Osiemnastoletni Ben van Deventer po latach zażywania narkotyków, popada w psychozę i trafia do kliniki odwykowej. Z perspektywy czasu opowiada o dzieciństwie i dorastaniu na posiadłości Weldra, o trud...
Smutne dzieciństwo, brak bliskości rodziców, niefajne towarzystwo i narkotyki w okresie dojrzewania, a jednocześnie wrażliwość bohatera i pasja, jaką jest muzyka. Myślę, że jest to książka, która da d...
Powieść czyta się "lekko" - historia chłopaka jest b. prawdziwa, nieudziwniona i smutna. Szuka on bliskości i ciepła, a gdy je odnajdzie - traci tragicznie. Z jednej strony nie dziwi mnie, że ucieka w...
Nie podobała mi się banalność, nie urzekła prostota. Niestety zawiodłam się... Za minimalizmem nie widziałam żadnych większych emocji, nie wzruszyło mnie to. Nie wiem z jakiego powodu... Czy przez sty...