Temat

Książki ambitne - to znaczy jakie...?

Postów na stronie:
2011-04-30 18:01 #
Właśnie - co to znaczy literatura "ambitna"?

Ostatnio zauważyłem trend, że większość ludzi ocenia książki głównie po tym, jak lekko i przyjemnie je się czytało. Czy dane dzieło miało wciągającą historię, charyzmatycznych bohaterów, czy czytało się "jednym tchem". A co, drodzy kanapowicze, sądzicie o książkach, które są trudne, wymagają mnóstwo uwagi i cierpliwości, nieraz męczą i nudzą, ale swoją drugą "warstwę" mają niesamowicie rozbudowaną, są pełne symboliki, nawiązań, przekazują pewne treści, starają się nawiązać z Czytelnikiem dialog? Oczywiście lekkość i przyjemność lektury nie wyklucza zarazem głębi, ale nie ukrywajmy - udaje się to nielicznym. Większość eksperymentatorów literackich z reguły adresuje swoje książki do bardzo wąskiego grona osób, choć teoretycznie każdy może po nie sięgnąć. Z drugiej strony są osoby, którym sam fakt, że dana książka jest dla nich wyzwaniem wystarcza do tego, by się danym dziełem żywo zainteresować i zafascynować...

Zatem co o tym sądzicie: jakie książki można uznać za ambitne? Czy uważacie, że dziś panuje moda na książki o wypolerowanej fabule, która zarazem niczego nie przekazuje i nie mają ideologicznego, moralnego, czy jakiego tam ktoś sobie wymyśli, dna? Czy jednak każdy może sobie śmiało przebrnąć przez, dajmy na to, "Ulissesa"? Co jest ważniejsze w książce: świat przedstawiony, fabuła, akcja, czy jednak to, w jaki sposób można ją odnieść do rzeczywistości i zinterpretować?
To z pewnością bardzo rozległy temat i pewnie będzie wiele różnych głosów, dlatego zapraszam do dyskusji :).
# 2011-04-30 18:01
Odpowiedz
@blackmoth
@blackmoth
498 książek 1402 posty
2011-04-30 21:20 #
Ha, ciekawy temat.

Książki ambitne to według mnie wymagające od czytelnika chwili refleksji, czasami wpędzające w depresję, innym razem wywołujące płacz. To typ literatury, którego nie czyta się "lekko i przyjemnie", ale czasem nawet długo i mozolnie. Jednak takie książki mają to do siebie, że po przeczytaniu człowiek nie żałuje poświęconego czasu. Przesłanie autora zapada w pamięć, czasem nawet na długie lata.

Lubię ten rodzaj literatury. Wiem, że wyniosę coś z książki, a nie tylko przeczytam kolejną młodzieżówkę z tym samym schematem i happy end'em. Z przekory często czytam książki powszechnie uważane za nudne i denne, by samemu wyrobić sobie zdanie na ten temat.

Niestety, takie książki czyta coraz mniej ludzi, przynajmniej tak mi się wydaje. Chociaż w dużej mierze zależy to od wieku. Jeśli miałabym moim rówieśnikom podrzucić np. "Poczwarkę" Terakowskiej, większość po przeczytaniu rozdziału, góra dwóch, rzuciłaby książkę w kąt. A szkoda.

Jeśli dochodzi do oceny książki, to staram się nie oceniać pod względem ile czasu musiałam poświęcić na nią albo czy książka mnie nie zdołowała, tylko patrzę pod kątem psychologicznym: czego mnie nauczyła.
Niestety często jest tak, że dana pozycja wzbogaca mnie tylko i wyłącznie o nowe imię nadane bohaterce/bohaterowi...
# 2011-04-30 21:20
Odpowiedz
@Sally
@Sally
92 książki 53 posty
2011-05-01 12:32 #
Dobre pytanie! Ja staram się jednak uciekać od takiej hierarchizacji zwłaszcza, nie nazwałabym tych ksiażek 'ambitnymi', bo dla kogo są one ambitne? Dla autora? Wolałabym uniknąć dzielenia autorów w ten sposób i umniejszania tym samym jednych dla drugich. Więc może czytelnika? To też jednak trudne, by czy tak naprawdę czytając książki mamy być ambitni, czy też po prostu mamy czytać to, co lubimy? Książki 'lżejsze' i 'cięższe' to też nienajlepsze określenia, ale moim zdaniem bardziej adekwatne.
I tutaj to już rzecz gustu - ja na przykład lubię czytać różne rzeczy i to często naprzemiennie - raz sięgnę po coś, co przeczytam szybko i z ogromną przyjemnością, za drugim razem przemęczę sie zaś przez coś z swego rodzaju masochistyczną przyjemnością, ponieważ lubię poszerzać horyzonty i sięgać również po literaturę, która otwiera się na trudniejsze tematy, lub eskperymentuje z formą (jak na przykład 'Jesteśmy przynętą kochanie').
I tu też są zresztą opinie pewnie podzielone - bo pewnie dla jednych ksiażka będzie może i warta przeczytania, ale 'ciężka' a dla drugich będzie z gatunku tych 'lekkich' :)
# 2011-05-01 12:32
Odpowiedz
Odpowiedź
Grupa

Książki

Wszystko o książkach
© 2007 - 2024 nakanapie.pl