„Z zimną krwią”
Dama w opałach!
To dopiero był bombowy ślub! A właściwie nie do końca ślub, ponieważ pan młody nie pojawił się o wyznaczonej porze przed ołtarzem. Kiedy porzucona narzeczona opuściła kościół, nagle doszło do eksplozji. Gdyby nie brak pana młodego, właśnie w najlepsze trwałaby ceremonia. Kto i dlaczego chciał zabić Ninę i jej narzeczonego Roberta? Wyjaśnieniem tej sprawy zajmuje się detektyw Sam Navvaro. Oprócz wyjaśnienia sprawy, zajmie się też porzuconą kobietą, jak na sztampowe romansidło przystało. I żyli długo i szczęśliwie!
Początki kariery Tess Gerritsen pełne są tych sensacyjnych romansideł inspirowanych zbyt dużą ilością harlequinów wciąganych po dyżurach. Jak ktoś lubi tego typu historie – będzie zadowolony. Ja nadal pozostaję wierną fanką duetu Rizzoli & Isles.
O drugiej historii („
Czarna loteria”)
pisałam już
tutaj.