Przeczytane
Początkowo uznałam, że jest ona "dziwna". W połowie książki stwierdziłam, że jest "nierealna" (to nie miało szans wydarzyć się w rzeczywistości). Natomiast po jej skończeniu doszłam do wniosku, że jest to najbardziej "zakręcona" historia jaką dotychczas przeczytałam. Cała fabuła skupia się wokół Aleksa-Li Tandema, który jest tytułowym łowcą autografów oraz wokół jego przyjaciół. Razem tworzą skupisko naprawdę "nieprzeciętnych oryginałów" - chińskiego żyda, prostytutki mającej obsesję na punkcie czystości własnego ciała, rabina, który w dzieciństwie znęcał się nad słabszymi a został duchownym tylko dlatego, że jego ojciec tego pragnął i jeszcze wielu innych. Autorka celnie sportretowała współczesną rzeczywistość: pogoń za sławą, kult gwiazd, decydującą rolę mediów zwłaszcza telewizji, brak porozumienia między ludźmi itp. Praktycznie wszystko w tej książce wzbudza niechęć: bohaterowie, ich zachowanie, wydarzenia następujące po sobie - brak im jakiekolwiek sensu. Wydaje mi się, że tej historii nie powinno się odczytywać dosłownie. Świadczą o tym chociażby słowa autorki "Patrz zatem tylko na to, co pod szatą! Bo wszystkie te słowa i historie - to tylko szata!". Na uwagę zasługuje styl autorki. Potrafi rozbawić, wzruszyć, zachwycić, ale momentami sprawiał, że miałam ochotę książkę rzucić w kąt. Zdecydowanie jest ona warta uwagi, ale nie na każdy gust.