Czasem trzeba zrobić coś złego, żeby postąpić słusznie. Rok 1946. Henry McAllen przenosi się z żoną Laurą z Memphis na farmę w delcie Missisipi. Gdy on prowadzi plantację, ona walczy z przytłaczającą ...
Poruszająca książka, choć bardzo smutna.... ostatnio trafiam na dobre lektury !
„Błoto” wywołało we mnie wiele emocji - od zachwytu nad wspaniałą prozą, którą czyta się jednym tchem, po wielki smutek, kiedy to uświadomiłam sobie, że to nie jest jedynie fikcja literacka - segregac...
Do sięgnięcia po „Błoto” Hillary Jordan skłonił mnie nie tyle sam opis, co opinie innych czytelników, którzy wspominali o: przemyślanej historii, walce o przetrwanie, brutalności, rasizmie czy dramaci...