Opinia na temat książki Ja Cię kocham, a Ty miau...

@Antoniowka @Antoniowka · 2021-02-16 14:02:35
Przeczytane
Nie ukrywam, że po książkę, a właściwie audiobooka, sięgnęłam tylko z dwóch powodów: spodobał mi się tytuł i okładka. Rzadko dobieram sobie lektury z takich pobudek, bo przeważnie ich lektura kończy się rozczarowaniem.

W tym wypadku tak nie było – jeżeli chodzi o wątek kryminalny to jest on bardzo przeciętny – tak na 3 gwiazdki. Ogólnie cała fabuła nie jest jakaś szczególnie porywająca i odkrywcza. Co więc stanowi siłę tej pozycji? Narrator – kot Lord. Jak dla mnie urzekające są jego obserwacje i wspomnienia. Myślę też, że książka sporo zyskała dzięki bardzo dobremu lektorowi, Leszkowi Filipowiczowi, który oddał komizm sytuacji i słuchało się z przyjemnością.

Książka należy do kategorii umilaczy – nie jest to literatura wyższych lotów, nie dowiemy się z niej „jak żyć”, a co najwyżej jak się przeciskać przez ciasne przejścia. Myślę, że każdy czasem potrzebuje takiej lekkiej lektury, aby oderwać się od szarej rzeczywistości. A w tej roli „Ja cię kocham, a ty miau” sprawdza się znakomicie.
Ocena:
Data przeczytania: 2020-06-08
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Ja Cię kocham, a Ty miau...
2 wydania
Ja Cię kocham, a Ty miau...
Katarzyna Berenika Miszczuk
7.0/10

„Ja Cię kocham, a Ty miau...” to zwariowana komedia kryminalna. Ilustratorka Ala ma kota brytyjskiego o imieniu Lord. Znudzony życiem na zbyt niskim w jego mniemaniu poziomie Lord postanawia przegna...

Komentarze

Pozostałe opinie

Czy kot może być narratorem książki??A i owszem . Lord to rozpieszczony domowy kocur,skrzyżowanie Bonifacego z Garfieldem.Jego panią jest Ala ilustratorka książek dla dzieci. Pewnego razu okazuje się...

Rozrywkowe czytadełko na zresetowanie mózgu. Czyta się szybko, intryga rozwija się w dający się przewidzieć sposób, trup się ściśle ale nienachalnie, bez szczególnie krwawych scen. Przeczytałam, ale ...

Książka opowiada o perypetiach Alicji oraz jej kota Lorda. Kobieta bierze udział w konkursie o spadek miłośnika sztuki Stefana Śmietańskiego. W tym celu udaje się wraz z pozostałymi uczestnikami do r...

Bardzo przyjemny głos lektora. Fabuła zaś była okej, ale ta perspektywa oczami kota nie bała kocia na tyle, na ile powinna być. Lekki kryminał z dobrym humorem.

© 2007 - 2024 nakanapie.pl