Obśmiałam się jak norka. Fenomenalnie napisana powiastka, z cudownie roztrzepaną bohaterką. Troszeczkę za długie (fabuła rozciągnięta, choć ten sposób pisania ratuje wszystko). Fabuła jest ... nijaka :) Ale to nieważne. Bohaterka jest... hmmm - ale to nieważne. Ważne jest to, że żadne zwierzę nie ucierpiało :) Urocza powiastka. Z zaplutym ekranem czytnika.
Roztrzepana i lekkomyślna Zuzanna Roszkowska tym razem spróbuje swoich sił jako... prywatny detektyw. Zu - najlepsza z żon, a także kobieta zdolna do wszystkiego - daje się namówić mężowi na roczny wy...