Bohaterowie

Joe Abercrombie
7.9 /10
Ocena 7.9 na 10 możliwych
Na podstawie 8 ocen kanapowiczów
Bohaterowie
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.9 /10
Ocena 7.9 na 10 możliwych
Na podstawie 8 ocen kanapowiczów

Opis

Dla chwały… Dla zwycięstwa… Dla przetrwania… Powiadają, że Czarny Dow zabił więcej ludzi niż zima, i wspiął się na tron Północy po górze usypanej z czaszek. Król Unii, wyjątkowo zawistny sąsiad, nie ma zamiaru przyglądać się z uśmiechem, jak Dow pnie się jeszcze wyżej. Wydał rozkazy i wojsko już brnie przez północne błota. Tysiące ludzi gromadzą się przy zapomnianych kamiennych kręgach, na bezwartościowych wzgórzach i w mało ważnych dolinach, a przy sobie mają mnóstwo ostrej stali. Bremer dan Gorst, zhańbiony mistrz szermierczy, poprzysiągł odzyskać utracony honor na polu bitwy. Trawiony obsesją odkupienia i uzależniony od przemocy, dawno przestał dbać o to, jak wiele krwi przy tym przeleje. Nawet jeśli będzie to jego własna krew. Księcia Caldera nie interesuje honor, a tym bardziej śmierć. Pragnie tylko władzy i jest gotów na każde kłamstwo, sztuczkę oraz zdradę, żeby ją zdobyć. Byle nie musiał własnoręcznie o nią walczyć. Curndenowi Gnatowi, ostatniemu uczciwemu człowiekowi na Północy, wojaczka nie przyniosła niczego poza opuchniętymi kolanami i zszarganymi nerwami. Nie zależy mu na tym, kto wygra, po prostu chce czynić to, co właściwe. Ale czy uda mu się wybrać dobrą drogę, gdy świat wokół niego stoi w płomieniach? Trzy dni krwawej bitwy zdecydują o losie Północy. Jednak gdy po obu stronach szerzą się intrygi, szaleństwo, kłótnie i małostkowa zawiść, trudno liczyć na to, że zwyciężą najszlachetniejsze serca, czy nawet najsilniejsze ręce…  
Tytuł oryginalny: The Heroes
Data wydania: 2012-04-18
ISBN: 978-83-7480-248-2, 9788374802482
Wydawnictwo: MAG
Seria: Uniwersum Pierwszego Prawa
Stron: 764
Mamy 1 inne wydanie tej książki

Autor

Joe Abercrombie Joe Abercrombie
Urodzony 31 grudnia 1974 roku w Wielkiej Brytanii (Lancaster)
Brytyjski pisarz fantasy i montażysta filmowy. Jest autorem trylogii Pierwsze prawo. Abercrombie urodził się w Lancaster w Anglii. Uczęszczał do Lancaster Royal Grammar School, a następnie studiował psychologię na Uniwersytecie w Manchesterze. Już w...

Pozostałe książki:

Pół króla Ostrze Pół świata Pół wojny Zemsta najlepiej smakuje na zimno Nim zawisną Ostateczny argument Bohaterowie Szczypta nienawiści Łotrzyki Czerwona kraina Kłopotliwy pokój Niebezpieczne kobiety Ostre cięcia Miecze i mroczna magia Mądrość tłumu Diabły*
Wszystkie książki Joe Abercrombie

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Książka Bohaterowie nie ma jeszcze recenzji. Znasz ją? Może napiszesz kilka słów dla innych Kanapowiczów?
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Mackowy
2021-12-11
9 /10
Przeczytane ebook

Panie Abercrobie, ma pan mój topór. Dawno nie czytałem książki, która tak mocno mnie chwyciła i nie puściła do ostatniej strony. Joe Abercrombie to cudowny opowiadacz, który doskonale panuje nad akcją, w Bohaterach wszystko dzieje się w idealnym momencie, to co ma zaskakiwać zaskakuje, ale nie w sposób, jakiego spodziewa się czytelnik. To samo z bohaterami – niby są to standardowe postacie świata fantasy, ale na swój sposób autentyczne i wyjątkowe. Kulisy samej bitwy, bo cała akcja tej 700 stronicowej książki, ma miejsce podczas jednej, nie za długiej operacji militarnej, są opisane świetnie: nie tylko bezsens wojny, armijne absurdy i słabości charakterów wykreowanych przez pisarza postaci, ale też poczucie (głównie czarnego) humoru i ironii, to mistrzostwo rzemiosła. Bohaterowie to pageturner idealny i myślę, że ich lektura to początek bardzo pięknie zapowiadającej się przygody, bo Joe Abercrombie wykreował świat, do którego po prostu chce się wracać.

× 23 | link |
@Malpa
@Malpa
2019-11-21
8 /10

-Tam!Tam!
-Zaraza!
-Obsadzić mury!
-Tutaj są mury?

No co ja mogę jeszcze dodać? Chyba tylko to że urzekła mnie definicja bohatera rzucana w twarz jak obelga przez Autora. Lubię hektolitry krwi i flaki na wierzchu, ale w "Bohaterach" znajdziemy coś więcej. Trochę polityki, trochę filozofii i prawdę starą jak świat, że nie przesadza się starych drzew. Daję 8 bo zabrakło mi tu protagonistki, baby z piekła rodem :)

× 2 | link |
@BagatElka
2019-11-13
4 /10
Przeczytane ZZZ....oddane

Rąbanka na maksa.
Krew,brud i łzy.
Już wiem ,że po kolejne książki tego autorka nie sięgnę a przynajmniej po te o podobnym klimacie.
Nie jestem zwolenniczką podziału lektur na te dla pań i dla panów ale w tym wypadku uczynię wyjątek i zdecydowanie polecam panom.
Jeśli ktoś zapyta czy mi się podobało,odpowiem jak mój syn na pytanie czy ciastko było smaczne: niekoniecznie ;-)

× 1 | link |
@janusz.szewczyk
2021-11-21
6 /10
Przeczytane Posiadam 2019 Safety 2012 Sprzedane
@franciszekdebicki03
@franciszekdebicki03
2021-11-26
8 /10
Przeczytane
IL
@ilciaa87
2020-05-02
9 /10
Przeczytane
@eR_
2019-12-19
10 /10
Przeczytane
@Beata_
2019-10-31
9 /10
Przeczytane Papierowe Posiadam

Cytaty z książki

Łatwo zapomnieć, jak wiele posiadasz, gdy cały czas wpatrujesz się w to, czego nie masz.
Strach to zdrowe uczucie, dopóki zmusza nas do myślenia.
- Panie kapralu?
- Kapralu Tunny.
- Ja... ja... - To był chłopak nazwiskiem Worth i najwyraźniej miał problem. Tunny oczywiście rozpoznał objawy. Przestępowanie z nogi na nogę, bladość, lekko załzawione oczy. Nie było czasu do stracenia. Wskazał kciukiem latryny.
- Leć! - Młodzieniec pomknął jak wystraszony królik, skacząc na krzywych nogach po błocie. - Tylko postaraj się wysrać w odpowiednim miejscu! - Tunny odwrócił się i pogroził palcem pozostałym szeregowcom. - Zawsze srajcie w odpowiednim miejscu. To żołnierska zasada znacznie ważniejsza niż bzdury dotyczące marszu, broni czy ukształtowania terenu. - Nawet z tej odległości usłyszeli przeciągły jęk Wortha, a po nim donośne pierdnięcie. - Szeregowiec Worth właśnie toczy pierwszą potyczkę z naszym prawdziwym wrogiem. Nieprzejednanym, bezlitosnym i płynnym. - Położył dłoń na ramieniu najbliższego żołnierza. Był nim Żółtko, który niemal upadł pod wpływem dodatkowego ciężaru. - Jestem przekonany, że wcześniej lub później wszyscy zostaniecie wezwani do walki w latrynie. Odwagi, chłopcy, odwagi.
Oto idealny przykład funkcjonowania armii... hierarchii, w której każdy sra na głowę osoby znajdującej się poniżej. Uwielbianemu dowódcy naszego regimentu, pułkownikowi Vallimirowi, właśnie sra na głowę generał Jelenhorm. Pułkownik Vallimir niżej. Za minutę albo dwie pierwszy sierżant Forest ustawi swe obnażone pośladki nad moją niewinną głową. Zgadnijcie, co to oznacza dla was.
Pieśni są pełne bohaterów, ale tutaj jedynymi bohaterami są kamienie.
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl