,,– Odzyskam ją, Mia. – Dobiegł mnie szept Martina. – Obiecuję ci to. Znajdę tych gnojów jak najszybciej i odzyskam Lenę.
– Znajdziemy i odzyskamy – powiedziałam przez łzy. – Zrobimy to razem”
,,Corpus Delicti” to druga część dylogii ,,Ex Delicto”. Największą zaletą tej historii jest to, że czyta się ją po prostu znakomicie, trzyma w napięciu do samego końca, a kolejne zwroty akcji sprawiają, że chcesz wiedzieć co wydarzy się dalej. A sam finał pierwszej części książki jest szokujący, więc nawet gdybyście chcieli zrobić sobie przerwę od ,,Modus Operandi”, to ciekawość nie pozwoli wam tego zrobić. Uwierzcie mi!
,,Corpus Delicti” to niesamowita kontynuacja ,,Modus Operandi”. W tej części poznajemy historię Mii i Eliasa. Tym razem Mia będzie musi stawić czoło problemom, które chce przeżywać sama. Przez co traci Eliasa. Dodatkowo Elias prowadzi sprawę, która może zaważyć na ich związku i jeszcze bardziej skomplikować relacje z ukochaną. Czy Elias odzyska Mię? Czy uda im się rozwiązać zagadkę dotyczącą prowadzonego śledztwa. Musicie przekonać się sami 🙌
,,Wiedziałem jednak, że niezależnie od tego, czy będzie moją żoną, czy nie, Mia jest wszystkim, czego pragnę. Że nie mogę pozwolić, aby pojawiły się u niej jakieś wątpliwości”
Osamotnienie, beznadziejność sytuacji oraz to jakie emocje muszą przeżywać bohaterzy sprawią, że książkę czyta sie jednym tchem. Druga część daje czadu! Akcja nie zwalnia ani na chwilę, dzieje się, a każdy naj...