Opinia na temat książki Bardzo martwy sezon. Reportaże naoczne

@zuszka60 @zuszka60 · 2020-08-17 12:47:37
Chcę przeczytać
Moja trzecia po „ B. Opowieściach z planety prowincja” i „Dysforii”. Chyba najsłabsza z tych trzech. Początkowo bardzo wciągająca, z czasem zaczęła być nużąca. Styl idealnie oddaje monotonię i marazm życia w popegeerowskich czasach polskiej wsi, jednak 400 stron pisanych w tym klimacie zdaje się być ciut przesadzone.
Niemniej reportaże/opowiadania(?) świetnie potrafią wprowadzić w ówczesny nastrój i klimat przemian.
W planach mam kolejne książki Marcina Kołodziejczyka do przeczytania.
Ocena:
× 12 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Bardzo martwy sezon. Reportaże naoczne
Bardzo martwy sezon. Reportaże naoczne
Marcin Kołodziejczyk
7/10

Oto mrożące krew w żyłach historie o Polsce, która siedzi z piwem w ręce i pilotuje telewizor. Marcin Kołodziejczyk jest specem od Polski – zarówno tej prowincjonalnej, jak i wielkomiejskiej. Pierwszą...

Komentarze
@Renax
@Renax · ponad 3 lata temu
Aż przeczytam... Marazm prowincji nie jest mi obcy, ale myślę, ze trochę trzeba mieć w sobie jakiejś radości życia. Chociaż w sumie to u nas nie ma wsi w 100% popegeerowskich. Kojarzy mi się to z Wybrzeżem, a jak Wybrzeże to Szczecin i ostatnie wiadomości o weselu i zdjęcie ratownika, któremu oberwano bluzeczkę. Wiem. To nadużycie, bo gdzie Rzym, gdzie Krym.
× 1
@zuszka60
@zuszka60 · ponad 3 lata temu
Wydaje mi się że tę książkę najlepiej sobie rozłożyć na jakiś czas i dozować małymi porcjami. Właśnie przez ten marazm.....
× 1
© 2007 - 2024 nakanapie.pl