Armenia. Karwany śmierci

Małgorzata Nocuń, Andrzej Brzeziecki
6.3 /10
Ocena 6.3 na 10 możliwych
Na podstawie 3 ocen kanapowiczów
Armenia. Karwany śmierci
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.3 /10
Ocena 6.3 na 10 możliwych
Na podstawie 3 ocen kanapowiczów

Opis

Armenia. Niegdyś potężne imperium rozciągające się od Morza Kaspijskiego po Morze Śródziemne, dzisiaj zubożałe państewko na Kaukazie Południowym. A przecież to tutaj, na szczycie Araratu, osiadła po biblijnym potopie arka Noego, to tutaj na nowo miał się zacząć świat. Armenia jako pierwsze państwo na świecie przyjęła chrześcijaństwo, a jej mieszkańcy uznali się za naród wybrany przez Boga. Ale jeśli Bóg naprawdę wybrał Ormian, to potraktował ich niczym Hioba. Ten mały naród z bogatą tradycją piśmiennictwa, kultury i sztuki żyje dzisiaj wspomnieniami czystek, wojny i prześladowań, nieustannie ożywia pamięć o karawanach śmierci i ludobójstwie. Trudne sąsiedztwo naznaczone konfliktami zbrojnymi, napięcia polityczne, emigracja zarobkowa to zaledwie kilka przeszkód, które spowalniają rozwój Armenii, stawiając ją wśród najbiedniejszych republik poradzieckich. Za to rozsiani po całym świecie Ormianie tworzą zwartą i solidarną ponadpaństwową wspólnotę, która pielęgnuje świadectwa zamierzchłej świetności ojczyzny i pieczołowicie zlicza znamienite postaci ormiańskiego pochodzenia. Armenia. Karawany śmierci to owoc wieloletnich podróży dwojga wybitnych specjalistów od tematyki wschodniej. Czas trwania: 8 godzin 23 minuty Czyta: Maciej Więckowski
Data wydania: 2017-04-05
ISBN: 978-83-8049-471-8, 9788380494718
Rodzaj: audiobook
Wydawnictwo: CZARNE
Seria: Reportaż [Czarne]
Kategoria: Reportaż
Mamy 2 inne wydania tej książki

Autor

Małgorzata Nocuń Małgorzata Nocuń
Urodzona w 1980 roku w Polsce
Dziennikarka „Tygodnika Powszechnego”, w latach 2004–2006 jego korespondentka na Ukrainie i Białorusi. W latach 2008–2019 redaktorka „Nowej Europy Wschodniej”. Wraz z Andrzejem Brzezieckim opublikowała książki Białoruś. Kartofle i dżinsy, Ograbiony ...

Pozostałe książki:

Łukaszenka. Niedoszły car Rosji Wczesne życie Armenia. Karawany śmierci Miłość to cała moja wina Ograbiony naród
Wszystkie książki Małgorzata Nocuń

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Książka Armenia. Karwany śmierci nie ma jeszcze recenzji. Znasz ją? Może napiszesz kilka słów dla innych Kanapowiczów?
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@oliwa
2020-09-10
7 /10
Przeczytane Polska

Od czasu do czasu czytam książki na temat Armenii czy ogólnie Kaukazu, mam nadzieję, że kiedyś odwiedzę ten region. Reportaż „Armenia. Karawany śmierci” wyróżnia się na ich tle z jednego powodu - opisuje konkretną ormiańską współczesność. Jest wiele książek historycznych dotyczących Kaukazu, są naprawdę dobre reportaże z literackim sznytem, gdzie autorzy, masz wrażenie, dotykają nie tylko tego, czym jest kaukaska mentalność, ale wręcz kaukaska dusza. Wspaniale się je czyta. Natomiast jeśli ktoś chciałby się czegoś dowiedzieć o najnowszych wydarzeniach w historii Armenii i tego, jak wpłynęły na życie zwykłych ludzi, to nie znam lepszej książki od tej właśnie.

Nie jest to optymistyczna lektura. Z tego, co opisują autorzy, wyłania się bowiem obraz państewka quasi-mafijnego, przyszytego do Rosji i jej przestępczych struktur, w którym człowiek bez kapitału i znajomości nie ma szans na elementarną sprawiedliwość. Jest to tym bardziej smutne, jeśli ma się w pamięci wielowiekową historię Armenii i walkę Ormian o niepodległość. Której, przy całym heroicznym patriotyzmie, przy wielkich słowach, które mu towarzyszą, nie potrafią wykorzystać. Inna sprawa, że kraj ten nie dostał w prezencie od losu zbyt wielu atutów.

Cenny reportaż, bo wypełniający lukę w polskojęzycznej literaturze dotyczącej Kaukazu. Mimo wad – pewnej chaotyczności, powierzchowności – oceniam go wysoko; jeśli w końcu uda mi się wybrać w tamte strony, na pewno do niego wrócę. ...

× 13 | link |
@zooba
@zooba
2019-11-27
5 /10
Przeczytane 2019 Posiadam Inspiracje/idee Audiobooki Reportaże i literatura faktu

Duet Brzeziecki - Nocuń popełnił reportaż o Armenii o niepokojącym podtytule "Karawany śmierci". Wkładając płytę do odtwarzacza wiedziałam, że to reportaż, a nie przewodnik turystyczny oraz to, że owe karawany pojawiają się jedynie w początkowym rozdziale o ludobójstwie Ormian. Byłam więc przygotowana na lekturę ciężką, jednak nie aż tak bardzo jednostronną. Brak równowagi to mój główny zarzut wobec autorów. Przejawiał się on na dwa sposoby. Pierwszy to olbrzymia nadreprezentacja rozdziałów o polityce Armenii, które dla mnie były nużące. Oddać jednak muszę sprawiedliwość, udało się autorom wyjaśnić mi, dlaczego Azerowie i Ormianie walczą o Górski Karabach, wcześniej konflikt ten wydawał mi się bezsensowną walką o jakieś pustkowia. Drugim aspektem, w którym dała o sobie znać jednostronność reporterów, był wyraźnie subiektywny osąd konfliktu - zbrodnie Ormian przedstawione są tak, że ich usprawiedliwiamy, te same zbrodnie azerskie wołają o pomstę do nieba. Biorąc jednak pod uwagę liczbę zabitych, wysiedlonych i traktowanie cywili przez wojska wroga, ocena nie wydaje się być tak jednoznaczna.
Obraz Armenii wyłaniający się z kartek książki jest gorzki, smutny, wręcz depresyjny. Nie potrafię zrozumieć dlaczego Ormianie są dumni ze swojego kraju, kiedy ocaleli z trzęsienia ziemi w 1988 roku, do dzisiaj nie mają nowych mieszkań, podobnie jak uchodźcy z Azerbejdżanu, mieszkający od ponad dwudziestu lat w podupadłym hotelu, a weterani wojny, która definiuje od 30 lat politykę kraj...

| link |
@Czytanna
2023-10-15
7 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

O nie! Książka Armenia. Karwany śmierci. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl