Opinia na temat książki Legenda. Rebeliant

@Oksa @Oksa · 2012-11-09 15:36:28
Do opinii o świecie przedstawionym dodałabym jeszcze to, że wydał mi się on dość hermetyczny. Wiemy, że były jakieś powodzie i inne kataklizmy, USA cofnęło się w rozwoju i znowu toczy wojnę między Północą a Południem, ale co się dzieje z resztą świata? Przyznaję, że jako mieszkankę Europy bardzo mnie to interesuje :-) Wszystkiego zaraz w pierwszym tomie nie dostajemy, to jasne, jednak mam nadzieję, że w kolejnych częściach przyjrzymy się z bliska Koloniom. Bardzo ubogi byłby to świat, gdyby autorka nie pokazała nam życia od drugiej strony medalu i na to właśnie czekam. Jeśli chodzi o bohaterów, to od razu polubiłam Daya. Chłopak jest bardzo inteligentny, odpowiedzialny oraz - to trzeba podkreślić - sprawny fizycznie, przy tym wszystkim jednak pozostaje takim zwykłym człowiekiem, nie wywyższającym się, anie nie przesadnie aroganckim. Osobowość June na początku mi nie imponowała. Jest to piękny przykład geniusza, który ma klapki na oczach i nie dostrzega prawdziwej natury otaczającego ją świata. W sumie określenie z okładki - geniusz taktyczny - bardzo dobrze oddaje istotę jej inteligencji. Dostrzega szczegóły, świetnie potrafi je ze sobą powiązać, ma niezły instynkt i zdolność szybkiej oceny na polu walki. Jednocześnie jednak nie potrafi dostrzec ogólnego obrazu, a wpojone wartości i nauki Rebelii uczyniły z niej osobę ślepą na jej działania, co stanowi całkowite przeciwieństwo wiecznie podejrzliwego Daya. June jest geniuszem, cudem Rebelii, a jednocześnie osobą strasznie samotną oraz nie potrafiącą tworzyć naturalnych i zwyczajnych relacji z rówieśnikami. Świetnie zresztą podsumowuje sama siebie słowami (cytat z pamięci): Ludzie rozmawiają o mnie, ale nie ze mną. Wątek miłosny hm hm podobał mi się i nie podobał. Za plus uznaję to, że nie wywoływał mdłości oraz - dzięki Bogu - nie padły żadne wyznania aż po sam grób i jeszcze później w zaświatach. Generalnie nie obyło się bez paru logicznych wpadek, ale mimo tego czas spędzony przy tej książce upłynął mi bardzo szybko. Błędy nie są na tyle rażące, aby odstraszyć czytelnika i zepsuć przyjemność z lektury. Akcja była szybka, a fabuła dość przyzwoita. Uważam, że jak najbardziej warto przeczytać.
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Legenda. Rebeliant
4 wydania
Legenda. Rebeliant
Marie Lu
8.0/10
Cykl: Legenda, tom 1

Mroczna przyszłość, w której nic nie jest takie, jak się wydaje. Dwa odmienne światy, i dwoje młodych bohaterów, którzy stają w walce przeciwko sobie. Piętnastoletnia June – geniusz militarny kontra j...

Komentarze

Pozostałe opinie

"Legenda" to znów powrót do przeszłości. Czytając ją miałam wrażenie, że już raz to robiłam - i faktycznie, znalazłam "Rebelianta" na półce w domu rodzinnym. Mimo to miałam wielką frajdę i pochłonęła...

To jedna z pierwszych książek dystopijnych, jakie miałam przyjemność czytać. Wcześniej sama jakoś nie sięgałam po tego typu książki i to był duży błąd. Z każdą kolejną moja miłość do nich się pogłębi...

@crazywatermelo@crazywatermelo

Sięgając po "Legendę" kompletnie nie spodziewałam się, że wciągnie mnie aż tak! Pewnie, przeczuwałam dobrą zabawę i ten powrót do lat 2010-2015, kiedy czytałam wiele podobnych książek, ale przez myśl...

Treść OK, ale w ebooku naliczyłem ponad 250(!!!) różnych błędów. Czytanie podpada pod masochizm.

© 2007 - 2024 nakanapie.pl