Opinia na temat książki Cytrusowy gaj

Katarzyna Kielecka przekupiła mnie cyklem „Sedno”, stąd gdy zobaczyłam kolejną powieść wiedziałam, że muszę ją przeczytać.
Ada od wielu lat związana jest z Jackiem i wspólnie planują ślub. Chłopak robi doktorat na uczelni a oprócz tego poświęca się całkowicie nowej pracy w firmie farmaceutycznej. Dla swojej dziewczyny praktycznie nie ma czasu. Wydaje się wręcz, że w związku tym nie ma miłości a jedyne co ich łączy to przyzwyczajenie.
Ada jest nauczycielką na oddziale onkologicznym, gdzie pracuje wspólnie ze swoją przyjaciółką Majką. Ponieważ Majka jest w zaawansowanej ciąży udaje się na zwolnienie, a w pracy pojawia się nowy wolontariusz Bartek.

Jak dla mnie książka jest bardzo dobra. Tematów poruszonych w książce jest bardzo wiele, a więc mamy prawdziwą przyjaźń pomiędzy Adą i Majką. Dziewczyny mogą na siebie liczyć w każdej sytuacji i to jest piękne. Mamy świat macierzyństwa Majki, która jak każda kobieta zawsze chce być idealną matką i trudno jej się przyznać do porażki. Mamy obraz przemocy w związku Ady i Jacka, w której dziewczyna zaciska usta tłumacząc wciąż narzeczonego przemęczeniem w pracy. Co najważniejsze mamy dzieci leczone na oddziale onkologicznym, na którym pracuje Majka z Bartkiem.
Książka coś w sobie ma, co chwyta za serce i co sprawia, że czytając ją kibicujemy bohaterom. Na pewno jest to książka, która zostaje w pamięci na dłużej.