Opinia na temat książki Czarownica

Camilla Lackberg w "Czarownicy" po raz dziesiąty przenosi czytelnika do urokliwej Fjallbacki, w której czai się zło. Mamy tutaj wiele historii, które choć nie widać tego na "pierwszy rzut oka" uzupełniają się tworząc kolejną z książek, za którą kochamy panią Lackberg: uchodźcy, procesy czarownic oraz morderstwa dwóch dziewczynek, które były w tym samym wieku, mieszkały na terenie tego samego gospodarstwa, na przestrzeni trzydziestu lat, do tego powrót popularnej aktorki do Szwecji w czasie zaginięcia i zabójstwa małej Nei, a to od czego pragnęła uciec dogoniło ją. Mamy także przedstawione losy nastolatków, z ich typowymi problemami: potrzeby akceptacji, podziwu wśród rówieśników, . Miałam mały problem z częścią historyczną, mianowicie z procesem czarownic. Traktowałam ją jako ciekawostkę, lecz nie bardzo zrozumiałam jaki był cel, jej umieszczenia w tej książce. Na szczęście im bardziej się zagłębiałam w ten zbiór historii o mieszkańcach Fjallbacki, to co nie co mi się rozjaśniło. Autorka "Czarownicy" po raz kolejny wykazała się znakomitym kunsztem, tworząc wciągającą fabułę i rewelacyjnych bohaterów. Polecam!