Opinia na temat książki Maminsynek

@ewfor @ewfor · 2021-04-25 12:41:08
Przeczytane
„Pióro” tej autorki znam doskonale i wiem, że chociaż porusza w swoich książkach często bardzo trudne i poważne tematy to robi to z gracją dobrego humoru.

Książka podzielona jest na dwie części. W pierwszej narratorem jest mężczyzna Leander (tytułowy Maminsynek), drugiej natomiast kobieta imieniem Amelia.

Autorka bardzo humorystycznie, aczkolwiek z mocnym akcentem ironicznym przedstawia uzależnienie emocjonalne dorosłego syna (38 lat) od nadopiekuńczej matki, która w każdej kobiecie widzi potencjalne zagrożenie dla tego uzależnienia.

Ślepo zakochany mężczyzna nie zauważa krat złotej klatki, za którymi został zamknięty, bo przecież mamusia to dla niego „ósmy cud świata”. To jedyna kobieta, która go naprawdę rozumie, która pragnie tylko jego szczęścia i która dogadza ma nie tylko kulinarnie wmawiając, że gotowanie dla niego to szczyt jej marzeń. Matka, kiedy chce jest silna i opanowana, ale kiedy okoliczności nie są po jej myśli rozczula go swoją bezradnością.

Niestety, ale wciąż tacy mężczyźni istnieją. Duzi chłopcy, którzy boją się samodzielności i odpowiedzialności, ale nie zdają sobie sprawy z tego, że jak kobieta czegoś (lub kogoś) zapragnie, to zburzy każdy mur stojący na jej drodze do szczęścia. Mur mamusinego uzależnienia również.

Czy taka właśnie jest Amelia? Kobieta, która bez względu na wszystko zakochała się w przystojnym maminsynku?

Autorka pokazuje, że sposobem można zdobyć nawet to, co jest nie do zdobycia. W bardzo dosadny, ale również groteskowy sposób przedstawia „walkę” kobiet o ukochanego mężczyznę.

Czytając tę książkę, zastanawiałam się co kieruje takimi matkami? Miłość czy egoizm?

Polecam tę lekturę dla czystego relaksu, dla rozluźnienia myśli i poprawienia sobie humoru.

Ocena:
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Maminsynek
2 wydania
Maminsynek
Natasza Socha
6.1/10

GDY AMELIA SPOTKAŁA WRESZCIE MĘŻCZYZNĘ SWOJEGO ŻYCIA, ZAPRAGNĘŁA JEŚĆ GO ŁYŻKAMI. I WTEDY OKAZAŁO SIĘ, ŻE ŁYŻKĘ TRZYMA JUŻ INNA KOBIETA. JEGO MATKA. Matka Leandra wbiła we mnie spojrzenie, aż r...

Komentarze

Pozostałe opinie

,,Maminsynek" Natasza Socha Sięgnęłam po tę książkę na tzw. "przeczekanie". Między poszukiwaniami innej książki. Głównymi bohaterami tej pozycji są matka i syn Leander. Matka jest dość dziwną osobą, ...

@BarbaraMaster@BarbaraMaster

Prolog brzmiał obrzydliwie 😅. Ale później choć zrobiło się spokojnie pod względem opisu porodu, to jednak trochę się z nią męczyłam. Mimo iż była napisana w bardzo przystępny i śmieszny sposób i czyt...

„Maminsynek” to książka, która pojawiła się w sprzedaży już parę pat temu. Ja natknęłam się na nią w bibliotece dopiero teraz 🧐 bardzo mi się spodobała. Styl pisania, jej lekkość i humor. Chociaż, cz...

Moje pierwsze spotkanie z autorką i zapewniam, że bardzo udane. Tajemniczy list, tajemniczy medalion, tajemnice rodzinne, tajemnicze narodziny, tajemnicze śmierci i powieść, która do końca trzyma w na...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl