Piąty tom magicznych przygód Harrego Pottera zaliczony i przypomniany. To chyba najmroczniejsza jak do tej pory część. A przynajmniej taka, w której najwięcej się dzieje.
Tuż po powrocie Lorda Voldemorta Harry musi się zmierzyć z ostracyzmem magicznego świata - prawie nikt ze społeczności czarodziejów nie uwierzył w powrót Voldemorta. Wydaje się również, że nawet Dumbledore, choć uwierzył Harremu, nie do końca mu ufa... Jakby tego było mało wkrótce dochodzi do ataku dementorów na młodego Pottera i jego kuzyna, Dudley'a. Oprócz strachu i niepewności co do dalszych losów głównego bohatera mamy okazję poznać tajemniczy Zakon Feniksa i dowiedzieć się czym zajmują się jego członkowie. Poznajemy również nowego nauczyciela obrony przed czarną magią, wraz z Harrym bierzemy udział w lekcjach oklumencji czy przystępujemy do egzaminów czekających wszystkich piątoklasistów. Pod koniec przyjdzie nam zmierzyć się z samym Voldemortem... Jak zakończy się to starcie?
Ta część jest dużo bardziej ciekawsza niż poprzednie tomy - ciągle coś się dzieje, co chwilę wpadamy w wir przygody i niebezpieczeństw. Na uczniów Hogwartu czyha wiele przygód, zarówno zabawnych jak i niebezpiecznych. Przyjdzie nam również zmierzyć się z uczuciem straty i rozpaczy - "... Zakon Feniksa" przynosi bowiem ogromną stratę... Gdy pierwszy raz czytałam tę książkę długo nie mogłam się pozbierać po jej końcówce. Zresztą do dziś wzbudza ona we mnie silne emocje - już zawsze będzie towarzyszyć mi przy ...