Opinia na temat książki Dzień, w którym umarłam

DO
@dorcase · 2018-07-07 00:06:16
Przeczytane
Książka dobra ale nie najlepsza. Idealna dla nastolatek i młodzieży. Dla bardziej wymagającego czytelnika to zbyt mało. Fabuła częściowo przewidywalna, częściowo zaskakująca. Narracja pierwszoosobowa, na zmianę z perspektywy dwóch osób. Praktycznie jednowątkowa. Czytało się nienajgorzej, lecz pewne fragmenty sprawiały wrażenie jakby pisała je nastolatka, co bardzo raziło i wybijało z czytania. Polecam młodzieży, jako coś lekkiego.
Data przeczytania: 2018-07-07
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Dzień, w którym umarłam
Dzień, w którym umarłam
Belén Martínez Sánchez
7/10

Nic nie jest takie, jakim się wydaje. Zdarza się, że koniec to dopiero początek. Dla Diletty Mair wszystko zmieniło się drugiego października dwa tysiące trzeciego roku. Wtedy zrozumiała, że naprawdę ...

Komentarze

Pozostałe opinie

ŚMIERĆ TO DOPIERO POCZĄTEK Czy rzeczywiście nasze wyobrażenia na temat piekła i nieba są właściwe? Czy anioły są dobre, a demony przesiąknięte złem na wskroś? Belen Martinez Sanchez w książce pt. „Dzi...

KA
@KaenaFaramone
© 2007 - 2024 nakanapie.pl