Opinia na temat książki Mgła

@Ferante @Ferante · 2021-12-26 19:01:52
Przeczytane
Książka "Miasto gasnących świateł. Mgła" to ostatnia książka, jaką udało mi się przeczytać. Przekonała mnie do siebie głównie dzięki miejscu akcji. Toczyła się ona we Wrocławiu, dlatego z przyjemnością chciałam wczuć się w klimat i odszukać fikcyjnych wydarzeń w swoim mieście.


Jakie były moje odczucia? Czy mi się podobało? O tym za chwilę, ale wcześniej muszę pochwalić wydawnictwo za okładkę, która się wyróżnia i jest akurat w moich ulubionych kolorach :)


Adam Aleksandrowicz to detektyw wrocławskiej policji i stara się on rozwikłać zagadkę seryjnego mordercy, który sięgnął nawet do jego rodziny. Chce go schwytać po latach i wyrównać rachunki. Zaczyna współpracować z lokalnym gangsterem, który nie jest przypadkowym człowiekiem. Pomimo różnic łączy ich znacznie więcej niż się wydaje. Z czasem wejdą w osobistą relację. Bardzo osobistą. Jednak czy schwytają zabójcę? Czy uda im się ustalić kto stoi za licznymi zbrodniami? A może ta relacja będzie Adama kosztować zbyt wiele?


Oczywiście, że tego Wam nie zdradzę.


Jest to książka, której klimatu nie udało mi się poczuć. Czytałam, jednak nie była to książka, do której z niecierpliwością chciałam wrócić. Na pewno jest to spowodowane również tym, że rzadko który kryminał jest dla mnie wyjątkowy. Za to muszę przyznać, że fabuła jest interesująca, z rozbudowaną charakterystyką bohaterów. Porusza problemy społeczne, traumy z dzieciństwa i relacje rodzinne. Wszystko, co kształtuje osobowości głównych bohaterów. Wątek kryminalny jednak nabrał kolorów dopiero pod koniec. Wcześniej trochę za mało było akcji, której tak oczekiwałam.


Trzeba przyznać, że nie wytypowałam zabójcy i oczekiwałam na rozwój wypadków. Szkoda tylko, że pomimo tego, że był to kryminał, to ten wątek był mało rozwinięty i nie wyróżniał się ponad relację głównych bohaterów.


Autorka zapowiada, że ciąg dalszy nastąpi, jednak obstawiam, że już nie będę kontynuować przygody z detektywem Adamem. Nie poczuliśmy do siebie chemii, ale wiem, że wielu z Was pokocha tę książkę. Na pewno za ciekawe relacje, fabułę i nie schematowe podejście do tematu.
Także daj jej szansę i sam zdecyduj co o niej myślisz :)
Ocena:
Data przeczytania: 2021-12-25
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Mgła
Mgła
Aleksandra Świderska
8.1/10
Cykl: Miasto gasnących świateł, tom 1

Twoja przeszłość zawsze Cię dosięgnie. Każdy je ma. Skrywają się głęboko w naszej pamięci, przysypane popiołem czasu, zepchnięte w nicość, spętane i uśpione. Demony przeszłości nigdy nas nie opuszcz...

Komentarze

Pozostałe opinie

„Dla wszystkich, którzy myślą, że są niewystarczający. Jesteście wystarczający”. „Miasto gasnących świateł. MGŁA” - Aleksandra Świderska. Książkę Alex miałam okazję czytać rok temu (jak ten c...

Aleksandra Świderska przekonuje mnie do gatunków, którym albo nie ufam, albo nie darzę szacunkiem. Polskie kryminały zawodzą mnie tytuł za tytułem, a te, gdzie w centrum jest romans, nawet nie znajdu...

Dobry debiut

@martynabp4@martynabp4

O tym, że lubię sięgać po literackie debiuty i to najlepiej te spod pióra naszych rodzimych autorów pisałem już kilkakrotnie. Lubię zagłębić się w książkę, w której napisanie autor bądź autorka włoży...

ZA
@zaczytany.tata
© 2007 - 2024 nakanapie.pl