Opinia na temat książki Droga do Wyraju

Cudze chwalicie swego nie znacie! Na tę okoliczność zapraszam Was dzisiaj w odmęty słowiańskich wierzeń!
.
Fantastyka niejedno ma imię, i dzięki niech będą bogom za tę różnorodność. Ale po co szukać daleko, skoro mamy pod ręką tak bogatą słowiańską kulturę? I Kamila Szczubełek doskonale to rozumie. Książka, którą widzicie na zdjęciu, to kapitalna przygodówka, której głównym bohaterem jest nikt inny jak wąpierz Elgan. Ale na tym nie koniec magicznych stworzeń, bo ta książka jest pełna szamanów, znachorów, wróżów i wszelkiej maści demonów. To opowieść drogi pełnej niebezpieczeństw, klątw i tajemnic. Jestem pod wrażeniem zarówno barwnych postaci jak i fabuły pełnej szalonych zwrotów akcji. I te dialogi, w których pojawiają się błyskotliwe docinki z nutką sarkazmu.
Autorka stworzyła piękna i niebanalną historię, w której pojawia się więcej pytań niż odpowiedzi, co jest świetnym startem dla kolejnych części opowieści. Droga, którą mają przebyć bohaterowie prowadzi ich przez niebezpieczne lasy, gród objęty klątwą, aż do lasu boga o którym niewielu pamięta. Pomyślcie tylko ile możliwości daje taka sceneria! A jak dołożyć jeszcze mroczną tajemnicę i siły nieczyste? Szaleństwo!
.
Dlatego dajcie się się porwać tej historii i niech Was poprowadzi "Droga do Wyraju"!