Opinia na temat książki Dziewczęta wygnane

@deana @deana · 2019-07-10 09:01:41
Przeczytane
Letnie wieczory, pełne beztroski, młodzieńczych marzeń, pierwszych miłości i pierwszych zazdrości. Świat, który wydaje się trwać w swoim spokoju i niespiesznej codzienności. Świat, na który patrzy się jak na sen. Jak łatwo go zniszczyć, jak łatwo brutalnie wyrwać z niego człowieka? II wojna światowa nie pytała o pozwolenie gdy na zawsze wywróciła do góry nogami spokojne życie rodziny Łukowskich: ojciec został powołany do wojska, a rodzina, która miała być bezpieczna w wiejskim dworku została wysłana bydlęcym transportem na Syberię. Zaczął się koszmar przy którym letnie wieczory wydawały się odległym majakiem.

,,Owoc Granatu: Dziewczęta wygnane" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Marii Paszyńskiej. Spotkanie zachwycające i zachęcające do dalszego kontynuowania poznawania tułaczych losów bliźniaczek Elżbiety i Stefanii. Dziewczęta fizycznie bardzo podobne, psychicznie i mentalnie dzieli przepaść by następnie jeszcze bardziej rozdzieliły je wojenne doświadczenia. Elżbieta w najbardziej brutalny i bezwzględny sposób doświadcza całego zła jakim jest zsyłka na Sybir. Robi wszystko by w imię przysięgi złożonej ojcu, ochronić siostry. To na niej kumuluje się całe cierpienie i pełna świadomość okrucieństwa świata w jakim przyszło im się znaleźć. Stefania natomiast żyje pod płaszczykiem siostrzanej troski, zupełnie nie zdając sobie sprawy z ceny jaką przyszło płacić Elżbiecie. Uparcie pielęgnuje w sobie nieistotne i naiwne krzywdy, to siebie uważając za ofiarę. Kontrast między bohaterkami jest ogromny ale dzięki temu widać szerszą perspektywę oraz można dostrzec jak różne doświadczenia wynieśli ludzie skazani na piekło na ziemi przez Stalina.

,,Dziewczęta wygnane" to pasjonujące i porywające otwarcie sagi, która przybliża mało znane losy wojenne Polaków, szczególnie tych pochodzących z Kresów Wschodnich. Trudna droga, która zaczyna się w okolicach Borysławie by ciągnąć się przez Syberię i dotrzeć do Persji to wręcz samonapędzający się temat, z którego autorka wyciągnęła jak najwięcej i zbudowała przede wszystkim opowieść o ludziach i człowieczeństwie. Skumulowała taką ilość uczuć i emocji, że współcześnie wręcz nieprawdopodobnym wydaje się by można było to udźwignąć. A tutaj tylko dodaje to autentyczności i sprawia, że wszystko staje się bardziej rzeczywiste. Dzięki czemu powieść staje się jedną z tych, od których ciężko się oderwać.
Ocena:
Data przeczytania: 2019-07-11
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Dziewczęta wygnane
Dziewczęta wygnane
Maria Paszyńska
8.2/10
Cykl: Owoc granatu, tom 1

Lato 1939 roku, Kresy. Elżbieta i Stefania, wchodzące w dorosłość bliźniaczki, spędzają beztroskie wakacje w dworku dziadków. Sielankową atmosferę przerywa warkot niemieckich samolotów. Wkrótce ze wsc...

Komentarze

Pozostałe opinie

Kiedy przeczytałam opis książki stwierdziłam, że to jedna z wielu opowieści z historią w tle. Oj jak bardzo się myliłam. To pierwsza powieść, która tak bardzo pokrywa się z historią opowiadaną mi kie...

Uwielbiam książki z historią w tle. Losy ludzi, których wojna wygnała z domu, do którego nie dane im potem wrócić. Powieść rewelacja, choć dla mnie za mało dialogów i wartkiej akcji. Warto przeczytać...

Maria Paszyńska na podstawie pamiętników zesłańców stworzyła przepiękną pełną emocji historię o trudnych relacjach naznaczonej cierpieniem, skomplikowanych więziach, nadziei przeplatającej się z rez...

'' Dziewczęta wygnane'' - to pierwszy tom powieści z cyklu pt. '' Owoc granatu''. Autorką jest młoda pisarka Maria Paszyńska, która odkrywa przed czytelnikiem zatajane od niedawna karty historii dotyc...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl