Name: Łabędź i złodzieje
Rating: 6.88 (16 reviews)
ISBN: 9788324721764

Łabędź i złodzieje

Elizabeth Kostova

6.9 /10

Ocena 6.9 na 10 możliwych
Na podstawie 16 ocen kanapowiczów

Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie

6.9 /10

Ocena 6.9 na 10 możliwych
Na podstawie 16 ocen kanapowiczów

Opis

Nowa powieść autorki bestsellerowego „Historyka”!
Dlaczego znany malarz Robert Oliver rzucił się z nożem na obraz w Galerii Narodowej? Co nim kierowało? Oliver, umieszczony w szpitalu psychiatrycznym, uparcie milczy i wciąż maluje jedną piękną damską twarz... Kim jest tajemnicza modelka? Prawdy próbuje dociec lekarz Roberta. Prowadząc swoiste śledztwo, poznaje losy trzech kobiet, które wpłynęły na życie jego pacjenta: żony, kochanki i tej najważniejszej – Beatrice, żyjącej w Paryżu w... XIX wieku. Co się jej przydarzyło? Jak zawładnęła Oliverem?
Dwie tajemnice, dawna i współczesna, splatają się w jedną... Autorka wiedzie nas z Waszyngtonu do Paryża, z czasów e-maili w epokę niecierpliwego oczekiwania na miłosny list. Otwiera czytelników na każde drgnienie serca i zaraża fascynacją arcydziełami impresjonizmu.

Data wydania: 2010

ISBN: 978-83-247-2176-4, 9788324721764

Rodzaj: e-book

Wydawnictwo: Świat Książki

Kategoria: Sensacja Thriller

Stron: 556

Mamy 3 inne wydania tej książki

Autor

Elizabeth Kostova Ukończyła uniwersytet w Yale. Stopień magistra sztuk pięknych uzyskała na Uniwersytecie Michigan. Jest laureatką Hopwood Award for the Novel-in-Progress.

Pozostałe książki:

Wszystkie książki Elizabeth Kostova

Recenzje

Dobra powieść obyczajowa.

18.02.2011

Zamknięty w sobie malarz, który atakuje jeden z obrazów w muzeum. Psychiatra, który chce mu pomóc. Matka, która chce jedynie normalności. Francuzka pochodząca z XIX wieku, piszą listy do jednego z krewnych. Tajemnicza Mary. Co ich łączy? Ból, miłość, poświęcenie, tęsknota. Autorka podjęła temat łatwy, wydawać by się mogło już oklepany. Psychika ar... Recenzja książki Łabędź i złodzieje

@Miss_Jacobs

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Orestea

2021-02-02

4 /10

Jedyna książka (od trzech lat), której nie skończyłam. Męcząca, monotonna, źle napisana. Narracja w pierwszej osobie, pisana z perspektywy trójki osób: Marlowa, Kate i Mary - jest identyczna dla każdego bohatera. Ich głosy się nie różnią. Uzupełnienie narracji XIX wieczne listy wymieniane między sześćdziesięciolatkiem i trzydziestolatką - podobnie. Ich język jest identyczny! A nie powinien być prawda? Zagadka nie jest zagadką, bohaterowie są irytujący i tak napompowani, że aż żal.
Pokonało mnie 300 stron z około 600. A szkoda, bo "Historyk" był niezły.

× 5 | link |

@korba22

2012-11-05

5 /10

Przeczytane

Niezbyt mnie przekonała, ale nie odłożyłam nie doczytawszy. Odniosłam jednak wrażenie, że cała historia mogłaby zawierać się w krótkiej formie, opowiadaniu, że te setki stron są zbyteczne, że brakuje im wypełnienia. A jako opowiadanie, tudzież powieść nie tak obfita, może historia nabrałaby wartkości. Może nie było rozwlekłych opisów, ale jednocześnie nic się nie działo. I jakaś taka oczywista, niestety.

× 1 | link |

@anna.urbanska

2012-04-27

10 /10

Przeczytane Posiadam

Tej książki się nie czyta - ją się smakuje. Kostova jest wspaniałą obserwatorką świata, potrafi ubrać w słowa uczucia i odczucia, których większość ludzi nie potrafi nie tylko nazwać, ale nawet sprecyzować czy uświadomić sobie ich istnienia. Jej świat jest naszym światem, tym samym, który otacza nas wszystkich, ale ona dostrzega w nim to, co piękne. Kostova zachwyca się tym, co ją otacza, we wszystkim widzi coś interesującego, wszystko wzbudza w jej bohaterach uczucia, które ona potrafi nazwać. Dla niej zardzewiała rura pod zlewem nie kapie śmierdzącą wodą, ale roni łzy. Dla niej świat jest pełen tajemnicy.

| link |

@ZaczytanaAga

2015-08-22

Przeczytane

Niespecjalnie mi się spodobała. Sama historia wydaje się ciekawa, ale autorka okropnie rozwleka akcję. Zgadzam się z przedmówczynią, że całą powieść można by zawrzeć w krótkiej nowelce. Przed lekturą przeczytałam wiele pozytywnych recenzji tej książki i, niestety, dość boleśnie się zawiodłam.

| link |