Opinia na temat książki Młodość dla wybranych

@ziellona @ziellona · 2020-02-15 10:46:13
Przeczytane __All_IN_One_
Może i mało świąteczna lektura, ale... w końcu porządna Tess Geritsen. Nie chcę przez to powiedzieć, że wcześniej czytane książki tej autorki są niedobre. Dobre. Nawet bardzo dobre - z małymi wyjątkami - ale... zaczęłam od arcy-przerażającego thillera "Żniwo", który uważam za majstersztyk. I tak czytałam książkę po książce, czając się na podobne wydarzenie. I w końcu...

Tak - młodość dla wybranych jest przerażająca. Nie dlatego, że jest to świetnie poprowadzony thiller medyczny - z ogromną ilością mało zrozumiałego, specyficznego słownictwa (ale to nie minus, bo i nie znając medycznych określeń, bez problemu wiemy o co chodzi, a ilości dopaminy i adrenaliny poszerzają nam tylko spojrzenie na sprawy medyczne... Ale nie o tym miałam pisać...

Wszechobecny kult młodości widać na każdym kroku, wszyscy są piękni, młodzi, wysportowani. Mam 40 lat i nie powinnam się jeszcze czuć staro. Ale w dzisiejszym społeczeństwie - czuję się. Mam wałeczek, a nie piękny płaski brzuch. Nie wyjdę na Mount Blanc ani Everest, chociaż są tam organizowane wycieczki komercyjne. Po 30 km na rowerze jestem wypompowana, a koledzy krzyczą "dawaj, dawaj, co tak wolno..." w telewizji roi się od metamorfoz, programów o operacjach plastycznych i programów naukowych o botoksie i innych świętych graalach współczesnego świata. Dzisiejsze społeczeństwo chce być młode i fit - bez względu na koszty i ograniczenia PESELa...

Tematykę wiecznej młodości podnosi w swej twórczości własnie Tess Gerritsen. Demi Moore bodaj powiedziała kiedyś "nie ma ludzi brzydkich, są tylko biedni" - i można to spokojnie sparafrazować na "nie ma ludzi starych, są tylko biedni. Wystarczy mieć pieniądze...

Tylko to nie takie proste - pola golfowe i kluby jazdy konnej w osiedlach mieszkaniowych dla 60+ to wspaniały pomysł. Naprawdę. Niektórych na to stać i dobrze. Mają tam lekarza, pielęgniarki i opiekę - wspaniale. 
Lekarz robi badania nad tematyką enzymów, hormonów i innych wytworów naszego organizmu, działających w kooperacji z mózgiem - świetnie. Przecież o to chodzi, żeby wiedzieć więcej i pracować nad rozwiązaniami, które jeszcze 30 lat temu były w sferze Science Fiction...
Tylko ze zawsze istnieje jakieś ale...
 To "ale pokazuje Tess Gerritsen dość jednostronnie. (tu przydałby się komentarz: Jest to fikcja literacka, możliwa, ale jednak fikcja. I ma to być sensacja, a nie dywagacje profesorskie na temat etyki i moralności. I dokładnie tym ta książka jest, jednakże...)
Jednakże zmusza do myślenia nad granicami etyki i moralności.
Przynajmniej mnie.

Pomijając już wszelkie powyższe dywagacje:
 Książka jest świetna. Przerażająca bo istnieje realne niebezpieczeństwo zrealizowania fabuły w rzeczywistości. Przerażająca, gdy pomyślimy jak cienka jest linia między tym co moralne, a co nie. Co etyczne, a co nieetyczne...
Sensacja wysokiej klasy - minimalnie niżej niż Żniwo (w mojej ocenie) - jako thiller i sensacja, minimalnie wyżej - jeśli chodzi o powyższe przemyślenia natury moralno-etycznej. 
 Ta książka nie jest miła i sympatyczna, czyta się ją jednak szybciutko. Zdecydowanie na plus. 
Ocena:
Data przeczytania: 2018-12-26
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Młodość dla wybranych
2 wydania
Młodość dla wybranych
Tess Gerritsen
7.3/10

Toby Harper jest szefem nocnej zmiany w Springer Hospital. Jej życie sprowadza się do dyżurów w szpitalu i opieką nad chorą na Alzheimera matką. Pewnego dnia na jej nocny dyżur policja przywozi zupełn...

Komentarze

Pozostałe opinie

Bez patrzenia na okładkę, bez czytania opisu - wybrałam pierwszą powieść, którą napisała autorka. I mogę śmiało powiedzieć, że się nie zawiodłam. Tess Gerritsen wjechała z buta w pisarski świat, w św...

@jusztuczka@jusztuczka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl