 2 | link |

Cytaty z książki

O nie! Książka Dzieci peerelu. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl