Jestem mamą 5,5-latka, czytamy bardzo dużo, sama poszukuję informacji o dobrych, ciekawych książkach (zwłaszcza że my z frakcji księgarskiej, nie bibliotecznej, więc nie chcę wydawać pieniędzy w ciemno). A ponieważ dużo czytamy, to pomyślałam, że możemy też rekomendować - i tak powstał (bardzo niedawno) blog http://www.czytamyigramy.pl/ - jeśli ktoś zajrzy, będzie nam bardzo miło.
W tej chwili ulubione książka M. to zdecydowanie Afryka Kazika i dwie pierwsze części przygód Baltazara Gąbki.
Bardzo polecam Zaklęcie na "W". Natknęłam sie na nią ostatnio przypadkiem w Empiku bo mieli akurat bardzo fajne promocje. Moje dziecko tak się wciągnęło, że przeczytało całą na raz... nie jest to kolejna książka o czarodziejkach czy poradnik jak robić kawały innym dzieciom ale naprawdę bardzo wzruszająca i pouczająca książeczka dla najmłodszych.
Ja polecę "Dziewczynkę spoza szyby" Jadwigi Charlewskiej. Pierwsza książka samodzielnie przeze mnie przeczytana, która bardzo i to bardzo mi się spodobała. Właśnie mam zamiar do niej powrócić:)
Koniecznie muszę Wam polecić "Lilkę i spółkę" Magdaleny Witkiewicz, bardzo wesoła, zabawna historia z wątkiem kryminalnym w tle! Poza tym, nie pamiętam, czy pisałam, jak pozytywnie mnie zaskoczyła "Zezia i Giler" Agnieszki Chylińskiej, a ostatnio zaczytuję się w trylogii o Rico, część pierwsza to "Rico, Oskar i głębocienie". Dzisiaj dodałam recenzję książki "Czy wróbelek doleci do Afryki", również jest zabawna i pouczająca. http://asymaka.blogspot.com/2013/04/p-mazur-m-paginska-czy-wrobelek-doleci.html
To ja przypomnę wszystkim nieśmiertelną Ronję - sama ją czytałam w dzieciństwie a teraz czytam moim dzieciom. Ponad to mogę polecić książeczki z zadaniami miniluk. Moje dzieciaki je uwielbiają i wyjątkowo cicho się nimi bawią. Czy przy czytaniu książeczek dla dzieci dyskutujecie z nimi na ich temat? Czy to raczej rodzaj usypiania?
Dziwi mnie, że nikt nie wspomniał o Andersenie. Wobec czego chciałabym polecić książkę, której już zapewne nie ma w sprzedaży. Niewykluczone jednak, że możecie na nią trafić przypadkiem (np. w bibliotece) ;). A więc jeśli natraficie, nie wahajcie się! (w razie czego biorę na siebie odpowiedzialność). :) http://nakanapie.pl/basnie-domowe-najpiekniejsze-basnie-hansa-christiana-andersena-i-braci-grimm-ksiazka,18567 Jedna z książek mojego dzieciństwa - taśmy było w niej niemalże tyle ile kartek, taka używana! :)
Hm. Z baśnismi jest mały problem. one pierwotnie były pisane dla młodych panienek A nie dla dzieci... I choć sama uwielbiam braci Grimm czy Andersena, natknęłam się już na publikacje które do czytania dzieciom się raczej nie nadają. I są takie książki czy wydawnictwa które biorę w ciemno- przy legendach i baśniach już nie mam tyle zaufania. :)
Za książkę mojego dzieciństwa śmiało mogę uznać "Opowieści z Narnii". Czytało ją moje rodzeństwo, będą czytały dzieci. Polecam księgarnię internetową, w której można znaleźć najlepsze książki dla młodzieży.
Jestem zwolenniczką ebooków dla dzieci. Ściągam je na komórkę.Powód prosty:nie zajmują miejsca i mogę je czytać wszędzie mojej córci.Ostatnio umiliły nam podróż wierszyki "Szalone zwierzaki" P. Grzegorza Szuberli oraz "Imiennik" Dominiki Palki.Jeden o zwierzątkach drugi o imionach dla dzieci.Polecam jeśli ktoś szuka innych niż tradycyjne.
Co dla dzieciaków? Mnie ostatnio zauroczyły dwie książki: dla maluchów ok. 3 lat seria o Pomelo z Zakamarków, dla starszych (7-12) nowy Gaiman - "Na szczęście mleko". Cudeńka, obydwie pozycje rewelacyjnie ilustrowane, choć oczywiście w innych stylach :)
Ja poleciłabym książki E.T.A Hoffmanna "Dziadek do orzechów" i "Złoty garnek". Nie zapomniałabym też o przygodach Pippi (Fizi) Pończoszanki i Piotrusia Pana.
Zaskakujące, że nikt tu nie wspomniał o Ludwiku Jerzym Kernie! To był przecież wspaniały autor książek, wierszy i bajek dla dzieci a "Proszę słonia" nawet był emitowany jako 'dobranocka'. W zeszłym roku ukazała się wspaniała interpretacja tej bajki w wykonaniu Anny Seniuk. Świetnie zrobiona, rozdziały po 15-17 minut, więc akurat by dziecko mogło się skupić ale nie znudzić, a całej opowieści jest na 22 rozdziały. Mój ma już całość odsłuchaną kilkakrotnie i zna wszystko prawie na pamięć. Sprawdził się i w domu i w samochodzie podczas podróży. Super sprawa.
możecie polecić jakieś fajne książki dla 9 letniego chłopca, potrzebuję coś kupić synkowi, bo twierdzi że nie ma już co czytać, a bajek typu Czerwony Kapturek już nie chce, ostatnio przeczytał - "Dziennik Cwaniaczka" 6 części i bardzo mu się podobały, może coś w tym stylu?
Ja ostatnio trafiłam na bardzo nietypową książkę dla dzieci "Marta i lekcja religii". Wbrew pozorom bardo świecka :-) To książka z pytaniami o takie tematy jak in vitro, śmierć,poronienie, nawet rak piersi, wierzenia ludzi. Wszystko przedstawione racjonalistycznie, zaskakująca pozycja, moim dzieciom się super podobała. Bardzo niestandardowa. http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=44477990
Ja jestem mamą 4latki i szczerze i z całego serca polecam całą serię "klasyczne opowiesci" wydawnictwa Olesiejuk ! My zaczęłyśmy od Małej Księżniczki i Tajemniczego Ogrodu... Tak nam się spodobały opowiadania i ich forma graficzna, że zaczęłyśmy kolekcjonować. Są pięknie ilustrowane i zawierają stosunkowo mało tekstu co dla nas jest ważne :)
Duże wrażenie zrobiła na mnie "A ja nie chcę być księżniczką" Grzegorza Kasdepke. Bardzo mądra opowieść o małej dziewczynce... A na dobranoc wiersze Joanny Papuzińskiej
