Spore rozczarowanie po "Modyfikowanym węglu". Z ociekającego pomysłami cyberpunka, mamy tu przeskok do niezbyt porywającej dark space opery. Miałem też wrażenie, jak by książkę napisał inny autor. Nie było tej lekkości w opisach, tych mocno zarysowanych postaci, tej wartkiej, wielowątkowej fabuły. Książka, z wyjątkiem paru fragmentów, trochę m...