Dolina przecięta rzeką, chłopskie zagrody kryte strzechą i cienkonogie bociany spacerujące po łąkach i mokradłach. W takiej sielskiej scenerii przyszło żyć tytułowemu Antkowi, synowi ubogich wieśniakó...
Jedna z lektur, które nie przypadły mi do gustu. Smutna tematyka nowelki i nudna fabuła przygnębiają i raczej zniechęcają młodego czytelnika do książek, zamiast zachęcać. Lektura ta, dała mi się zapa...
Smutna i brutalna, i pomyśleć, że coś takiego było... takie rzeczy się zdarzały...
Lektura jak lektura. Nowela jak nowela. Dla mnie niestety nic powyżej 3.
Czytałam ją dawno, bo w trzeciej klasie podstawówki, ale zapamiętałam do dzisiaj, a chodzę już to trzeciej gim.