Heban

Ryszard Kapuściński
9.0 /10
Ocena 9.0 na 10 możliwych
Na podstawie 81 ocen kanapowiczów
Heban
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
9.0 /10
Ocena 9.0 na 10 możliwych
Na podstawie 81 ocen kanapowiczów

Opis

Kobra rzucała się i biła w podłogę z taką rozszalałą wściekłością i furią, że wewnątrz lepianki zrobiło się ciemno od kurzu. Biła ogonem z taką energią i siłą, że gliniana podłoga kruszyła się i rozpryskiwała, oślepiając nas tumanami pyłu. W pewnym momencie pomyślałem ze zgrozą, że nie damy rady, że gad wyśliźnie się nam i obolały, ranny, rozjuszony, zacznie nas kąsać. Jeszcze mocniej przygniotłem kolegę. Ten pojękiwał, leżąc piersiami na kanistrze, nie miał czym oddychać.
Data wydania: 2009-09-27
ISBN: 978-83-07-03202-3, 9788307032023
Wydawnictwo: Czytelnik
Kategoria: Reportaż
Stron: 344
Mamy 12 innych wydań tej książki

Autor

Ryszard Kapuściński Ryszard Kapuściński
Urodzony 4 marca 1932 roku w Polsce (Pińsk)
Reportażysta, publicysta, poeta i fotograf.

Pozostałe książki:

Cesarz Heban Podróże z Herodotem Imperium Szachinszach Wojna futbolowa Jeszcze dzień życia Autoportret reportera Busz po polsku Chrystus z karabinem na ramieniu Lapidaria Ten Inny Kirgiz schodzi z konia Lapidarium IV Rwący nurt historii. Zapiski o XX i XXI wieku Lapidarium V Lapidarium VI Wiersze zebrane Kapuściński 26 bajek z Afryki Lapidarium III Dlaczego zginął Karl von Spreti Gdyby cała Afryka... O książkach, ludziach i sztuce Kirgiz schodzi z konia, Chrystus z karabinem na ramieniu Kontynenty nr 1/2012 Lapidaria IV-VI. Tom 7 Portret dżentelmena Prawa natury Spacer poranny Spotkanie z innym jako wyzwanie XXI wieku To nie jest zawód dla cyników Z Afryki An Advertisement for Toothpaste Czarne gwiazdy Dałem głos ubogim Imperium Postscriptum Klucze do zdarzeń Nobody Leaves Impressions of Poland Notes PL +50. Historie przyszłości The Cobra's Heart Zaproszenie do Gruzji. Gruzja Ze świata
Wszystkie książki Ryszard Kapuściński

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Planeta Afryka

15.08.2020

Genialny wybór reportaży o Afryce, ukochanym kontynencie Kapuścińskiego, tę miłość się czuje właściwie na każdej stronie. Można tą wspaniałą książkę czytać na wiele sposobów, jako rzecz podróżniczą, wykład historii Afryki, historię dramatycznych przeżyć autora. Dla mnie najważniejsza i jakoś poruszająca jest strona antropologiczna, bo Kapuściński ... Recenzja książki Heban

@almos@almos × 17

Mistrz, który zaprasza w podróż

31.10.2019

Mistrz- to brzmi dumnie. Dumnie, ale też obco. Mistrz to ktoś, kto wyniósł się ponad zwykłego człowieka, kto osiągnął doskonałość, kto w swojej dziedzinie wszystkich pozostawił w tyle. Każdy chce być mistrzem. Ale czy każdy chce czytać mistrza? Ryszard Kapuściński uważany jest za mistrza reportażu. Nie bez powodu w świecie Ameryki Łacińskiej o... Recenzja książki Heban

@Maruuuda@Maruuuda

"Heban" - zaskakująca forma reportażu

5.10.2020

Jest to reportaż o Afryce. Jednak sposób, w którym jest on napisany jest wyjątkowy. Kapuściński naprawdę musiał lubić ryzykowne podróże i bardzo wiele wiedzieć o kontynencie. Jak sam pisze to było jego marzenie, nawet podczas choroby nie chciał wrócić do Polski. Aby to zrozumieć moim zdaniem powinniśmy przed przeczytaniem książki zapoznać się z h... Recenzja książki Heban

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Carmel-by-the-Sea
2020-05-27
9 /10
Przeczytane Reportaże_i_ współczesny_świat Posiadam

Mistrzostwo w tworzeniu reportażu to rzadki dar. Ryszard Kapuściński tworzył "Heban" w trakcie drugiego półwiecza ubiegłego wieku, gdy likwidowano w Afryce kolonializm. Opisał w nim kontynent pełen sprzeczności - piękna i grozy, dojmującej samotności człowieka i potrzeby społecznych relacji, bezmiaru cierpienia i niepowtarzalnej złożoności form istnienia. Zaobserwowany i utrwalony banalny detal gestu mijanego człowieka na pustyni, w buszu czy w dżungli urasta u Kapuścińskiego do symbolu, czasem stanowi punkt wyjścia do zrelacjonowania wielkiej historii. A ta opowieść jest smutna, bo obfituje w bestialstwa kacyków, dzieci z kałasznikowami i beznadzieję losu. Pozostaje jednak sporo miejsca na godność, na uparte trzymanie się życia, na wsparcie rodzinne, na pokorę wobec przeciwności, które w Europie są na skalę cywilizacyjną nieobecne od setek lat. Wszystko to przenika się w Afryce, gdzie słońce to śmierć, a woda i cień - zbawienie.

Czas w Afryce ma formę trwania lub czekania na coś. Nie istnieje taki 'zegarkowy'. Tymczasowość miejsca i wartość chwili sterują życiem tego kontynentu:

"Cała Afryka jest w ruchu, jest w drodze, w pogubieniu. Jedni uciekają przed wojną, drudzy przed suszą, inni przed głodem. Uciekają, błądzą, gubią się."

Kapuściński wyjątkowo ciekawie łączy naturalizm z subtelną i wycofaną empatią (poszukującą obiektywizmu?), ogół z detalem. Czytelnik musi się zanurzyć w ten świat, bo autor zastawił na niego pułapki, by ten ostatecznie...

× 5 | Komentarze (1) | link |
@MacPL
@MacPL
2008-09-15
10 /10
Przeczytane

Rewelacyjna ksiazka podczas ktorej czytajac, kazda strona to prawdziwa uczta dla ducha. Niby reportaz, ale z drugiej strony wartka akcja jak w najlepszej sensacji, czy dobrym thrillerze z przejmujacymi i zapierajacymi dech w piersiach momentami. Proste i jasno wyrazone opisy i przeslanie jakim kieruje sie autor odkrywacjac co rusz nowe to obszary afryki i opisujac je w bardzo ciekawy sposob. Ksiazka obok ktorej nie mozna przejsc obojetnie, i zastanowic sie nad wlasnym losem. Czy my tutaj mamy tak naprawde zle? Przeczytaj, a zrozumiesz - inni maja gorzej. Polecam !

× 2 | link |
@puls
@puls
2008-08-01
10 /10
Przeczytane

Prawdziwa, przenikająca do szpiku kości opowieść. I szok, jaki przeżywamy, nie opiera się na efekciarstwie i sentymentalizmie. Proste opowieści, jak ta o kobiecie, która straciła możliwość przeżycia, kiedy ukradziono jej garnek, jedyną rzecz, jaką posiadała. Po tej lekturze poczułam się niezwykle szczęśliwa, że mieszkam w tak bogatym i cywilizowanym kraju jak nasz (sic!). A jednocześnie, od tego czasu towarzyszy mi poczucie, że mam moralny obowiązek pamiętać o tym, co się tam dzieje. I pomóc.

× 2 | link |
@Senowa
@Senowa
2009-07-15
Przeczytane

Ciekawy reportaż ukazujący realia życia w afryce - o którym większość świata nie ma jakiegoś większego pojęcia. Zdecydowany plus, no i plus dla mojego gimnazjum, w którym miałam to jako lekturę.

× 1 | link |
@frodo
2008-02-21
Przeczytane

Moja ulubiona książka Pana Ryszarda Kapuścińskiego. Do dziś pamiętam scenę z ołówkiem pod baobabem. Rewelacja.

× 1 | link |
RO
@roszpunka
2016-12-15

Mistrz reportażu! Klasyk, do którego można wracać w nieskończoność.

× 1 | link |
@michal.a.kokot
@michal.a.kokot
2010-03-07
10 /10
Przeczytane

Moja ulubiona książka Kapuścińskiego (nawet "Imperium" postawiłbym za tym tytułem).

| link |
@Maciej_Markisz
@Maciej_Markisz
2011-09-04
8 /10
Przeczytane Posiadam w domu. Cenione przeze mnie; lubiane.

Poważna książka o Afryce i jej problemach. Fachowa wiedza autora.

| link |
@tortoise84
@tortoise84
2008-04-29
10 /10
Przeczytane Mam Seryjni mordercy czasu...

A mi z kolei w pamięci utkwiła kończąca Heban opowieść o słoniu.

| link |
@mc00makerson
@mc00makerson
2008-08-01
10 /10
Przeczytane

Wg.mnie najlepszy zbiór reportaży Kapuścińskiego. Polecam!!

| link |
AG
@agencja_fotoabb
2023-05-09
10 /10

Świetna książka, po prostu mistrz!

| link |
@piaty
2023-12-17
9 /10
Przeczytane E-book Reportaż
@Zorg
@Zorg
2023-10-24
1 /10
@Gabriela_Deda
@Gabriela_Deda
2023-05-12
6 /10
Przeczytane
BU
@Bu_
2022-08-12
8 /10
Przeczytane 2022
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Historia jest często produktem bezmyślności. Jest bękartem ludzkiej głupoty, płodem zaćmienia, idiotyzmu i szaleństwa. W takich wypadkach jest robiona przez ludzi, którzy nie wiedzą, co czynią, więcej – nie chcą wiedzieć, odrzucają taką ewentualność z odrazą i gniewem. Widzimy ich, jak zmierzają ku własnej zagładzie, jak sami szykują na siebie wnyki, jak zawiązują sobie pętlę, jak pilnie i wielokrotnie sprawdzają, czy te wnyki i pętle są mocne, czy będą wytrzymałe i skuteczne.
Ludzie nie głodują dlatego, że na świecie nie ma żywności. Jest jej pełno, w nadmiarze. Ale między tymi, którzy chcą jeść, a pełnymi magazynami stoi wysoka przeszkoda: gra polityczna. Kto ma broń, ten ma żywność. Kto ma żywność, ten ma władzę. Obracamy się tu wśród ludzi, którzy nie myślą o transcendencji i istocie duszy, o sensie życia i naturze bytu. Jesteśmy w świecie, w którym człowiek, czołgając się, próbuje wygrzebać z błota kilka ziaren zboża, żeby przeżyć do następnego dnia.
Umysł europejczyka uznaje, że ma granice, akceptuje swoją niedoskonałość, jest sceptyczny, wątpi, stawia znaki zapytania. W innych kulturach tego nie ma. Więcej – są one skłonne do pychy, do uznawania wszystkiego, co własne, za doskonałe, słowem – są one w stosunku do siebie bezkrytyczne. Winą za całe zło obarczają wyłącznie innych, inne siły (spiski, agentów, obcą dominację w różnych formach). Wszelką krytykę uznają za złośliwy atak, za przejaw dyskryminacji, za rasizm itd. Przedstawiciele tych kultur traktują krytykę jako osobistą obrazę, jako rozmyślną próbę ich poniżenia, nawet jako formę znęcania się.
Rasizm, nienawiść do innych, pogarda i chęć ich wytępienia mają swoje korzenie w stosunkach kolonialnych w Afryce. Tam zostało już wszystko wymyślone i wypraktykowane na stulecia wcześniej, nim systemy totalitarne przeszczepiły owe ponure i haniebne doświadczenia do Europy XX wieku.
- Pustynia nauczy cię jednego - powiedział mi saharyjski kupiec wędrowny w Niamey - że jest coś, czego można pragnąć i kochać bardziej niż kobietę. To jest woda.
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl