Po prostu arcydzieło. Od zawsze i chyba na zawsze - ulubiona powieść.
Dziś moja opinia będzie bardzo krótka - o Poncjuszu Piłacie, jak ja się wymęczyłam! O zgrozo! Z westchnieniem ulgi i okrzykiem "wreszcie!" przewróciłam ostatnią kartkę tego klasycznego dzieła. Po raz...
Czytałam jednym tchem, śmiałam się głośno i znalazłam swojego literackiego ulubieńca.A któżby inny jak nie Behemot???
Moskwa (głównie i przede wszystkim) lat trzydziestych XX wieku. Na skwerze przy Patriarszych Prudach do rozmowy dwóch literatów przyłącza się diabeł. Przepowiada rychłą śmierć sekretarza Mossolitu, o...