Avatar @frodo

Marcin Chłosta

@frodo
97 obserwujących. 24 obserwowanych.
Kanapowicz od 16 lat. Ostatnio tutaj około 4 godziny temu.
Napisz wiadomość
Obserwuj
97 obserwujących.
24 obserwowanych.
Kanapowicz od 16 lat. Ostatnio tutaj około 4 godziny temu.
28.03.2024
Trochę się zawiodłem na lekturze tej książki. Monotonne wyliczenia artykułów o niemieckich wilkołakach, po którymś z kolei stają się po prostu nudne. Choć jest to na pewno ważne źródło informacji o powojennych czasach, w tym o moim Bytomiu. I wiele mówi o propagandzie PRLu.
26.03.2024
Wsiąkłem w świat Henia Wcisły i to na całego. Na Wolskiej pod Kogutem i Grubego Joska tam razem z nim dobrze się bawiłem. I w Chicago, w Nowym Jorku tam również nasz bohater się odnalazł. Książka pachnąca dobrą whisky, cygarami, marihuaną. I naszą dobrą setuchną i flaczkami. No i tych nowych bohaterów jest od groma: od sławnych gangsterów do z...
23.03.2024
Wychowałem się na komiksach Christy, więc z ciekawością przeczytałem album rysowany przez jego następców. I się nie zawiodłem. Klimat zachowany. Szacuneczek.
22.03.2024
Ależ to się dobrze czyta. Po Krajewskim, Ćwirleju, Wrońskim, kolejny piszący o międzywojniu. I to z biglem. Pachnie dobrze i smakuje jeszcze lepiej. Szybko i z przytupem. Ciąg dalszy lektury na pewno nastąpi.
19.03.2024
Dobre, a momentami nawet bardzo dobre. Ma syn Kinga, równie dobre pióro jak ojciec. Takie soczyste i esencjonalne. Według mnie najlepsze opowiadanie to Zdjęcie. A reszta też całkiem dobra.
7.03.2024
To się czyta. Przygody Henia i reszty warszawskiej ferajny czytam z wielką przyjemnością. A do tego masa ciekawych informacji o przedwojennej atmosferze wielkiego miasta. Ludzie, miejsca i zdarzenia robią klimat. I świetne ujęcie przewrotu majowego.
3.03.2024
No i kolejne spotkanie z Wolverinem nie zawodzi. A do tego z całą plejadą innych gwiazd Marvela. Rosomak robi to co umie najlepiej a i reszta nie wypada najgorzej. Bardzo dobry album.
3.03.2024
To jest to. Wolverine i Lady Deathstrike. Czyli klasyka Marvela. A do tego klasyczne opowiadanie o Rosomaku, czyli Ranny Wilk. Miodzio.
2.03.2024
Lubię Pilipiuka od zawsze. Pamiętam pierwszą jego książkę kupioną ponad ćwierć wieku temu na katowickim dworcu. I kolejne, kolejne. I inspirowane jego prozą poszukiwanie złota w górskim potoku (niestety nieskuteczne). Także z ciekawością przeczytałem ten wywiad rzeka. Dla mnie książka petarda. A 27 marca kolejny tomik opowiadań bezjakubowych. ...
10.02.2024
Tym razem to jest bardziej przewodnik po Dolnym Śląsku i jego wojennych tajemnicach. A akcja to tylko przystawka. Ale, że jest to mój ulubiony region naszego kraju (po Górnym Śląsku), to mi to bardzo pasuje. Dobrze się czytało.
8.02.2024
Dawno nie czytałem nic z kryminałów skandynawskich. I po raz kolejny się nie rozczarowałem. Od wątku policyjnego bardziej wciągnął mnie wątek obyczajowy i społeczny. Ale te książki tak mają. Dobra rzecz.
6.02.2024
Wstyd, że przeczytałem tą książkę dopiero teraz. Przelażała kilka lat na półce, zabrana z jakiegoś konwentu. Archetypiczne fantasy, albo jak wyczytałem w posłowiu antyfantasy. Krwawo, okrutnie, bezkompromisowo i przewrotnie. Trzeba sięgnąć po więcej.
29.01.2024
4 King w tym miesiącu, co oznacza, że i zrobiłem pandemiczne zaległości. I znowu mi się podobało. Jeden minus, lektura szybkościowa. Kilka godzin i książka przeczytana. Ale King to King, więc nie był to czas zmarnowany.
27.01.2024
Wstrząsająca książka. O naszych Żydowskich sąsiadach i holokauście. I o naszym udziale w tej sprawie. I o reakcjach i o wspomnieniach mieszkańców małej miejscowości Izbicy. Daje do myślenia.
27.01.2024
Ach, ten Frank Castle. W każdej ilości i o każdej porze. Tym razem Frank rozlicza się kolejny raz ze swoją przeszłością, jest zatroskanym obywatelem, porywa łódź podwodną i diluje. I zawsze zostawia za sobą dym i pożogę. Do grobowej deski będę jego fanem. I czekam z niecierpliwością na kolejne tomy jego przygód.
25.01.2024
Dobrze się czytało. Wszystkie wątki są interesujące. A zwłaszcza głównego bohatera i jego brata. A i drugoplanowe postacie np. Kapral Lisek, Kosiorek budziły moje emocje. Dobrze pokazane czasy roku 1945. Teraz kolej na kolejny tom.
22.01.2024
Nostalgia. Po prostu tak to kiedyś wyglądało. Sam jestem i słuchaczem, fanem, kolekcjonerem rzeczy związanych z metalem. Miałem bardzo podobne doświadczenia jak autor książki. Katana, obcisłe spodnie, naszywki, stilonki, to atrybuty, które posiadałem. I też zakładaliśmy z kumplami zespół. To se ne vrati. Ale książka miodzio.
17.01.2024
No, no. Nawet mnie, weterana prozy Pana Kinga, książka zaskoczyła. Takiej pary staruszków się nie spodziewałem. I takiego motywu przewodniego ich zbrodni. A reszta to moje ulubione motywy jego twórczości. Teraz sięgam po ekranizację pierwszych przygód Holly, czyli serial Pan Mercedes.
15.01.2024
Kolejna świetna po Kajś, książka dotycząca Ziem Zachodnich Polski. A ogólnie mówiąc poniemieckich. Podziwiam lekkość pisania i opowiadania o rzeczach, ludziach i faktach. No i to zamiłowanie do włóczęgi. Sam po lekturze mam ochotę wybrać się np. do Szczecina.
13.01.2024
Mówili o nim King. I ja to mówię od 35 lat. Przepiękna opowieść o przyjaźni, dorastaniu i stwarzaniu życia lepszym. Już dawno nie byłem ciekawy jak skończy się snuta przez autora historia. I te powiązania z Mroczną Wieżą i Lovercraftem. Palce lizać. I do tego przesympatczna Radar. I życzę wszystkim po jej lekturze, długich dni i przyjemnych no...
© 2007 - 2024 nakanapie.pl