Nikt nie zrejterował. LC pokazało swoim użytkownikom środkowy palec. W zamian, co bardziej niezależni i niepokorni pokazali LC szerokość swoich pleców. Poza tym, nie obraź się, ale w porównaniu z LC NK naprawdę żyje. Cieszę się, że tu trafiłam. Teraz można mnie hejtować jako mendowatą zołzę.
@Mania00: Zajrzałam. Niby jest artykuł o Bochusie, pomyślałam, że o, zaczęli informować o pisarzach, a tymczasem zonk, nowa książka się ukazała, czyli nadal idą reklamowanymi. Po drugie, nadal reklamują Mroza i tworzą z nim koło wzajemnej adoracji, aż się flaki wywracają, a po trzecie, tak jest więcej artykułów, ale tam cały czas ci sami piszą, a ja mam dość. Po czwarte, stara wersja śmiga? Chyba bicyklem, z którego spadł i zabił się ojciec profesora Weigla. Zaglądam czasem to wiem. Co drugi dzień stara wersja wyskakuje od góry do dołu i trzeba przechodzić na Betę.
Nie wiem jak u ciebie, no u mnie wszystko śmiga, bez zakłóceń. Ale czepiłaś się tego Mroza, to z jego powodu opuściłaś LC? Ty nie musisz czytać, ale jest sporo osób, którym jego książki podchodzą i są odskocznią od trudniejszych tematów. Nie ma co przesadzać i się obrażać na portal, który musi na siebie zarabiać. NK działa charytatywnie? Mnie natomiast śmieszą niektórych problemy na tym portalu i jęczenie: a tu się coś rozjechało, a tu bym chciała serduszko, a tu mi się nie podoba kolor, a tu bym wolał po prawej stronie, a jest po lewej, olaboga! Ogólnie o takie duperele zawracają głowę adminom, że aż żal. Kurczę, jeszcze jedno. A gdzie się podziali "starzy" użytkownicy NK? W większości udzielają się tylko uciekinierzy z LC? Czyżby kółeczko wzajemnej adoracji?
Opuściłam z powodu nierzetelnego wywiadu poniżej wszelkiej krytyki. I w pytaniach, i w odpowiedziach. Ale jeśli Ci pasuje, to masz prawo. Zresztą, a dlaczego mam i się tłumaczyć? Tobie pasuje, to siedź, mnie przestało się podobać, i stadku innych, i poszliśmy. I niesłusznie się burzysz, bo ja nie adresuję swojego sprzeciwu do tych, którym to się podoba. Szczerze mówiąc to mnie to niewiele interesuje. Natomiast jeśli fani zaczynają mnie nagabywać dlaczego widzę w prawdzie prawdę, a nie słodzony lukier, to mnie to wkurza.
@Mania00 nie uważam że jestem członkiem kółka wzajemnej adoracji ani żadnej innej sekty. Nie zapamiętuje też na siłę kto tu był od początku a kto doszedł w tym czasie co ja. Nie neguję też że LC śmiga dobrze ( a niech śmiga) Nie obchodzi mnie też czy jest portalem komercyjnym czy kameralnym. Zarejestrowałam się na nakanapie szukając alternatyw i trochę z ciekawości i powiem szczerze z ręką na sercu (mogę też stanąć na baczność) że NK jest dla mnie idealne, niekiedy brak czasu na czytanie książek, bo jestem zaczytana w recenzjach :D Z wieloma opiniami się nie zgadzam ale to też jest fajne bo daje powód do polemiki. Polubiłam bardzo kanapowiczów i jeśli nazwiesz to adoracją, to w sumie niech Ci będzie 👍
Tylko tyle chciałam powiedzieć bo mnie zbulwersowało że jakoby dzielimy się na obozy, ja nie zauważyłam, no ale ja to krótkowidz jestem, więc może ktoś postrzega to inaczej.
@Wiesia toć to sama prawda. Też mam problem, że nie starcza mi czasu na czytanie książek, gdyż czytam recenzje.
Ja jestem na LC, jak paru z nas, ale rzadko tam bywam. Od 8 będzie już tylko nowa wersja, co mnie jeszcze bardziej zniechęca. Natomiast są tam znajomi, którzy czytają ciekawe książki.
Cześć! @fprefect ma rację, słówko do admina i wszystko w mig przeniesione (mi przenosił @mrbiggles). A ja Cię pamiętam z LC. Nie byliśmy znajomymi, ale rozpoznałam po opisie. :)
Hej, przede wszystkim czytam, ale zapraszam do kontaktu, jeśli chodzi o pisanie wrzuciłam już kilka recenzji, jeśli powiesz mi co lubisz, to postaram polecić, jakiś z tytułów. :-)
Spokojnie, posiedzisz tu chwilę (dzień dobry), kawki się napijesz i będziesz tyle pisać ile czytać :) Albo nie :) Czyli - będziesz robić dokładnie to co lubisz. Bo tak ta kanapa ma :)
Ależ nie musi odchodzić :) Tu wymościmy dla @jatymyoni podusię, kocyk na nóżki i kota / piesa do wyboru. Może być też świnka morska. Kto w tej naszej pieknej grupie wyszywa? Widziałam taki ładny hafcik w fazie roboczej, bo na tamborku. Trzeba będzie podusie haftować :)
Podusię sobie sama wyhawtuję. Nigdy się nie zarzegnywałam, tylko pisałam, że to musi być moja suwerenna decyzja. Nie lubię nacisków i czytania tych samych wypowiedzi, stąd moje wtedy wypowiedzi. Największy wpływ miała @Renax. Brakowało mi jej na LC. Jednak nadal jestem na LC. Mam jeszcze grono znajomych, którzy czytają interesujące książki, warte przeczytania. Oprócz tego dość dużo czasu mi zajmie przeniesienie biblioteki, a nie chcę tego robić automatem. Jednak tam oprócz aktywności znajomych jest coraz bardziej nudno. Teraz porwałam się z motyką na słońce i zobaczymy co z tego wyniknie. Podobają mi się dyskusje pod opiniami i recenzjami są inspirujące. Jednak dwa tysiące znaków dla mnie matematyka to jest ogrom. Jak na razie bardzo dobrze bawię się.
Nic nie będę pisać na siłę. Masz rację, też czasami nie mam cierpliowości czytać takie długie wypowiedzi, gdy nagle ktoś streszcza książkę. Jak zwykle zamierzam się dobrze bawić.
O tak! ja też :) Ja nawet w opiniach wykraczam poza 2000 znaków :) I tak, wiem, że długich recenzji się nie chce czytać (czy opinii), ale egoistycznie mam świadomość, że przekazałam wszystko co ważne (obojętne czy mi się podobało czy nie) dla przyszłych czytelników.
Ha! bo tego chyba nikt nie zgłosił @jbuttonowi... Z mojego doświadczenia tagowego jest tak: - jesli wpiszesz polski znak "ł"ó" na przykład, to obetnie Ci cale slowo do momentu uzycia polskiej litery --> np bałkany, zachowają się jako ba I najgorsze - ze jak chcesz tego taga anulować (kliknąć X czyli delete) to wszystko idzie w komin. W sensie, ze wracasz na strone poprzednią, do momentu ostatniego zapisania. - Żeby zapisać taga, trzeba po jego wpisaniu kliknąć enter albo przecinek - wtedy pojawia się tak #balkany I jak zapiszesz cytat klikając zapisz, to ten tag tam bedzie. PS. Chyba ze masz inny przypadek, to nie wiem
@jatymyoni, wiem o co Ci chodzi, spróbuję to poprawić - może się uda. A do tego czasu musisz zatwierdzać wpisane tagi tak jak napisała @ziellona przecinkiem lub enterem, muszą zrobić się na szarym tle - wtedy na pewno się zapiszą.
Cześć! Przycupnęłam na kanapie i na razie się rozglądam. Jestem też na LC i na tę chwilę nie planuję się wyprowadzać. Można mnie też znaleźć na Biblionetce.
Nie ma co "cupać", bo Cię będzie łupać w krzyżu. Siądź wygodnie, weź podusię. Przecież zawsze możesz wstać :) No chyba, że wpadniesz w dziurę między podusiami, a to czarna dziura jest :) A różnorodność jest potrzebna - zawsze. no to tego - witaj :P
Wszystko mi mówi, a raczej pisze, że nie zagrzeję tu miejsca, ale dziękuję za ciepłe powitania, i za wszelkie obserwowania profilu. Świetnie było Was poznać. Do zobaczenia. Miłego dnia.
@jatymyoni widziałem jakiś czas temu, ale pozostałem, bo działała starsza wersja. Pewnie tutaj będę wpadał często jak na LC. Mam sentyment do LC, bo to był mój pierwszy portal związany z książkami i poznałem tam fajne osoby oraz znalazłem wiele razy książki, na które bym nie zwrócił uwagi lub bym ich dzięki opiniom nie poznał :).
Też mam sentyment do LC, gdyż też to był mój pierwszy portal związany z książkami i jestem cały czas na LC. Jednak z braku czasu rzadko tam bywam. Zostali też znajomi, którzy wybierają interesujące książki, po które warto sięgnąć.
Na kanapie jestem od 3 lat czyli od czasu gdy LC wprowadziło betę. Już wtedy czułam, że coś się święci i czas szukać alternatywy. Na LC też jestem z sentymentu. I przez te 3 lata tam nic nie zmienili na tej becie na plus. Teraz bez możliwości przełączania na stary design to już tylko tam będę żeby ocenić książkę, napisać opinię i dodać do biblioteczki. Bo podróże po opiniach innych użytkowników staną się uciążliwe.
1. Wchodzisz w szukajkę na górze strony i wpisujesz nick użytkownika, którego chciałbyś znaleźć:
2. Klikasz ,,enter'' i strona pokazuje Ci taki widok:
Jak widzisz mamy wyszukanych 2 Kanapowiczów o takim nicku. 3. Klikasz więc w zakładkę ,,Kanapowicze'' i wtedy ukazuje Ci się taki widok:
I wyszukujesz po awatarze. A jeśli ktoś zmienił sobie awatar, to wchodzisz na jego profil i sprawdzasz opis, albo inne ,,znaki szczególne'', które pozwolą Ci namierzyć znajomych. :)
