Nie wystarczy wrzucić do książki seryjnego mordercę, który szokuje swoim sposobem zabijania, oblewając to wszystko toną krwi i obrzucając odciętymi kawałkami ciała. Ważne jest dla mnie zbudowanie wokół tego fabuły, która będzie się kleić, tworząc bohaterów, którym będziemy kibicować, czując wraz z nimi grozę tego wszystkiego co ich spotyka.
Tu się strasznie zawiodłam, bo mimo tego, że działo się dużo, nie wzbudzało to we mnie żadnych emocji, żadnego zaangażowania.
Zaczęło się dobrze, mrocznie i tajemniczo. Byłam gotowa stwierdzić, że będzie to udana książka, ale im dalej, tym mój entuzjazm słabł, a ja łapałam się za głowę.
I nagle kolejne makabryczne zbrodnie, stały się dla mnie obojętne i papierowe, tak jak to wszystko co wokół nich zostało napisane.
- Mamy bohaterkę, której zginął mąż, a córka wraz z nią przebywa w szpitalu. Jess podsłuchuje, że podejrzana jest o podpalenie domu, podejmuje więc jedyną możliwą decyzję i ucieka ze szpitala, by sama rozpocząć śledztwo. MHM… Na dodatek jak już opuściła szpital, zorientowała się, że nie ma dokąd pójść (???)
- Nasza bohaterka jak gdyby nigdy nic wbija się na miejsce kolejnej zbrodni (PO CO?), a gdy zostaje zdemaskowana pozwalają jej zostać, no przecież jak już jest to niech pozwiedza (przypominam laska powinna leżeć w szpitalu), a policjanci oprowadzają ją po takiej masakrze, że nikt normalny nie zniósłby widoku
- Ale, ale, było warto! Gdyż o świcie łączy wszystko w jedną całość dokonując przełomu w śledztwie!! A jest to opisane tak sztucznie i nierealnie, że po prostu nie dałam rady dalej czytać. Odkryła coś na co żaden policjant nie wpadł do tej pory! AHA
Niestety nie wciągnęło mnie to zupełnie. W niektórych książkach potrafię przymknąć oko na różne fabularne głupoty, gdy wykreowany wcześniej świat pozwala mi choć trochę uwierzyć w bohaterów, niestety tu tak nie było. Poza tym wiele rzeczy było niesamowicie przewidywalnych, łącznie z wytypowaniem sprawcy.
Czuć, że ta książka to debiut.
I z chęcią podyskutuję, bo podoba się chyba wszystkim.
/3a584451b305301239c6ea73f4532512/n/echo-man)
@joanna.stolarek
