Opinia na temat książki Dewey: Wielki kot w małym mieście
Przeczytane
Książka interesująca. Najciekawsze są oczywiście fragmenty z Deweyem w roli głównej. Pozostała część książki może pozostawiać lekki niedosyt, zwłaszcza jeśli ktoś (tak jak ja) spodziewał się, że cała ona będzie traktować o niezwykłym kocie bibliotecznym :) Niemniej jednak jest to poruszająca historia, z którą warto się zapoznać.
Data przeczytania: 2011-10-23
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
/o-985270/n/dewey-wielki-kot-w-malym-miescie)
Dewey: Wielki kot w małym mieście
Bret Witter, Vicki Myron
7.1/10
Dewey ? kot wart milion dolarów! Jak mocno obecność zwierzęcia może oddziaływać na rzeczywistość? Na życie ilu osób wywiera wpływ? Czy porzucony mały kotek jest w stanie przemienić niepozorną biblio...
Komentarze
Pozostałe opinie
Oczywiście tytuł i okładka skusiły mnie do przeczytania tej książki. Historia bardzo ciekawa, chociaż chwilami nudnawa, słyszałam o podobnej w Polsce, też kot zamieszkał w bibliotece. Moje koty bardz...
Bardzo dobra pozycja Można było przy niej wypocząć, oderwać się od złych myśli, od pośpiechu codzienności. Poprostu usiąść w fotelu i poddać się urokowi Deweya ;-)
Ciężko się czytało, chociaż przyznam, że trochę wzruszyła..
@perfectcrime
